Preparat na totalny jadłowstręt

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

01 października 2010, 18:37

Ja tak sobie myslę, że może warto by było jednak skontaktować się z jakimś dobrym behawiorystą, bo niestety, ale ze wszystkiego co opisujesz, to uważam, że problem psa jest na tle psychicznym, i nic tu nie pomoga preparaty, smaczki, a karmienie na siłę pogłębi problem. Ja bym zainwestowała w fachową pomoc.
liz
Posty:57
Rejestracja:27 sierpnia 2010, 10:17

01 października 2010, 19:08

goskaaa,też mi się tak zdaje że to ma podłoże psychiczne,i nic nie pomoże gdy małego odebrałam od hodowcy był już niejadkiem, problem tkwił u hodowcy bo hodowca nie do końca interesował się szczeniakami i nakarmieniem ich także pewnie jedzenie wywalał na podłoge i kto pierwszy ten lepszy, bo jak mały miał u mnie jeśc z miski to nie, a gdy na spróbe położyłam kilka kulek karmy na podłoge to z podłogi zbierał ,uwierz mi normalnie bym tego hodowce mogła..... słowa mi się na usta cisną które nie nadają sie do publikacji,już to raz napisałam wywaliłabym go ze związku kynologicznego bo dla mnie to nie hodowca który nie dba o matkę i szczeniaki bo dla niego najważniejsza była kasa :evil: :evil:

Ale dla dobra małego będe musiała o tym również pomyśleć, o dobrym behawioryście tylko najpierw znaleź takiego dobrego :|
goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

02 października 2010, 07:09

A skąd jesteś?

Słuchaj to może dawaj mu to żarcie na podlodze??? Chyba nie jest to gorsze niż karmienie na siłę, a poza tym zdarzają się psy które po prostu boją się misek, i za nic nie chcą jeść z misek... ale tak czy siak dobry psi-psycholog wskazany.
liz
Posty:57
Rejestracja:27 sierpnia 2010, 10:17

02 października 2010, 13:02

goskaaa pisze:A skąd jesteś?

Słuchaj to może dawaj mu to żarcie na podlodze??? Chyba nie jest to gorsze niż karmienie na siłę, a poza tym zdarzają się psy które po prostu boją się misek, i za nic nie chcą jeść z misek... ale tak czy siak dobry psi-psycholog wskazany.
goskaaa,jestem z Poznania chyba mi wywróżyłaś wczoraj tego Behawiorystę bo wczoraj późnym wieczorem przez przypadek sam mi się nadarzył :)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

02 października 2010, 18:59

Ja mimo wszystko spróbowałbym z psimi feromonami,jeśli to nie przyniesie efektu to dopiero behawiorysta,najważniejsze ,ze jest jeszcze alternatywa.Behawiorysta w płynie :) (feromony) polecam
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 62 gości