Nie,najlepiej by bylo,żebyśmy wszyscy byli na Pan i Pani,a co do niektórych jeszcze tytuly naukowe jak na uczelni!
Zawsze potrafię przeprosić,czego nie moge powiedziec o innych,czasami bardzo żałuję,że wogóle wszedłem na to forum,ale już naprawdę dzisiaj konczę to doradzanie,a jak bylo za wesolo to teraz będziecie mieli same powazne dyskusje.Pozdrawiam miłych Państwa.
nowość - Orijen
Zwykle nie odpowiadam na tego typu zaczepki, ale Ty aż sie prosisz.
Nie chcę zmieniać profilu tego forum na psychoanalityczne, ale wiadomo,że jeśli brakuje argumentów to najprościej obrazić się i uciec Pozdrawiam : mgr XYZ
Nie chcę zmieniać profilu tego forum na psychoanalityczne, ale wiadomo,że jeśli brakuje argumentów to najprościej obrazić się i uciec Pozdrawiam : mgr XYZ
Musze stanac w obronie Roberta, nikt tu nie ma na celu obrazania kogokolwiek, ale czasem sa tu osoby klocace się dla zasady i czasem pytacie w taki dziecinny sposob myslac ze wszystko tu sie da wylozyc tak na forum.
Nie wystarczy przeczytac etykietke z opakowania karmy...bo jest jeszcze cos wiecej....jakosc produktow uzyta o ktorej nic się nie dowiecie z etykietki, ale jeśli ma ktoś dojścia do autorytetów z dziedziny żywienia zwierząt którzy to opierają się na badaniach...to Wy oczywiscie znowu swoje...a nie wszystko da się tu przedstawić gdyż obowiązuje klauzula poufnosci, jak dobrze zuwazyla ATA ktora to moze potwierdzic gdyz ma z tym nacodzien do czynienia.
Wiec zycze co niektorym tutaj troche wiecej dystansu i nie patrzec slepo w etykietki na ktorych nie ma wystarczajacych informacji aby rzetelnie wypowiedziec się na temat karmy.
Ja, Robert i ATA to chyba jedyne osoby tu na forum ktore maja dostep do osob instytucji prowadzacych badania na temat zywienia zwierzat na podstawie poszczegolnych karm, wiec mozemy cos wiecej powiedziec niz opierajac się na samych informacjach z opakowania czy obiegowych opiniach...no ale widzę ze niektorzy potrzebuja tu niezbitych dowodow i nei sa zyczliwie nastawieni...wiec proszę bardzo, chcielismy pomoc, ale jesli tak to wyglada to opierajcie sie dalej na swoich analizach opakowan i zachodzcie w glowe co lepsze, skoro nie sluchacie raz osob ktore maja z "deczka" wiecej doswiadczenia i kontaktow.
Nie jest moim celem przekonywanie nikogo do tej czy innej karmy.... kazdy moze karmic czym chce wedle włąsnego uznania. A czy ktoś wierzy slepo w to co pisze na opakowaniach czy opiera się na czyms wiecej na doswiadczeniu bardziej wtajemniczonych ludzi to juz jego sprawa.
To moje zdanie i naprawde od tego momentu bede sie wypowiadał tylko osobom ktore naprawde potrzebuja i doceniaja porade a nie bede dywagowal na temat wyzszosci tej czy innej karmy gdyz i tak Wy swoje a my swoje:)
Nie wystarczy przeczytac etykietke z opakowania karmy...bo jest jeszcze cos wiecej....jakosc produktow uzyta o ktorej nic się nie dowiecie z etykietki, ale jeśli ma ktoś dojścia do autorytetów z dziedziny żywienia zwierząt którzy to opierają się na badaniach...to Wy oczywiscie znowu swoje...a nie wszystko da się tu przedstawić gdyż obowiązuje klauzula poufnosci, jak dobrze zuwazyla ATA ktora to moze potwierdzic gdyz ma z tym nacodzien do czynienia.
Wiec zycze co niektorym tutaj troche wiecej dystansu i nie patrzec slepo w etykietki na ktorych nie ma wystarczajacych informacji aby rzetelnie wypowiedziec się na temat karmy.
Ja, Robert i ATA to chyba jedyne osoby tu na forum ktore maja dostep do osob instytucji prowadzacych badania na temat zywienia zwierzat na podstawie poszczegolnych karm, wiec mozemy cos wiecej powiedziec niz opierajac się na samych informacjach z opakowania czy obiegowych opiniach...no ale widzę ze niektorzy potrzebuja tu niezbitych dowodow i nei sa zyczliwie nastawieni...wiec proszę bardzo, chcielismy pomoc, ale jesli tak to wyglada to opierajcie sie dalej na swoich analizach opakowan i zachodzcie w glowe co lepsze, skoro nie sluchacie raz osob ktore maja z "deczka" wiecej doswiadczenia i kontaktow.
Nie jest moim celem przekonywanie nikogo do tej czy innej karmy.... kazdy moze karmic czym chce wedle włąsnego uznania. A czy ktoś wierzy slepo w to co pisze na opakowaniach czy opiera się na czyms wiecej na doswiadczeniu bardziej wtajemniczonych ludzi to juz jego sprawa.
To moje zdanie i naprawde od tego momentu bede sie wypowiadał tylko osobom ktore naprawde potrzebuja i doceniaja porade a nie bede dywagowal na temat wyzszosci tej czy innej karmy gdyz i tak Wy swoje a my swoje:)
Owczarz, przecież mnie nie chodzi o treść tylko o sposób przekazywania informacji przez Roberta (ośmiesznie i wykpiwanie).Po prostu tego nie lubię i myślę,że wiele osób z tego forum również.Macie pretensje do "gości",że są anonimowi, a są bo właśnie boją się inwektyw pod swoim adresem (czesto utozsamiamy się ze swoim nickiem).Jestem pełna uznania dla Waszej wiedzy,ale nie dla sposobu traktowania innych.
owczarz ja osobiscie bardzo cenie twoje spostrzeżenia o karmach i śledzę je od dawna, i w wiekszosci się z nimi zgadzam... ale widzę ciutkę niekonsewencji... piszesz zeby nie mamić się tylko składem na opakowaniu, ale do CHS sam zachęcasz podając skład, i porponujesz zeby ktos znalazł porównywalny lub lepszy przeciez w ten sposob nie zobaczymy jakości ale jedynie składyOWCZARZ pisze:Musze stanac w obronie Roberta, nikt tu nie ma na celu obrazania kogokolwiek, ale czasem sa tu osoby klocace się dla zasady i czasem pytacie w taki dziecinny sposob myslac ze wszystko tu sie da wylozyc tak na forum.
Nie wystarczy przeczytac etykietke z opakowania karmy...bo jest jeszcze cos wiecej....jakosc produktow uzyta o ktorej nic się nie dowiecie z etykietki, ale jeśli ma ktoś dojścia do autorytetów z dziedziny żywienia zwierząt którzy to opierają się na badaniach...to Wy oczywiscie znowu swoje...a nie wszystko da się tu przedstawić gdyż obowiązuje klauzula poufnosci, jak dobrze zuwazyla ATA ktora to moze potwierdzic gdyz ma z tym nacodzien do czynienia.
Wiec zycze co niektorym tutaj troche wiecej dystansu i nie patrzec slepo w etykietki na ktorych nie ma wystarczajacych informacji aby rzetelnie wypowiedziec się na temat karmy.
Ja, Robert i ATA to chyba jedyne osoby tu na forum ktore maja dostep do osob instytucji prowadzacych badania na temat zywienia zwierzat na podstawie poszczegolnych karm, wiec mozemy cos wiecej powiedziec niz opierajac się na samych informacjach z opakowania czy obiegowych opiniach...no ale widzę ze niektorzy potrzebuja tu niezbitych dowodow i nei sa zyczliwie nastawieni...wiec proszę bardzo, chcielismy pomoc, ale jesli tak to wyglada to opierajcie sie dalej na swoich analizach opakowan i zachodzcie w glowe co lepsze, skoro nie sluchacie raz osob ktore maja z "deczka" wiecej doswiadczenia i kontaktow.
Nie jest moim celem przekonywanie nikogo do tej czy innej karmy.... kazdy moze karmic czym chce wedle włąsnego uznania. A czy ktoś wierzy slepo w to co pisze na opakowaniach czy opiera się na czyms wiecej na doswiadczeniu bardziej wtajemniczonych ludzi to juz jego sprawa.
To moje zdanie i naprawde od tego momentu bede sie wypowiadał tylko osobom ktore naprawde potrzebuja i doceniaja porade a nie bede dywagowal na temat wyzszosci tej czy innej karmy gdyz i tak Wy swoje a my swoje:)
pozdrawiam... bez złoścliowści
Zachecam do ChS jesli ktos chce sprobowac ponieważ opieram się nie tylko na samym składzie a na badaniach i opiniach kompetentnych osob, ale juz i skład mozna pokazac ktory przoduje nad innymi karmami:)
Nigdy nie opieram swoich informacji na samej etykietce...to do Waszej wiadomosci:)
Nigdy nie opieram swoich informacji na samej etykietce...to do Waszej wiadomosci:)
- staszko_i_aras
- Posty:121
- Rejestracja:11 czerwca 2006, 18:41
- Lokalizacja:Tarnobrzeg
- Kontakt:
W pełni się z Tobą zgadzam Mam to szczęście znać również prywatne zdanie także ATY, jak i wielu innych osób, które przez pw radziły mi nie włączać się do żenujących "dyskusji" i rzeczywiście żałuję, że swego czasu dałem się sprowokować, bo z zasady unikam pyskówekBubunia pisze:tego nie lubię i myślę,że wiele osób z tego forum również.Macie pretensje do "gości",że są anonimowi, a są bo właśnie boją się inwektyw pod swoim adresem (czesto utozsamiamy się ze swoim nickiem)
No, ale człowiek uczy się na błędach...
Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie ATĘ, którą cenię nie tylko za autentyczną wiedzę, ale za poziom kultury wypowiedzi
Panie, Panowie, chłopaki, dziewczyny naprawdę zachowujecie się jak dzieci. Próbujecie kogoś przekonać do swoich racji, a sami nie umiecie spojrzeć z dystansem na przedstawiane argumenty za i przeciw.
Widać, że nie można tu liczyć na kulturalną dyskusję tylko na słowne przepychanki. Aż się odechciewa czytać.
Ktoś, kto posiada wiedze, a nie umie jej przekazać nie powinien się za to zabierać, bo efekt może być wręcz odwrotny do zamierzonego.
Ochłońcie troche wszyscy, bo tylko zaśmiecacie temat i wprowadzacie niemiłą atmosferę.
Widać, że nie można tu liczyć na kulturalną dyskusję tylko na słowne przepychanki. Aż się odechciewa czytać.
Ktoś, kto posiada wiedze, a nie umie jej przekazać nie powinien się za to zabierać, bo efekt może być wręcz odwrotny do zamierzonego.
Ochłońcie troche wszyscy, bo tylko zaśmiecacie temat i wprowadzacie niemiłą atmosferę.
Bubunia - OK.
słusznie prawisz Kobito
Mnie osobiście nie zniechęcą perrory Owczarza itp. Forumowiczów...
Dla mnie różnorzędną wskazówką - czym karmić moje zwierzaki jest zarówno skład karmy, jak i to - jak one tolerują daną karmę. A o tym ostatnim w całej tej dyskusji (?) niektórzy chyba zapomnieli...
A moja psica np. nie najlepiej tolerowała RC... , na niektóre karmy - mnie po prostu nie stać - i tyle, więc ich nie wypróbuję.
Od dłuższego czasu wcina głównie ową "wyklinaną" Acanę, niekiedy Mastery ( o ile trafie na wyprzedaż - jak teraz ... )... Kilka innych karm - również tych polecanych przez wielce aktywnych Panów - niespecjalnie jej służyło. Nie zamierzam sprawdzać na niej wszystkich "naj naj" jedzonek.
Aha - psica jest pod opieka dobrego lek. weta - badania kontrolne - to norma, więc skoro wyniki są bdb - to chyba jej nie robię krzywdy ? nieprawdaż...?
Miłego weekendu.
_____________
edit:
a coby nawiązać do tematu wątku - to Orijena też kupuję - jako smakołyk dla Dudy...
słusznie prawisz Kobito
Mnie osobiście nie zniechęcą perrory Owczarza itp. Forumowiczów...
Dla mnie różnorzędną wskazówką - czym karmić moje zwierzaki jest zarówno skład karmy, jak i to - jak one tolerują daną karmę. A o tym ostatnim w całej tej dyskusji (?) niektórzy chyba zapomnieli...
A moja psica np. nie najlepiej tolerowała RC... , na niektóre karmy - mnie po prostu nie stać - i tyle, więc ich nie wypróbuję.
Od dłuższego czasu wcina głównie ową "wyklinaną" Acanę, niekiedy Mastery ( o ile trafie na wyprzedaż - jak teraz ... )... Kilka innych karm - również tych polecanych przez wielce aktywnych Panów - niespecjalnie jej służyło. Nie zamierzam sprawdzać na niej wszystkich "naj naj" jedzonek.
Aha - psica jest pod opieka dobrego lek. weta - badania kontrolne - to norma, więc skoro wyniki są bdb - to chyba jej nie robię krzywdy ? nieprawdaż...?
Miłego weekendu.
_____________
edit:
a coby nawiązać do tematu wątku - to Orijena też kupuję - jako smakołyk dla Dudy...
Ostatnio zmieniony 03 sierpnia 2007, 15:16 przez smoczata, łącznie zmieniany 1 raz.
No to ja jeszcze parę słów ode mnie bo widzę, że coś ostatnio często mój nick pojawia się w postach innych, a nie zawsze kontekst tych wypowiedzi jest zgodny z moimi przekonaniami. Naprawdę ciężko mi się włączać do takich dyskusji bo zawsze niosą ze sobą zbyt dużo emocji. Przede wszystkim uważam, że i Ty i Robert macie naprawdę ogromną wiedzę i dobrze, że ktoś taki doradza na naszym Forum - mam nadzieję, że będziecie to robili nadal. Jednak sposób prowadzenia przez Was dyskusji i sposób traktowania innych Forumowiczów nieco odbiega od tego do czego przywykliśmy i co sprawia, że chętnie tutaj wracamy. Każdy ma prawo wyrazić swoje własne zdanie, nawet jeśli ma nieco mniejszą wiedzę na temat żywienia zwierząt czy mniejszą praktykę hodowlaną. I nikt tu nie ma monopolu na jedyną słuszną PRAWDĘ. Dobrze wiesz, że w żadnej dziedzinie naukowcy nigdy nie są idealnie zgodni. Piszesz, że opierasz się na poważnych badaniach naukowych. A czy jest to na pewno wystarczająca ilość doświadczeń aby dać podstawę do całkowitego dyskwalifikowania jednej karmy a popierania innej? W jakim celu, jak długo i w jakich warunkach były prowadzone te badania? Kto je zlecał? Czy liczebność zwierząt była wystarczająco duża, ile było powtórzeń, jaki był dobrostan zwierząt, czy badano również wpływ stresu na wykorzystanie karmy? Zdaję sobie sprawę, że na większość tych pytań nie odpowiesz, ale znajomość tych wszystkich faktów na pewno byłaby pomocna w przekonywaniu innych do Twoich racji. Wiem, że pewnych danych nie możesz ujawnić, ale nie udostępniając absolutnie żadnych informacji nie masz raczej szans na przekonanie wszystkich. Mnie w każdym razie byłoby trudno i nie chodzi tu o jakieś konkretne Twoje twierdzenia ale o zasadę. Ale to wcale nie znaczy, że kwestionuję Twoją wiedzę - muszę mieć po prostu więcej informacji. Rozumiem, że pewne dane są tajne - ale czy absolutnie wszystkie? Nie odbieraj proszę tego jako atak na swoją osobę - dawniej kiedy byłam całkowicie przekonana o swoich racjach reagowałam podobnie. Z czasem nabrałam dystansu i cierpliwości. Więcej satysfakcji daje przekonanie kogoś dobrymi argumentami (nie w rodzaju- to pewnik, ale nie mogę tego udowodnić) a nie narzucaniem czegoś na siłę. To zawsze budzi sprzeciw, nawet jeśli mamy dobre intencje. A w to jeżeli chodzi o Roberta i o Ciebie absolutnie nie wątpię.OWCZARZ pisze: Ja, Robert i ATA to chyba jedyne osoby tu na forum ktore maja dostep do osob instytucji prowadzacych badania na temat zywienia zwierzat na podstawie poszczegolnych karm, wiec mozemy cos wiecej powiedziec niz opierajac się na samych informacjach z opakowania czy obiegowych opiniach...no ale widzę ze niektorzy potrzebuja tu niezbitych dowodow i nei sa zyczliwie nastawieni...wiec proszę bardzo, chcielismy pomoc, ale jesli tak to wyglada to opierajcie sie dalej na swoich analizach opakowan i zachodzcie w glowe co lepsze, skoro nie sluchacie raz osob ktore maja z "deczka" wiecej doswiadczenia i kontaktow.
PS. Ja nie mam dostępu do badań dotyczących żywienia psów - niestety
Owczarz proszę nie zostawiaj Nas...tak wiele osób miałoby wątpliwości co do tego jaką karmę wybrać. Ty zawsze potrafiłeś pomóc, inni tylko proszą Was o to żebyście przekazali swoje racje a nie narzucali. Ja nie mam do ciebie żalu, bo mnie nic nie spotkało przykrego z twojej strony. Naprawdę jesteście jedną z nielicznych osób jakim mogę zaufać na tym forum. Po prostu pisz jak ty uważasz, a wybór zostaw adresatowi. I tak nie sprawdzisz czy ten karmi Royalem czy Chappi. Masz ogromną wiedzę, ale nie każdy chcę sie z tobą zgodzić.
- staszko_i_aras
- Posty:121
- Rejestracja:11 czerwca 2006, 18:41
- Lokalizacja:Tarnobrzeg
- Kontakt:
ATA, Ty wciąż mnie zadziwiasz swoją mądrością (nie, żebym się miał podlizywać) Jak wspomniałem, bardziej cenię sobie ludzi z mądrością (a jeszcze bardziej z mądrością i wiedzą), niż tylko z samą wiedzą, bo od tych pierwszych zawsze można się uczyć, a drudzy zawsze mogą skrzywdzić!
A więc, wracając do Orijena...
jestem ciekawy opinii TYCH, KTÓRZY JUŻ KARMIĄ NIĄ swoje zwierzaki (żałuję, że i ACANA i chyba ORIJEN nie mają wersji adult large breed).
A więc, wracając do Orijena...
jestem ciekawy opinii TYCH, KTÓRZY JUŻ KARMIĄ NIĄ swoje zwierzaki (żałuję, że i ACANA i chyba ORIJEN nie mają wersji adult large breed).
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości