Moje psy jedzą maliny,marchweki i pomidorki koktajlowe i nie wiem czy to dobrze że to jedzą.
Czasem też orzechy laskowe.
Mechew-jest nawet w karmie,a reszta?Mam im dalej to podawać ?
Czy może to jeść?
W formie przysmaku jak najbardziej nie ma nic w tym złego(chyba,ze pomidory koktajlowe poza sezonem są mocno chemiczne)i orzechy jeżeli psy lubią to lepiej żeby jadły włoskie niż laskowe,jest oddzielny temat na forum dot orzechów.