Ktora bedzie naj??

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

OWCZARZ
Posty:779
Rejestracja:08 maja 2007, 13:36
Lokalizacja:Kraków

13 sierpnia 2007, 11:32

Karma Oliver's jest karmą dobrej jakosci którą spokojnie mozesz karmic psa. Mniej więcej z tej samej półki jakościowej co Belcando, może troszkę lepsza.

Tak do tej karmy zalecana jest połowa dawki witamin.
Pysia
Posty:15
Rejestracja:12 sierpnia 2007, 10:40

13 sierpnia 2007, 11:39

Dzieki za szybka odpowiedz , a poza tym z ta Oliver's jest problem, bo nie ma jej w Krakveci, a tam gdzie jest nie ma innyh odpowiadajacych mi rzeczy( miska, obroza, preparaty), jutro jade na zakupy Do sklepow wiec zobacze jakie tam sa ceny i rzeczy, bo jesli nie znajde tam czegos ciekawego , to bede kupowac w krak.. , a nie wiesz ile kosztuje tu przesylka ponizej 99zl? :?:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

13 sierpnia 2007, 11:50

Koszty wysyłki zależą od wagi zamówienia - zerknij sobie do tabelki tutaj:
http://www.krakvet.pl/regulamin.php#ogolne
Pysia
Posty:15
Rejestracja:12 sierpnia 2007, 10:40

13 sierpnia 2007, 12:00

[/color]No to dzieki, fajnie , bo nie jest drogo, a i jeszcze jedno , bo piesiu w schronisku jdl firmowa karme z e sklepu Tesc..( najtansza z mozliwych 10kg=20zl) i mam pytanie czy musze kupic troche tej karmy zeby go oduczyc czy od poczatku przejsc na lepsza??
OWCZARZ
Posty:779
Rejestracja:08 maja 2007, 13:36
Lokalizacja:Kraków

13 sierpnia 2007, 15:37

Ja bym odrazu przeszedł na nową karmę.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

13 sierpnia 2007, 16:55

Na nową karmę powinno się przechodzić stopniowo. Tydzień czy 5 dni psiaka nie zbawi, a zaoszczędzisz mu sensacji żołądkowych. Mieszaj starą karmę z nową - najpierw 20% nowej, kolejnego dnia 40%, 60% i tak do całkowitego zastąpienia tej starej. W tym wypadku wydaje mi się to jeszcze bardziej zasadne bo karmy bardzo różnią sie jakością 8)
OWCZARZ
Posty:779
Rejestracja:08 maja 2007, 13:36
Lokalizacja:Kraków

13 sierpnia 2007, 16:57

Zrobisz jak zechcesz, mieszanie karmy ma swoje uzasadnienie w przypadku zmiany karmy o podobnej jakosci, wg mnie w przypadku szczeniaka kazdy dzień karmienia takim badziewiem jakie sprzedają w Tesco to szkoda na organizmie psiaka:)
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

13 sierpnia 2007, 17:39

Zawsze ma to uzasadnienie, zwłaszcza jeśli całkowicie zmieniamy producenta.
Jarek pisze:...zmieniać należy karme stopniowo przez kilka dni dodając nowej a ujmując starej.
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... E6+karm%EA
Pysia
Posty:15
Rejestracja:12 sierpnia 2007, 10:40

13 sierpnia 2007, 18:40

A no to jeszcze zobacze, i to juz ostatnie pytanie do Best Choice albo Puriny Pro Plan tez trzeba witaminy( wolalabym bez witamin, bo psa karmic beda tez rodzice i oni moga zapomniec albo dac za duzo). A inna droga idac to czy wasz piesek ma 1 czy pare obrozy, a i jeszcze , jesli chodzi to czy preparat na uszy i oczy jest potrzebny szczeniakowi, czy wystarczy sam szampon dla szczeniat?? :P
Pysia
Posty:15
Rejestracja:12 sierpnia 2007, 10:40

13 sierpnia 2007, 18:53

A ijeszcze mam jedno pytanie tyle , ze zapomnialam. Na ktoryms z forow kiedys czytalam ze pieski moga jesc jako urozmaicenie zupke i prodkukty dla niemowlat z Gerbera, czy to prawda , czy to pieskowi nie zaszkodzi?

PS. jutro jade do mojego wybranka i posiedze u niego ze dwie godziny , jak mnie nie wygonia, musi sie przyzwyczaic. Myslicie , ze bede mogla tam tyle siedziec , bo na psa jestem 100% zdecydowana, zreszta rodzice mowili juz o tym w schronisku.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

14 sierpnia 2007, 07:27

Swoje wszystkie szczeniaki karmiłem zawsze Best Choicem,do pewnego momentu,i ta karma jest na tyle dobrze przyswajalna,i ma naturalne witaminy nie syntetyczne,ze nic się nie stanie jak będziesz dawała znikoma ilośc witamin,tzn 1/2lub 1/3,.Co do karm Oliviers daj sobie spokój,przede wszystkim,ze to jest karma trudniej dostępna od pozostałych,i dośc nowa na Polskim rynku,a wiadomości na jej temat są dośc okrojone.Nie znaczy to,że jest złą karma ,ale jest mało wiadomosci dotyczacej tej karmy.

Przy każdej zmianie karmy ,organizm psa przestawia się do przyswajania,przez okolo 14 dni tzn,pelne przyswajanie produktów osiąga po tym okresie,dlatego też wielkim błędem jest częsta zmiana karmy!

Czytałem niedawno wypowiedz znanego weta z Warszawy,który na łamach miesięcznika M P. wprowadzał ludzi w błędne koło nieprawidłowgo żywienia psów!
I jak ma być dobrze,jak ten Pan wręcz kazał zmieniać karmy co 4 - 6 tygodni ,uzasadniał to faktem,ze pies nie będzie mial monodiety-brak doświadczenia i szkoły w tym kierunku jakim jest żywienie zwierząt.
Aż żal mi tych psów których właściciele się do tego zastosują :(
Pysia
Posty:15
Rejestracja:12 sierpnia 2007, 10:40

14 sierpnia 2007, 14:15

Bylam dzisiaj u mojego piesia , siedzialam znim ok 3 godz i sie bawilismy , ale zaniepokoilo mnie to , ze po nim wszedzie chodza pchly, jak sie ich pozbyc i co z tymi produktami gerbera?Dz Robert za odp, :x
OWCZARZ
Posty:779
Rejestracja:08 maja 2007, 13:36
Lokalizacja:Kraków

14 sierpnia 2007, 19:40

Zakup szampon przeciwpcheilny dostepny tutaj w Krak-vecie, poza tym po wykąpaniu środki z ogólnodostepnych przeciwpchielnych i kleszczowych takich jak Frontline, Fiprex, Advantix, Exspot, i masz spokoj z pchlami. Poszperaj w ofercie sklepu tutejszego:)

To normalne ze psy w schronisku sa często zapchlone, ale to nic takiego strasznego czy trudnego do likwidacji.
Awatar użytkownika
maxymi
Posty:202
Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
Kontakt:

15 sierpnia 2007, 01:17

Ja proponuję obrożę Kiltixa Bayera na pchły i kleszcze :D Skuteczny i ekonomiczny :D
Robert zgadzam się z Tobą, że to była niefortunna wypowiedź tego doktora :( Osobiście jestem zdania (tak jak dr Sumińska zresztą), że powinno się zmieniać karmę co jakiś czas, ale nie aż tak często. Głównym powodem dla któregop warto to zrobić (oprócz urozmaicenia) jest to, by pies nie przyzwyczaił się do kształtu granulek danej karmy, by poznał różne kształy, smaki, w razie gdyby musiał ze względu na jakieś schorzenia przejść na karmę weterynatyjną, której granulki są najczęściej okrągłe i tylko takie :( Obawiam się jednak, że dużo ludzi pójdzie za radą tamtego dr, bo kto posądzi wykładowcę Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW o błędną wypowiedź :?: :( Przecież to autorytet.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

15 sierpnia 2007, 07:15

Niewielu Weterynarzy tak naprawdę zna się na karmach!
My mamy to szczęście ,że Pan Jarek na co dzień ma doczynienia z karmami,i dodatkowo jest z nami na tym forum.
Dlatego też na SGGW,jest min kierunek- żywienie małych zwierząt.
Ale oczywiście niemożliwością by było ,zeby każdy wet skończył swoją dziedzinę i jeszcze żywienie dodatkowo.
Stąd też takie a nie inne ,często błędne decyzje o żywieniu wynikające z niewystarczającej wiedzy.
Działa to też w drugą stronę,gdyż specjalista od żywienia,niewiele wie o leczeniu zwierząt.
I całe szczęście ,że są wyjątki i autorytety i tu i tu :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości