jajko
Jajko czy żółtko? Jeśli tylko żółtko to, owszem jest bardzo zdrowe ale podawane nawet po uprzednim sparzeniu jajka może być niebezpieczne ze względu na Salmonellę. Tak, że dajesz je na własne ryzyko Jeśli natomiast całe jajko to też źle bo surowe białko zawiera avidynę niszczącą biotynę. Tak, że ja bym radziła gotowane żółtko, chociaż niestety jest zdecydowanie mniej chętnie zjadane i przez psy i przez koty .
A ja znam wielu weterynarzy, a także właścicieli czworonogów którzy polecaja przynajmniej raz w tygodniu całe surowe jajko psu.
Nie przesadzajmy z ta salmonella i niszczeniem biotyny. Całe surowe jajko znakomicie wpływa na sierść.
Ja swojemu poprzedniemu psu dawałem przez 10 lat tydzień w tydzień i było wszystko ok, tak samo jest z obecnym psem.
Nie przesadzajmy z ta salmonella i niszczeniem biotyny. Całe surowe jajko znakomicie wpływa na sierść.
Ja swojemu poprzedniemu psu dawałem przez 10 lat tydzień w tydzień i było wszystko ok, tak samo jest z obecnym psem.
Owczarzu, generalnie się z Tobą zgadzam bo sama swego czasu dawałam kotu surowe żółtka ale zawsze pochodziły z jajek od moich służbowych niosek, przebadanych na dziesiątą stronę. Jeśli kupujemy jajka na targu "u baby" to musimy bardzo uważać. Ryzyko zawsze istnieje dlatego o tym napisałam
lepiej podmuchać ... moje koty całego jaja nie zjedzą co śmieszne tylko surowe żółtko, a białko tylko gotowane ...
Obecnemu psu obojętne, ale babcia zawsze dawała tylko żółtko i tak naszej rodzinie psy jadają tak od pokoleń
Obecnemu psu obojętne, ale babcia zawsze dawała tylko żółtko i tak naszej rodzinie psy jadają tak od pokoleń
najlepiej surowe żółtko i gotowane białko, chociaż w diecie BARF zalecają całe surowe jajka. Zdrowemu psu salmonella niegroźna, jego układ odpornościowy da sobie radę tak jak i z każdą inną zarazą
Nie zgadzam się z tym. Salmonella jest tak samo groźna dla psa (szczególnie szczeniaka) jak i dla człowieka. Dodatkowo chory pies może być źródłem zakażenia i dla innych zwierząt, ludzi zresztą też. Ja bym sprawy nie lekceważyłaAnonymous pisze: Zdrowemu psu salmonella niegroźna, jego układ odpornościowy da sobie radę tak jak i z każdą inną zarazą
Absolutna nieprawda Gdyby tak było, to lekarze weterynarii cierpieliby na deficyt psich pacjentów i niepotrzebne byłyby m.in. wszelkie szczepieniaAnonymous pisze: Zdrowemu psu salmonella niegroźna, jego układ odpornościowy da sobie radę tak jak i z każdą inną zarazą
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości