Witaj na forum.
A tak żartem troszkę powiem, że pewnego razu, pewni panowie spożywający tanie trunki pod miejscowym sklepem spożywczym, zdecydowali się poprosić mnie o przysłowiowe parę groszy...jak jeden stwierdził "na jedzeinie dla psa" Powiedzialem że kupię coś psu i zauważyłem że trochę się zmartwili
![Smile :)](./../images/smilies/icon_smile.gif)
Ale byli twardzi, więc zgodzili się na moją propozycję. Jeden nieśmiało rzucił że może kawałek pasztetowej. Kupiłem puszkę Pedigree (proszę wierzcie mi że miałem pewność, że nie chodzi tu o psa, bo w życiu nie kupiłbym Pedigree) i wręczyłem jednemu z panów. Przechodziłem tamtędy za jakiś czas i zauważyłem jak namawiają wchodzących klientów na wymiankę Pedigree za wino
![Smile :)](./../images/smilies/icon_smile.gif)
Podszedłem i zapytałem czy już nie potrzebują jedzenia dla psa, po czym jeden z odważniejszych (myślę że pożalował tego później) odpysknął mi że pies zdechł. Do dzisiaj zastanawiam się czy to nie przez sam widok karmy tej firmy.
No ale wszystkie inne puszeczki jakie wymieniłaś są OK
Pozdrawiam wszystkich zjadaczy karm (tych suchych i nie tylko) i ich właścicieli.