Coś o psim jedzeniu

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Michal kar

11 marca 2006, 12:53

Jesli czytaliscie teamat "Sucha karma naprawde..." to wiecie że jestem gorącym zwolnnikiem jedzenia BARF. Proponuje aby pod tym tematem wpisywć za i przeciw zarówno karmą suchym jak i żywieniu BARF, oraz inne wolne tematy.
Zaczne tak: zdecydowana większosc osób która się na forum wypowiada chwali na ogół karmy najdroższe z jednoczesną całkowitą krytyką karm typu Pedeegre, jednym z podstawowych zarzutów jest to że karmy tanie zawierają duże ilości zbóż. Z pewnością jest to prawda tylko niech ktoś mi wskarze suchą karme która nie zawiera zboża, ja sie z taką nie spotkałem, a na składzie jakościowym prawie nigdy nie jest podana procentowa zawartość zbóż więc odejmując przeciętnie 25-30 % mięsa (taka wartość występuje chyba najczęsciej) zostaje nam nawet ok 60 % na zboża.Nie mówie że Pedeegre jest karmą dobrą, ale pytam która konkretnie karma nie zawiera zboża?
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

11 marca 2006, 18:52

Nie wiem jakim cudem ci wyszło to 60%, bo przeciez jest jeszcze wiele innych składników, które nie zajmują 10 %. Wiele karm ma podane analizy, dobre karmy nie mają 60% ilości zbozą, chyba nawet Pedigree ma mniejszą
Michal kar

11 marca 2006, 22:32

DamaKier pisze:Nie wiem jakim cudem ci wyszło to 60%, bo przeciez jest jeszcze wiele innych składników, które nie zajmują 10 %. Wiele karm ma podane analizy, dobre karmy nie mają 60% ilości zbozą, chyba nawet Pedigree ma mniejszą
A skąd wiesz ile te inne składniki zajmują skoro nie jest napisane? Zawsze piszą tylko % mięsa a reszta to co sie nie liczy. Podaj mi choć jedną karme gdzie dokładnie pisze % ile jest zboża?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

12 marca 2006, 08:58

byłoby wielkim błędem producenta gdyby do karmy nie dodawał jakiekowiek skrobi. Nie żądaj od producenta aby w 100% pisal o swoich składach. Oni pracują latami nad zbilansowaniem diet i nie mogą na zwyklej etykiecie zdradzić całych lat swoich prac. Byliśmy we fabryce Royala. Zmieniłbyś zdanie gdybyś zobaczył jakie kontrole jakości przechodzi mięso, warzywa aby wpaść do worka z karmą, to nie są zmielone śmieci to są na prawde produkty takie jakie lądują na naszych talerzach.
Co do BARF jak wiecie jestem raczej jej przeciwnikimiem. Nie dlatego że jest tanie itp. i nie dlatego Michale , że sprzedaje psie jedzenie bo mięso dla psów także sprzedaje, ale dlatego że po barfie w miesiącu lutym uspilem jednego psa. A dlaczego ? Bo zawiera kości. Coraz więcej psów ma problemy z ich przetwarzaniem. A suchą karmą możesz leczyć i możesz też tanio karmić. Nie można też mówić , że to spreparowane przemysłowo choć to prawda , bo praktycznie każde jedzenie , które ty jesz jest spreparowane przemysłowo. Więc z mojej strony nie znajdziesz pochwały czegoś co kilka zwierząt w mojej praktyce doprowadziło do dużych problemów a niektóre do śmierci przy współudziale właściciela. Nie gniewaj się jest to moje ostateczne zdanie i nie będe polemizował z tobą na ten temat, bo używasz argumenty, które zupełnie mnie nie przekonują i nie chce się denerwować. Ale nie mówie , że do końca jest zła dla zwierząt, które ją tolerują. BARF-em można także karmić i karmami suchymi można karmić także tanio. Wszystko zależy od wyboru właściciela i dobrze, że on tu decyduje czym karmić. Diety suche na pewno są bardzo dobrze zbilansowane i ciężko przy stosowaniu się do zaleceń producenta wywołać jakieś ciężkie choroby ( oczywiście mówimy o karmach "dobrych"). Jeżeli chcesz tak zbilansować jedzenie sposobem domowym zajmie ci to trochę czasu i trzeba poświęcić temu na prawdę trochę czasu. Większość ludzi na to nie ma czasu, stąd wzięły się suche karmy dla zwierząt i półprodukty dla ludzi.
Gość

12 marca 2006, 10:57

I u mnie znajdzie pan doktor potwierdzenie- mój ON ledwo uniknął śmierci dzięki kości
Gość

12 marca 2006, 11:08

jaka karma jest lepsza AcanA czy Belcando ? dla szczeniaka dużej rasy ?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

12 marca 2006, 14:03

obie są porównywalne jakościowo, niech sam pies wybierze co smaczniejsze.
Michal kar

12 marca 2006, 15:56

Jarek pisze:byłoby wielkim błędem producenta gdyby do karmy nie dodawał jakiekowiek skrobi. Nie żądaj od producenta aby w 100% pisal o swoich składach. Oni pracują latami nad zbilansowaniem diet i nie mogą na zwyklej etykiecie zdradzić całych lat swoich prac. Byliśmy we fabryce Royala. Zmieniłbyś zdanie gdybyś zobaczył jakie kontrole jakości przechodzi mięso, warzywa aby wpaść do worka z karmą, to nie są zmielone śmieci to są na prawde produkty takie jakie lądują na naszych talerzach.
Co do BARF jak wiecie jestem raczej jej przeciwnikimiem. Nie dlatego że jest tanie itp. i nie dlatego Michale , że sprzedaje psie jedzenie bo mięso dla psów także sprzedaje, ale dlatego że po barfie w miesiącu lutym uspilem jednego psa. A dlaczego ? Bo zawiera kości. Coraz więcej psów ma problemy z ich przetwarzaniem. A suchą karmą możesz leczyć i możesz też tanio karmić. Nie można też mówić , że to spreparowane przemysłowo choć to prawda , bo praktycznie każde jedzenie , które ty jesz jest spreparowane przemysłowo. Więc z mojej strony nie znajdziesz pochwały czegoś co kilka zwierząt w mojej praktyce doprowadziło do dużych problemów a niektóre do śmierci przy współudziale właściciela. Nie gniewaj się jest to moje ostateczne zdanie i nie będe polemizował z tobą na ten temat, bo używasz argumenty, które zupełnie mnie nie przekonują i nie chce się denerwować. Ale nie mówie , że do końca jest zła dla zwierząt, które ją tolerują. BARF-em można także karmić i karmami suchymi można karmić także tanio. Wszystko zależy od wyboru właściciela i dobrze, że on tu decyduje czym karmić. Diety suche na pewno są bardzo dobrze zbilansowane i ciężko przy stosowaniu się do zaleceń producenta wywołać jakieś ciężkie choroby ( oczywiście mówimy o karmach "dobrych"). Jeżeli chcesz tak zbilansować jedzenie sposobem domowym zajmie ci to trochę czasu i trzeba poświęcić temu na prawdę trochę czasu. Większość ludzi na to nie ma czasu, stąd wzięły się suche karmy dla zwierząt i półprodukty dla ludzi.
Dobrze ze sie Jarku wypowiedziałes bo słowo fachowca(praktyka) od zwierząt jest dla mnie również ważne. Jeśli zdarzają sie przypadki ze pies zdycha po kościach to jest to smutne ale myśle też ze b.rzadkie a jestem przekonany ze jest w tym jakaś wina własciciela takiego psa. Zdarza się to napewno psom które wcześniej były karmione(szczególnie przez ileś lat) suchą karmą a kości zostały podane o tak sporadycznie lub zbyt gwałtownie przez co pies nie miał sie okazji przyzwyczaić(jak sam napisałeś coraz więcej psów ma z nimi problemy- czy to nie przypadkiem przez żywienie wyłącznie suchą karme?). Moje psy a mam i miałem ich już kilka nigdy sie kością nie zadławiły i oby sie to nie zmieniło. Co do jakości:Royal canin jest z pewnościa jedną z najlepszych(może i najlepszą) karmą na naszym rynku, nie widziałem procesu jej produkcji w sumie szkoda ale ja RC nigdy nie atakowałem za jej jakość raczej za jej cene. TWierdzisz że można tanio żywić suchą karmą, na pewno można tylko tu ta jakośc jaest na pewno niższa( na czymś trzeba zaoszczędzić), ja swojemu psu chce dawać najlepsze jedzenie ale nie będe wydawać na niego 300 zl miesięcznie więc zywie BARF(i tak uważam ze jest on lepszy nawet od RC).Co do ilości zboża, niewielka jego ilośc może i jest potrzebna( ale ile no góra 5 %).Jeśłi producenici ZAWSZE podają zawartośc mięsa to czemu nie podają % zawartości zboża- tu nie chodzi o tajemnice produkcji oni po prostu nie mają sie czym chwalić( w większości jest go zdecydowanie za dużo). JEśli chodzi o czas poświęcany przy BARF-nie jest to napewno czas zmarnowany, jest to czas dzieki któremu psy są zdrowe, silne i piękne.
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

13 marca 2006, 15:44

Mój pies nie dostał kości ot tak- jadał je wczesniej. Nie widze w tym swojej winy.
Michal kar

13 marca 2006, 16:09

Ja daje moim psom kości odpowiednie do wielkości ich pysków:) mały pies dostaje małą kość ale duzy zawsze duża więc nie może jej zjeść całej na raz i sie zadławic.
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

15 marca 2006, 15:35

Ja tez nie daję mojemu ONkowi kości małych, wiem że musze je odpowiednio dobierać
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości