Karma wegeteriańska ale oco chodzi??

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

czarno_czerwona
Posty:184
Rejestracja:19 sierpnia 2011, 15:10

22 października 2011, 10:51

Zauważyłam ostatnio że sporo firm nawet bosch produkuje karme wegearianską dla psów a nawet i kotów. czy to jest bezpieczne dla zwierząt?? I co o tym myslicie bo dla mnie jest to troche nienormalne.
filodendron
Posty:275
Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54

22 października 2011, 11:13

Z tego co wiem, karmy wegetariańskie powstały z myślą o chorych zwierzakach - z licznymi alergiami i nietolerancjami na białka zwierzęce. Ale trafiło na dość podatny grunt - wielu wegan i wegetarian nie chce karmić mięsem swoich psów i kotów - i stworzył się rynek dla tego typu karm. Jak jest popyt, to jest podaż.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

22 października 2011, 11:39

Wg mnie jest to czysty biznes ,działania marketingowe.Jeśli zwierzęta mięsożerne (koty,psy)nie tolerują mięsa to czy będą tolerowały białka wyłącznie roślinne,czy wyjdzie im to na zdrowie-nie sądzę.
Producenci karm bezmięsnych zacierają ręce ,ceny białek roślinnych są kilkukrotnie niższe od białek pochodzenia zwierzęcego,a cena karmy pozostaje bez zmian a czasami jest nawet wyższa. :wink:
czarno_czerwona
Posty:184
Rejestracja:19 sierpnia 2011, 15:10

22 października 2011, 11:50

Tak patrząc na sklad wegańskiej karmy to skąd te zwierzęta maja białko przyswajać to niewiem. przecież bialka roślinnego jest malo a i nie odpowiada ono psom kotom a nawet i czlowiekowi. Wkoncu bialko ktore przyswajamy powinno być jaknajbardziej podobne do naszego dlatego jastrzebie jedza golebie a dzikei psy lubią sobie na krolika zapolować. przykladowy sklad karmy odziwo dla kota:
Gluten kukurydziany, kukurydza, olej kukurydziany, proteiny ryżowe, groszek, włókno z groszku, drożdże browarniane, ziarno lnu, ekstrakt proteiny ziemniaczanej, witaminy i minerały, tauryna(0,15%), L- karnityna, witamina E (pełni funkcję konserwantu). Zawiera również kwas linolowy (6,40%).
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

23 października 2011, 13:45

...
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 11:57 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

23 października 2011, 14:53

Wiem że w tej chwili wkłądam kij w mrowisko, ale....
1. pies jest zwierzem mięsożernym
2. jezeli jada kolejne karmy i wychodzi na to że nie toleruje żadnego białka zwierzęcego to możemy zacząć go karmić normalnym mięsem bo raczej uwierzę że pies nie toleruje jedzenia w 100% przetworzonego a nie białka zwierzęcego jako takiego
3. jeżeli jest tak w istocie to chyba mamy jakiś cud natury(chodzi o nietolerancje białka zwierzęcego)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

23 października 2011, 14:58

Dokładnie tak,tez jestem tego zdania i nie wkładasz kija w mrowisko. :)
czarno_czerwona
Posty:184
Rejestracja:19 sierpnia 2011, 15:10

23 października 2011, 15:29

psy jak juz dostaja alergii na kukurydzę ryż soje itp. I też niewieze że pies uczulony na wszelakie mięsa nie jest uczulony na soję ktora jest głównym skladnikiem wegetariańskich karm. Może i jest to tobry dodatek do jedzenia ale tylko do mięsa. Tylko taki wypełniacz to drogo wychodzi.
ramzes123
Posty:261
Rejestracja:21 listopada 2008, 21:33

23 października 2011, 19:46

isabelle30 pisze:Wiem że w tej chwili wkłądam kij w mrowisko, ale....
1. pies jest zwierzem mięsożernym
2. jezeli jada kolejne karmy i wychodzi na to że nie toleruje żadnego białka zwierzęcego to możemy zacząć go karmić normalnym mięsem bo raczej uwierzę że pies nie toleruje jedzenia w 100% przetworzonego a nie białka zwierzęcego jako takiego
3. jeżeli jest tak w istocie to chyba mamy jakiś cud natury(chodzi o nietolerancje białka zwierzęcego)

Tym razem się zgadzam. Moze nie pojmuję tego fenomenu psa uczulonego na białko zwierzęce, ale może zamiast kombinować 15 karm po kolei - wystarczy karmić psa tradycyjnie???
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

25 października 2011, 08:05

...
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 11:57 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

25 października 2011, 09:36

Rozumiem, że psiak nietolerowal żadnego bialka odzwierzęcego, nawet ryby, królika ? No , coż osobiście nie zetknęłam się z problemem, tylko slyszalam o takich ewenementach , ale odnosilam się do nich sceptycznie przyznaję. Z drugiej strony pies jest tak przekombinowany przez człowieka , że może nic nas nie powinno zadziwić .
Mimo, że przez kilka lat byłam wegeterianką, ostatnio mniej :) , z zawziętością zwalczałam i zwalczamn chore bo nienaturalne podejscie niektórych wegetarian do bezmięsnego karmienia psa ,( sama wystawalam w kolejkach za mięsem) i strasznie ale to strasznie się denerwowałam jak ktoś mi opowiadal , ze karmi psa ryżem z warzywami . :evil:
Awatar użytkownika
Alto
Posty:146
Rejestracja:19 sierpnia 2009, 22:34

25 października 2011, 10:01

możliwe że specjalnie spreparowana karma potrafi dostarczyć psu składników do przeżycia. Natomiast dla mnie jest nieporozumieniem dawanie samego ryżu z warzywami. Czytałam w książce Andrzeja Lisowskiego że pies nie przyswoi wszystkich potrzebnych składników z produktów roślinnych, gdyż ich komórki mają ścianę komórkową zbudowaną z błonnika i pektyn których nie są w stanie przetrawić. W podanym linku do pdf-u bardzo fajnie jest to rozpisane.
filodendron
Posty:275
Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54

25 października 2011, 10:28

Zdarzają się absolutnie skrajne przypadki alergii i nietolerancji wśród ludzi, więc dlaczego nie u psów? Jak nie ma alternatywy, to musi wystarczyć ryż z warzywami - a ponieważ nie jest to dobra opcja, to myślę, że o takich potrzebach i takich przypadkach myślano tworząc przemysłowe karmy wegetariańskie o jednak bogatszym składzie. Ale że ze skrajnych przypadków zrobił się całkiem pojemny rynek potrzeb wegetarian i wegan, to nie mielibyśmy kapitalizmu, gdyby producenci za tymi potrzebami rynku nie popłynęli złapawszy wiatr w żagle. Ale to jakby inna kwestia.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

25 października 2011, 10:55

Ze skrajnych przypadków chyba sami stworzyli całkiem pojemny rynek :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości