Płyny dla psa czy moze pić wodę czy również herbate?

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

19 stycznia 2015, 19:58

to zmień temat, bo wywiązała się ładna merytoryczna dyskusja. chyba, że już nie o to chodzi na tym forum - nie wiem, dawno nie zaglądałam ;))
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

19 stycznia 2015, 20:38

Dawno nie zaglądałaś ,ale nic się nie zmieniło w dalszym ciągu jest to forum dotyczące zwierząt nie ludzi. :wink:
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

19 stycznia 2015, 22:57

dzięki bogu, że mechanizmy dotyczące trawienia i wchłaniania są podobne u jednych i drugich!
piksel1
Posty:3
Rejestracja:19 stycznia 2015, 23:09

19 stycznia 2015, 23:11

Ja swojemu daje herbate i bardzo ją lubi. Nic mu na razie po niej nie jest ;)
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

20 stycznia 2015, 05:44

piksel1 pisze:Ja swojemu daje herbate i bardzo ją lubi. Nic mu na razie po niej nie jest ;)
No mam nadzieję, że bez cukru :wink:
filodendron
Posty:275
Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54

20 stycznia 2015, 13:39

SleepingSun pisze:dzięki bogu, że mechanizmy dotyczące trawienia i wchłaniania są podobne u jednych i drugich!
Naprawdę? Aż by się chciało to zadedykować ortodoksom nawracającym wszystko na barf i z gorliwością neofity głoszących całkowitą i bezwarunkową zbędność węglowodanów w psiej diecie ;)
Mam taki troszkę starszy zielnik, w którym omawia się pokrótce przydatność niektórych ziół w żywieniu i leczeniu zwierząt (bardziej tak gospodarczo, czyli bydło, drób, pszczoły). Pokrzywa polecana jest m.in. na połysk i gładkość sierści zwierząt futerkowych, czyli autorzy zakładają, że coś tam mięsożercy z niej przyswajają. Mowa jest jednak o siekanych świeżych lub suszonych liściach, nie o naparze. Dla ludzi na zwiększenie liczby czerwonych krwinek poleca się sok z młodego ziela, ale w ilości, która nie zastąpi normalnej podaży płynów, bo to tylko dwie łyżki dziennie.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

20 stycznia 2015, 20:26

psy są względnymi mięsożercami, potrafią czerpać energię z węglowodanów, ale nie tak korzystnie jak z białek i tłuszczy. widać to po kupach bardzo. dużo, dużo węgli (i nie mówię tu o suchym nawet) wychodzi przez psa. ja miałam psy karmione suchym, gotowanym i barfem - ten ostatni najbardziej mi odpowiada i uważam, że jest najwłaściwszy dla Nurii.

2 łyżki dziennie idealne dla pokrycia zapotrzebowania na witaminę C, która znacznie ułatwia wchłanianie żelaza. w tej kwestii się zgadzam zdecydowanie!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości