Ten ryż gotowany na dwa dni to w ilości 100g ( jeden woreczek ), nie wiem czy dobrze zostałam zrozumiana. Nie znalazłam wskazówek, jak dawkować jedzenie przygotowywane w domu na konkretną wagę psa, więc jest to raczej intuicyjne. Dokładne wytyczne są w przypadku suchej karmy lub jak widzę przy barfie, jednak w jego przypadku rozpiętość jest dość duża. Dla mojego 20 kg psa wychodzi 200g w najmniejszej opcji do aż 600g w górnej granicy. Czym mam się kierować biorąc pod uwagę, że pies zawsze jest głody i prosi o więcej ( jak zdrowy beagle
![Wink :wink:](./../images/smilies/icon_wink.gif)
) i nawet ten ryż jako wypełniacz go nie zaspokaja. Właściwie to mogłabym właśnie z ryżu zrezygnować, nie jestem aż takim strasznym zwolennikiem zbóż dla psów, tylko mam problem ze znalezieniem zamiennika, aby nie karmić samym mięsem. Tym bardziej, że psiak mógłby zgubić ze dwa kilo, śmieję się, że zawsze na zimę tyje, tylko, że już na wiosnę nie chudnie
Przechodząc do konkretów znalazłam dużo suplementów firmy Lunderland np. suszone warzywa w dwóch rodzajach, pomijając walory ekonomiczne, czy są warte polecenia? Czy mogłabym zastąpić tym ryż w stosunku jaki podają 20g warzyw na 100g mięsa? Druga sprawa to jak w przypadku karmienia typu barf postrzegane jest samo surowe mięso, a kości np. dwa razy w tygodniu? U mojego surowe mięso pewnie by przeszło ( właściwie to co je to tak lekko podgotowane 3 do 5 minut, zależnie od wielkości kawałków), problem stanowią te gnaty, które targa po dywanach i nie zawsze raczy zjeść. Kolejne próby od czwartku, bo na ten dzień mam zamówiony odbiór cielęcych frykasów. Upieram się przy kościach cielęcych i wołowych, bo mięso które je to najczęściej indyk lub uda drobiowe i chciałabym mu to urozmaicić.
Martwi mnie natomiast problem stosunku wapnia do fosforu przy takiej diecie, tym bardziej, że chcę zastąpić niebawem Markusa Muhle, który robi u nas za smaczki, suszonym mięsem Vollmers. Obawiam się czy Beaphar top 10, który chcę wprowadzić będzie wystarczający przy takiej ilości mięsa, a stosunkowo małej ilości zjadanych kości. Tym bardziej, że ryż który do tej pory jest dodawany do jedzenia chyba nic nie zmienia w tym temacie
![Sad :(](./../images/smilies/icon_sad.gif)
Jak do tego mają się np. mączki ze skorupek jaj, czy drożdże? Można je podawać oprócz tych witamin, no i jeszcze alg, które pies je od jakiegoś czasu i oleju z łososia? Jak wygląda faktycznie sprawa skorupek jaj, czy mogą być te gotowane( u mnie takich najwięcej) i czy błona przyspiesza tylko ich psucie, czy ma jakieś inne przeciwwskazania? Niestety u mnie kawę mieli ekspres więc do produkcji mączki ze skorupek musiałabym się przygotować
Dużo tego, ale staram się jakoś dopasować przyzwyczajenia psa i zmienić przy tym sposób karmienia na lepszy dla niego.