Dzień dobry,
mój pięciomiesięczny seterek irlandzki je od początku domowe jedzonko (ryż, kurczak, marchewka) i suchą karmę Arion Premium Medium. Taką wybrał hodowca i zaczął podawac szczeniakom, wiec przy niej zostałam. Suni smakuje (smakuje jej wszystko, w życiu nie spotkałam tak żarłocznego psiaka:)), wiec już sie nie zastanawiam nad problemem: tylko suche, czy tylko domowe.
Mam dwa pytania. Sunia waży 16 kg., jest ponoć duża jak na swój wiek. Rośnie jak na drożdżach. Czy dodawać do karmy jakieś witaminy?Hodowca polecił SA-37 (proszek), więc kupiłam (w państwa sklepie:)) i dodaję dwie łyżeczki (takie malutkie, łyżeczka była w środku). Oprócz tego witamina C (taka dla dzieci w kroplach, 6 7 kropel dziennie) i łyżeczka mielonego siemienia lnianego raz dziennie. Do jedzonka dodaję też łyżeczkę oleju z oliwek. Czy to wszystko wystarczy?
Drugie pytanie jest natury zdrowotnej. Od paru dni suczka ma lekką biegunkę, właściwie nawet nie biegunkę (bo wtedy pognałabym do lecznicy), tylko taki luźny stolec, czasami tylko taki biegunkowe. Poza tym nic jej nie dolega. Je (pożera), biega, szaleje. Cóż to moze być? Ruda dożywia się niestety też na dworze, kosteczka sie zdarzy, kupa!!, o reszcie nawet nie myślę. Uważam, jak mogę i przymierzam sie do kupna kagańca, bo nie daję sobie rady z jej apetytem. Może zjadła coś, co podrażniło jej jelita. A może trzustka? Jezu, nie wiem. Bardzo proszę o poradę.
Jedzonko plus dodatki
może być wszystko co przypuszczasz, ale odstwaiłbym na tą chwilę olej i siemie.
Odstawię. Przez te parę dni rudej udało się zrobić dwa razy kupę w domu. Już jej się to nie zdarzało, a tu masz babo placek:) Wydaje mi się, że te kupy są coraz większe i strasznie, strasznie śmierdzą. A bąka jak pusci .... No i z trzy, cztery razy dziennie te kupy. Trochę sie martwię. Nasz poprzedni seterek miał problemy z jelitami i strasznie sie umęczyliśmy wszyscy, ale miał wtedy dwanaście lat! A tu taki młody piesek. Może sie nie martwić i odczekać? Co pan radzi? Znajoma poradziła,żeby jej dać ranigast??
Aha, te kupy są czasami jasne, ale nie zawsze.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź. M.K
Aha, te kupy są czasami jasne, ale nie zawsze.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź. M.K
pokazałbym psa lekarzowi, bo coś jest nie tak. Czasmi przy problemach narządowych tak się dzieje.
bardzo dziękuję za odpowiedzi i poradę. Rudej się trochę jakby polepszyło, ale idziemy do weterynarza i zobaczymy co dalej. Serdecznie pozdrawiam.
No i byliśmy u lekarza. Niestety z innego powodu. Ruda ma zapalenie oskrzeli!! Biedna taka była, że aż sie serce krajało, ale już jest lepiej.
Jak suczka wyzdrowieje, zrobimy badania krwi na enzymy trzustkowe. A na razie wet. kazał jej podawać tabletki z amylazą, takie specjalne dla zwierząt i powiedział, ze to lepsze dla zwierząt niż Kreon, o którym wspomniałam. Dał też tabletki Rumen/Tabs. I jak najmniej tłuszczu w jedzeniu.
No i jak to jest z tą Amylazą? Pytam z ciekawosci, bo wet. miły i mu ufam, ale strzeżonego pan Bóg strzeże:)
Czy zmienić karme na Eukanubę Intestinal? A moze Royal? Choć on jest dla psów dorosłych. Dziekuję za odpowiedzi. M
Jak suczka wyzdrowieje, zrobimy badania krwi na enzymy trzustkowe. A na razie wet. kazał jej podawać tabletki z amylazą, takie specjalne dla zwierząt i powiedział, ze to lepsze dla zwierząt niż Kreon, o którym wspomniałam. Dał też tabletki Rumen/Tabs. I jak najmniej tłuszczu w jedzeniu.
No i jak to jest z tą Amylazą? Pytam z ciekawosci, bo wet. miły i mu ufam, ale strzeżonego pan Bóg strzeże:)
Czy zmienić karme na Eukanubę Intestinal? A moze Royal? Choć on jest dla psów dorosłych. Dziekuję za odpowiedzi. M
jeżeli wszystko się uspokaja nie zmieniałbym diety. Z tym kreonem to troszkę taka bajka. Ale to nie powód do niewierzenia. Kreon ma jedną wadę - cenę. Ale ja uważam go za jednen z <silniejszych> środków podawanych przy schorzeniach trzustki. Tak przeleciałem oczami Twoje posty - ile Twój pies na miesięcy czy lat , bo nie natknąłem się na to. Ale może mi umknęło .
Dzień dobry,
dziekuje za szybką odpowiedź. Suczka właśnie wczoraj skończyła 6 miesięcy. Młode stworzenie. Teraz wszystko stanęło na głowie przez to zapalenie oskrzeli. Pierwszym objawem było to, że nie chciała jeść. Teraz nie ma już gorączki, dostaje co dwa dni zastrzyki z antybiotykiem i zdrowieje powoli. Apetyt jej wrócił, ale nie taki jak przedtem. Czasami marudzi nad miską, w końcu zje, ale bez entuzjazmu. Sucha karma wchodzi jej najsłabiej. Składam to na karb tego zapalenia oskrzeli. A może z małego żarłoka wyrosnie niejadek maruda?
Do tej pory dawałam jej Arion Premium (tak dawał hodowca), kiedy zaczęły sie te kłopoty ze stolcem, postanowiłam zmienic karmę na (naj)lepszą i wybrałam Biomilla. No ale teraz ani Arion ani Biomill jej nie wchodzi. Więc tak na przyszłosć pomyślałam o tej Eukanubie Int. * bo mało tłuszczu).
Jakiś taki lekki chaos mam w głowie z tymi karmami i nie bardzo wiem, co mam robić. ? Czy z tą Amylazą to dobry pomysł? Badań krwi jeszcze nie robiłam, wiec to tak na podstawie objawów. Czekać, aż wyzdrowieje?
Pozdrawiam serdecznie. M
dziekuje za szybką odpowiedź. Suczka właśnie wczoraj skończyła 6 miesięcy. Młode stworzenie. Teraz wszystko stanęło na głowie przez to zapalenie oskrzeli. Pierwszym objawem było to, że nie chciała jeść. Teraz nie ma już gorączki, dostaje co dwa dni zastrzyki z antybiotykiem i zdrowieje powoli. Apetyt jej wrócił, ale nie taki jak przedtem. Czasami marudzi nad miską, w końcu zje, ale bez entuzjazmu. Sucha karma wchodzi jej najsłabiej. Składam to na karb tego zapalenia oskrzeli. A może z małego żarłoka wyrosnie niejadek maruda?
Do tej pory dawałam jej Arion Premium (tak dawał hodowca), kiedy zaczęły sie te kłopoty ze stolcem, postanowiłam zmienic karmę na (naj)lepszą i wybrałam Biomilla. No ale teraz ani Arion ani Biomill jej nie wchodzi. Więc tak na przyszłosć pomyślałam o tej Eukanubie Int. * bo mało tłuszczu).
Jakiś taki lekki chaos mam w głowie z tymi karmami i nie bardzo wiem, co mam robić. ? Czy z tą Amylazą to dobry pomysł? Badań krwi jeszcze nie robiłam, wiec to tak na podstawie objawów. Czekać, aż wyzdrowieje?
Pozdrawiam serdecznie. M
jak najmniej przestawiać i w żywieniu i środowisku psa. Staraj się o stabilizację. Jak już dostaje ten kreon to go podawaj. Dieta intestinala niech będzie ostatecznością bo to zwierzę rośnie, ale można ją także zastosować jeśli trzeba.
Ze stabilizacją to u mnie ogólnie krucho, ale dla psa się postaram:) Humor mi wrócił, bo Molly się lepiej czuje, zaczęła polować na jedzenie przy stole, kraść papier toaletowy z łazienki, zjadać z miski wszystko jak tylko może najszybciej, bo moze ktos przyjdzie i zabierze? Arion (trochę jeszcze mam) czy Biomill: wszystko jej jedno. Tabletki z amylazą (te zwierzęce, nie Kreon) też jej smakują. Będę jej dawać dalej Biomilla i zobaczymy. Może sie wszystko jakoś unormuje.
Serdecznie pozdrawiam. M
Serdecznie pozdrawiam. M
Dzień dobry. Molly dostaje od dwóch tygodni pół tabletki Amylanu przed jedzeniem i Rumen Tabs trzy razy dziennie. Jest o wiele lepiej!! Kupy już całkiem normalne w większości i nie tak często. Odetchnęłam z ulgą. Badań krwi nie robiliśmy ze względu na zapalenie oskrzeli, ale sądząc po poprawie, to faktycznie musiała być trzustka. Lekarz powiedział, że to może być tzw. młodzieńcza niewydolność trzustki. Mam pytanie>czy możliwe jest, żeby taka niewydolność kiedyś tam przeszła?
Pozdrawiam. M
Pozdrawiam. M
tak możliwe.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości