dizeń dobry panie doktorze. JEstem tutaj poraz pierwszy. Długo szukałam miejsca, w którym ktoś mi pomoże. mam nadzieje że nie zawiodę się na waszym forum, o ktrym słyszałam tylko pozytywne opinie. mój roblempolega na tym:
mam psa ( mały kundelek ) wiek około 2 lat. Jest to pies, który od urodzenia był karmiony resztkami, dawano mu po prostu to co jada człowiek, ( smażona kiełbasa, kości z kurczaka, parówki, i takie tam niezdrowe rzeczy. Ja postanowiam wytyczyc mu dietę. Jest to typ pieska bardzo wybrednego, nie dotknie się niczego, co jest pochodzenia roślinnego. Jada tylko mięso ponieważ została tak nauczony niestety. Problem polega na tym: kupiłam dwa tygodnie temu skrzydła z kurczaka. ugotowałam mu dwa, ale potem na wieczór jedno. Kupka luxna ( czyściło go ) na drugi dzień to samo jedzonko, ale kupka normalna. I znowu biegunka kolejnego dnia, a przecież nic innego nie jadł oprócz gotowanych skrzydełek. Itak w kółko do dzisiaj ( innego mięsa nie może jeść bo ma zabardzo wrażliwy przewód pokarmowy. kupiłam siemie liane dodałam dziś do jedzonka, ale kupka znowu luźna. I z tąd moje pytanie.
Jakie poleca pan panie doktorze mięso, dla psa z ogromnie wrażliwym układem pokarmowym? niedrogie, łatwodostępne. a może całkiem inna dieta ? ( sucha karma odpada )
Co jest ? jakie mięso ? jaka dieta ?
Trochę to dziwne, że po smażonej kiełbasce i parówkach nic mu nie było, a po gotowanych skrzydełkach ma biegunkę. Czy aby na pewno jest to reakcja na mięso kurczaka? Wcześniej go nie jadał jako "resztki ze stołu"?
Jeśli nie trawi kurczaka, dobrym mięskiem dla psów jest wołowina i konina. Wieprzowiny raczej sie nie zaleca.
Jeśli nie trawi kurczaka, dobrym mięskiem dla psów jest wołowina i konina. Wieprzowiny raczej sie nie zaleca.
dokładnie sprawdziłbym inne rodzaje miesa.
wcześniej pies był u innego państwa. Nie mam informacji jak trawił te
,, resztki'' mięso z kurczaka, a właściwie resztki z kurczaka ( np., porcja rosołowa ) dostawał, tyle mi wiadomo. Sprawdzałam wołowinę, wieprzowinę i konine, wszelki drób no i niestety nawet nie chce ich pies jeść, a gry zje to okropnie się męczy ( brzuch go boli, ma biegunkę ). A może jest jakiś preparat tani i łatwo dostępny, który ułatwia trawienie ( chodzi o preparat dla ludzi, który można ku[ić w aptece, np. dla dzieci, który nie zaszkodzi psom ?
,, resztki'' mięso z kurczaka, a właściwie resztki z kurczaka ( np., porcja rosołowa ) dostawał, tyle mi wiadomo. Sprawdzałam wołowinę, wieprzowinę i konine, wszelki drób no i niestety nawet nie chce ich pies jeść, a gry zje to okropnie się męczy ( brzuch go boli, ma biegunkę ). A może jest jakiś preparat tani i łatwo dostępny, który ułatwia trawienie ( chodzi o preparat dla ludzi, który można ku[ić w aptece, np. dla dzieci, który nie zaszkodzi psom ?
Myślę, że w tej sytuacji trzeba by dokładnie przyjrzeć sie układowi pokarmowemu psinki, może wykonać jakieś badania (np. próby wątrobowe). Jeżeli żadnego rodzaju mięsa nie trawi, to coś nie tak, i trzeba znaleźć przyczynę.
Weterynarz na pewno zleci też specjalistyczną karmę dla psów z podobnymi problemami. Ale do lekarza trzeba się wybrać koniecznie, bo pies przecież musi czymś się odżywiać.
Weterynarz na pewno zleci też specjalistyczną karmę dla psów z podobnymi problemami. Ale do lekarza trzeba się wybrać koniecznie, bo pies przecież musi czymś się odżywiać.
Musi być coś nie w porządku z jelitami, trzustką czy wątrobą bo niemożliwe żeby pies tak reagował na mięso. Może to być wtórna sprawa, wynikająca z niewłaściwej diety. Inna sprawa, że do prawidłowego trawienia są niezbędne zarówno węglowodany jak i włókno pokarmowe. Bez tego nie tylko trawienie białka i tłuszczu będzie upośledzone ale nie rozwinie się prawidłowa flora bakteryjna, A skąd ten psiak ma brać niektóre, nie występujące w mięsie witaminy jeśli nie je warzyw? Według mnie jego dieta jest absolutnie niewłaściwa i wymaga dużych zmian. Ale tak jak pisze Gasparo zaczęłabym od gruntownego przebadania psa.
Na Twoim miejscu spróbowałabym konsekwetnie karmić psiaka przez kilka dni taką dietą: ryż + gotowane mięso z kurczaka + marchewka (też gotowana). I bacznie obserwować. Ale przede wszystkim psa powinien przebadać lekarz. Jeżeli sucha karma odpada, to są też weterynaryjne karmy w puszkach dla psów z zaburzeniami przewodu pokarmowego, może warto rozważyć taką opcję.
jeżeli mimo zmiany będziesz miała z psem problemy wykonaj dokładne badania krwi profile narządowe i niech dokładnie obejrzy go lekarz