Witam
Moje pytanie dotyczy boksera. Rok temu sara przewróciła się i posiusiała, leżała tak ok. 5 min. później wstała jakby nic się nie stało. 10 min. po tym zdarzeniu byłem już z nią u weta, podejrzewał padaczkę. Wczoraj w nocy to samo zdarzenie, siusiu i hałas jak się przewraca, jak leży to nie reaguje na moje przyjście, oczy ma otwarte i jest spięta, że ciężko mi podnieść nawet jej łeb, trwało to może 5 min., następnie wstała i zachowywała się jak zdrowy pies. Czy możliwe żeby pies miał atak padaczki raz na kilka miesięcy? Jak taka sytuacja się powtórzy czy można w jakiś sposób pomóc psu?
czy to padaczka ?
tak może to być epilepsja, da się to leczyć , ale ustal to z lekarzem po dokładnym badaniu psa i ustaleniu na ile się da przyczyn epilepsji. Lecznie może być kilkutorowe.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości