pies zjada chusteczki
pies zjada na spacerach chusteczki higieniczne, co moze byc tego przyczyna??? odchodow nie rusza.
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
Moja sunia też porywa ale w domu chusteczki jak leżą gdzieś na wierzchu i je wcina.Śmiejemy się że wyciera sobie pupę od wewnątrz.Chowamy je skrupulatnie a jednak "małpa" ciągle jakąś znajdzie albo wyciągnie z kieszeni i jeszcze przychodzi się pochwalić że właśnie kończy "posiłek".
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
To nie wesoło,moja zjada czyste bo te brudne od razu wywalamy do kosza.Ja już pisałam że są takie tabletki Rumen tab i to się podaje pieskowi jak zjada kupy no i na apetyt. Może akurat zadziałają też przeciw zjadaniu brudnych chusteczek,bo nie wiadomo czy pieska kusi sama chusteczka czy jej zawartość?
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
No to faktycznie masz problem,może wymyślić jakąś karę która by mu uświadomiła że nie wolno ruszyć chusteczek.Nie jakąś okrutną, ale taką żeby mu się kojarzyła co się stanie jak znowu pożre chusteczkę.
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
Kurczę,nic mi póki co nie przychodzi do głowy musiałabym znać charakter pieska żeby coś wymyślić. Ja np.jak się labka bardzo rozbryka zapinam jej na krótko kantar na mordkę,u niej to akurat działa,zaraz jest spokojna jak aniołek.Czasami tylko wystarczy jej pokazać kantar i już wie gdzie jej miejsce i jak się ma zachowywać.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Gościu, zawsze możesz psa nuczyć nie podejmowania rzeczy z ziemi. Możesz też nauczyć psa komendy "nie rusz".
Ja sie zastanawiam jak wyglada Twoja reakcja, gdy pies znajdzie na spacerze chusteczkę.
Ja sie zastanawiam jak wyglada Twoja reakcja, gdy pies znajdzie na spacerze chusteczkę.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
zakładanie psu kagańca jest metodą, ale doraźną zabezpieczającą psa przed pobieraniem pokarmu. należy go po prostu nauczyć, że niepobieranie pokarmu z ziemi jest fajniejsze niż pobieranie. wygląda to tak: bierzesz psa na smycz, namierzasz chusteczkę (tak żebyś zdążyła zareagować). jak już pies będzie do niej sięgał mówisz ''zostaw'' i skracasz smycz na tyle, żeby nie mógł jej dosięgnąć. kiedy pies się zorientuje, że nic z tego i odsunie się, odwróci - cokolwiek - mówisz ''super'' i dajesz super smakola. powtarzać do skutku. jeżeli to dobrze przeprowadzisz nawet nie będziesz musiał/a mówić zostaw oczywiście jest to proces długotrwały, tydzień fazy wstępnej (kontrolowane przez Ciebie sytuacje) a potem do skutku ćwiczenia wyrywkowe (losowe). zawsze musisz sowicie nagrodzić psa za niepodjęcie jedzenia/chusteczki.
Kiedyś pisałam o namiętnej miłości Neyi do chusteczek. Doszłam do wniosku, że w naszym przypadku było to wyładowanie frustracji. Miało to miejsce kiedy suka nie była zaspokojona, u nas wszelkie niszczenie było moją winą bo jej nie zaspokajałam pod względami fizycznymi i psychicznymi. Nauczona jest oczywiście komendy "nie rusz" i nią się posiłkuję przy nudnych dla niej spacerach.(wtedy zauważa chusteczki) Ktoś mi kiedyś pisał czego może to być przejawem, ale niestety nie pamiętam... co pies je?
Podstawa to sucha karma (obecnie josera festival, wcześniej brit care z jagnięciną, husse optimal). Dodatki: ser biały, puszki, oleje rybne i roslinne, suszone algi, jogurt naturalny, jabłka, marchew surowa, żwacze, smaczki (jako nagroda). Dostaje też gotowane jedzenie.
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
Wydaje mi się że sposób jaki podaje Sleeping Sun sprawi, że pieskowi przejdzie ochota na konsumowanie zasmarkanych chusteczek.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości