Nie, nie jesteś z tym samabarbarasz49 pisze:Co do braku wiary w fakt,że labka potrafiła uparcie nie jeść i brałam ją na przetrzymanie, trzeba samemu przeżyć ten problem ze swoim zwierzakiem żeby to zrozumieć, myślę że nie mnie jedną spotkał taki kłopot.

Choć jak na laba to dość nietypowy problem

Ja walczyłam z różnymi karmami ponad dwa lata i poddałam się - nie kupuję już suchej. A jeśli, to tylko na krótki urlop czy awaryjnie, bo wg mojego psa, jako nowinka - jeśli jest smaczna - ma prawo zaistnieć na dwa, trzy dni ale nie więcej.