Czym karmicie 4 tyg szczeniaki ? przejscie od cycka stałego

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

25 czerwca 2012, 08:45

isabell 30 nie jestes sama na forum inni czytają to forum i delikatnie mówiąc zwracają uwagę na Twoje słowa typu -bydle-pies,beknąć-zapłacić,wydać i inne nie zawsze pasujące do opisu sytuacji .itd
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

25 czerwca 2012, 08:56

Pani K-Probiotyk który polecam to EM-15 wg mnie najlepszy i zarazem najtańszy probiotyk w Europie-jedyny jego minus to,że jest w płynie,ale nie ma sobie równych .
Więcej info na jego temat znajdziesz w google jak wpiszesz tą nazwę.
Szczepy mikroorganizmów wykorzystane w Pro-Biotyku (em15):
· Bacillus subtilis
· Bifidobacterium animalis
· Bifidobacterium bifidum
· Bifidobacterium longum
· Lactobacillus acidophilus
· Lactobacillus casei
· Lactobacillus delbrueckii subsp. bulgaricus (Synonym: Lactobacillus bulgaricus)
· Lactobacillus fermentum
· Lactobacillus plantarum
· Lactococcus lactis subsp. Lactis ( Synonym: Streptococcus lactis)
· Saccharomyces cerevisiae
· Streptococcus thermophilus
Moje Psy jedzą różne zioła (jeden jest chory na Toczeń rumieniowaty i z racji choroby jest non stop na moich mieszankach ziołowych)reszta je min pokrzywę,przytulię,nagietek.i inne.
isabelle30
Posty:3474
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 czerwca 2012, 09:14

Robert A. pisze:isabell 30 nie jestes sama na forum inni czytają to forum i delikatnie mówiąc zwracają uwagę na Twoje słowa typu -bydle-pies,beknąć-zapłacić,wydać i inne nie zawsze pasujące do opisu sytuacji .itd

Robert zmiłuj się! Żartobliwie na codzień nazywam swojego psa słoń, niedzwiedź, bydlątko, bydlę.... skoro ja nie uważam tego za obraźliwe to innych wogóle nie powinno to razić, ani obchodzić! Cóż to za cecha polaczków! Co komu do tego jak ja nazywam swojego własnego psa? Czy to kogos obraża???? Jeżeli tak, to jest JEGO problem, nie mój. Są od tego specjaliści, można to leczyc
Jeżeli płacę za coś bezwartościowego bardzo dużo pieniędzy, 100 X tyle ile to jest naprawdę warte to wywalam kase w błoto. Zwrot istniejący w Słowniku Języka Polskiego. Płacić niepotrzebnie zbyt dużo za coś niewartosciowego = beknąć za to. Tak samo jak odpowiedzieć za coś co się zrobiło = beknąć za to. To nie jest jakiś slang. To są realnie istniejące zwroty!
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

25 czerwca 2012, 09:28

Wyjasnilismy niedomówienia i wracamy do tematu żywienia 4 tygodniowego szczeniaka,bo nam się temat rozmył.
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

25 czerwca 2012, 09:32

To ja tak jeszcze nie na temat :) za co z góry przepraszam .Wiesz Izabelle z całym szacunkiem , ale liczy się też nie tylko poziom intelektualny dialogu ale też emocjonalny, i osobiście uważam , że brakuje w nim często równowagi.(i to jest typowo polskie :) a frazy w stylu " ja tak mowię na co dzień , i niech innych to nie obchodzi" mowią same za siebie. Najlepszym przykładem są częste ( bo nie da się tego nie zauważyć) ataki wlaśnie skierowane na Ciebie . Takie są moje odczucia od dłuższego czasu i dotyczą też innych forumowiczow.
Gość

25 czerwca 2012, 09:44

popieram Roberta i dorotę m
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

25 czerwca 2012, 09:50

Tu nie biega o to,że ktoś nas popiera,natomiast o to,że przez pewien czas było ok na forum i wypowiedzi były stonowane bo wiedzę którą mamy można przekazywać w normalny cywilizowany sposób,co przez większość czasu czynimy.
isabelle30
Posty:3474
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 czerwca 2012, 09:54

A zauważyłas Dorotko od kogo te ataki? Jedna i ta sama osoba, podpisywana gość, nie zalogowana, nie zarejestrowana. Na szczęście już wiem na 100% kto to jest....niestety IP nie da sie oszukać.... I niestety ze szczerym wspólczuciem bedzie musiała za to odpowiedzieć....mam nadzieje że tym razem uda mi sie ja wyeliminować z mojego otoczenia na nieco dłużej niż 18 mcy...

Jeżeli wam pasuje to moge sie wypowiadać ą, ę, bułke przez bibułkę. Powstanie z tego piekny bełkot. W wypracowaniach zawsze byłam dobra, prosty temat zajmował mi jakies 20 stron.... tyle że dojść do meritum w takim dziele....chylę czoła przed każdym komu sie uda :D
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

25 czerwca 2012, 10:02

Ja się dużo dowiedziałam i żałuję że nie wcześniej jak Neya była malutka.
Kiedy małe Sheny miały ok 2 tyg wlazły jej do miski suka nie pozwoliła im jeść, odgoniła je. Uznałam, że wie co robi. Kiedy je dopuściła do miski zaczęłam i im wprowadzać stałe jedzenie.
Szperałam w necie co im powinnam podać i nie znalazłam info o surowym, owszem była wołowina ale gotowana.
Szkoda, że wtedy nie wiedziałam tego co wiem teraz ;)

Nie mogę się zgodzić z Izą w jednym, ja nie wydaje na karmę na dwa psy łącznie o wadze 67 kg 300 zł :P
Do wypowiedzi Izy chyba trzeba się przyzwyczaić, że czasem bywa ostra ;)
Ale zajmijmy się szczeniakami bo bardzo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć :D
isabelle30
Posty:3474
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 czerwca 2012, 10:25

Seiti, mój pies nie moze jeść wołowiny, jagnieciny oraz ryżu :shock: Ryba też w ograniczonych ilościach...dobra karma dla niego np wolfsblut z koniną, worek 15 kg czyli dawka na miesiąc to koszt conamniej 270 zł.... do tego parę dodatków, wychodzi grubo ponad 300 miesiecznie. Nie widzę tu przesady. Inna karma która mu w miarę służy to Trovet DPD - 10kg kosztuje 180 zł, to nie starczy na cały miesiąc, albo 1st choice hypoallergenic - 6kg za 160 zł (dawka miesięczna to 320zł)
To realne koszty.... Podczas gdy kaczka to koszt - szyje 2.99/kg, cała kaczka 15.99/kg, kadłub rosołowy - 3.80/kg, kadłub rosołowy z gęsi - 10/kg, sarnina mięso drobne - 12zł/kg. 1 kg starcza na dwa dni, a dochodzą do tego okrawki wieprzowe, karki, i różne cuda które dostaje po 2zł/kg, kawałki indyka też za grosze, czasem kadłub z kurczaka (1.80/kg)Rarytasy prawda?
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

25 czerwca 2012, 11:54

Ale nie każdego pies jest jak Brutus :P Ja się mieszczę w 200zł i na razie musi tak pozostać. Zazdroszczę takiego dostępu do różnorodnej surowizny :) U mnie nawet sklepu mięsnego nie ma, swoją drogą jakby mój partner otworzył mięsny to z jego nazwiskiem sukces murowany ;)
Każdy ma prawo wyboru ;)
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1136
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

25 czerwca 2012, 12:06

.
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 18:30 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

25 czerwca 2012, 12:18

Dlatego szukałam karmy która nie dość że będzie służyła moim sukom to jeszcze będzie ekonomiczna. Znalazłam.
Już pisałam, każdy ma wybór. A to temat o szczeniakach więc wróćmy do niego ;)
SleepingSun
Posty:3459
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

25 czerwca 2012, 12:27

ja na jedzenie mojej suki wydaje 4 zł dziennie (ryż + 2 podudzia i pól marchewki). Ma się o niebo lepiej pod względem trawiennym i zdrowotnym niż po suchym. Do tego na 4 miechy 7zł na siemię, skorupek nie liczę, bo to odpadek. No i raz na dwa dni łyżka oleju rzepakowego (kujawskiejgo:D). + pierwiastki w tabletkach 20zł miesięcznie, czasem tran i żwacze. I jestem na prawdę zachwycona różnicą między suchym a gotowanym. 3/4 suchego wychodziło z tego co zjadła. W szoku byłam jak zaczęłam wychodzić z buldożką francuską. Załatwiała się taką ilością, którą Kori może załatwia się w sumie przez tydzień. A przecież buldożka załatwia się przynajmniej 2x dziennie... W każdym razie, już żadnego psa nie będę karmić suchą karmą, bo jest to nieodpłacalne i nieadekwatne jakościowo.
isabelle30
Posty:3474
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 czerwca 2012, 12:41

Ania_od_Drixa pisze:offując - mam kota i pije wodę !

nie wiem, ale bałabym się podać szczeniakowi, który nie jest wilkiem tylko psem domowym, surowe mięso - wilki pewnie by podały,ale zważając na słaby system odpornościowy każdego psa domowego a także brak możliwości prowadzenia hodowli w myśl natury - 'przeżyją najsilniejsze' - nie zaryzykowała bym surowego pokarmu.
Ot, spostrzeżenia posiadaczki najbardziej zdegenerowanej rasy, popartej doświadczeniami od hodowców, prowadzących hodowle od 12 lat.
Kończąc off top - Ania, ile twój kot pije? Zapotrzebowanie kota na wodę to ok 50ml/kg masy ciała. Przyjmujac że masz kota ogólnowojskowego o wadze 4kg, powinien on otrzymać dziennie ok 200ml wody. I jest to zapotrzebowanie kota w dzień mało gorący, w środowisku o sredniej wilgotności. Zima przy właczonym ogrzewaniu ta ilość wzrośnie, latem gdy gorąco także wzrośnie. Ja nie twierdze że Twój kot nie pije. Ale to że podchodzi do miseczki po to żeby polizać wodę wcale nie znaczy że on ja wypija w takiej ilości jakiej potrzebuje jego organizm
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości