Przepis na psie danie z RYBY - jak przyrządzić rybę dla psa?

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

MagdaP16
Posty:43
Rejestracja:01 maja 2008, 11:55
Lokalizacja:Tychy
Kontakt:

19 października 2008, 18:48

Potrzebuję łatwego przepisu jak przyrządzić i jaką rybę dla psa?
Czy mrożone kostki rybne można bezpośrednio ugotować? Jak długo gotować? Czy może lepiej rybę świeżą, niemrożoną?
Nie mam w ogóle pojęcia o tym, jak się przyrządza jakąkolwiek rybę, więc proszę o pomoc w tej kwesti! ;)
basia_pando
Posty:24
Rejestracja:31 grudnia 2007, 19:39
Lokalizacja:Rybnik

19 października 2008, 22:10

Ja kupuję dla psa mintaja, morszczuka i dorsza, zazwyczaj są to mrożone filety. Gotuję je z warzywami w wodzie lub w parowarze. Zawsze po ugotowaniu trzeba usunąć ości a najlepiej zmielić jeszcze w maszynce do mięsa. Gotujesz rybkę jak dla siebie tylko bez soli i innych dodatków.
Czasami podaję też puszkowe sardynki lub tuńczyka w sosie własnym.
Pozdrawiam.
MagdaP16
Posty:43
Rejestracja:01 maja 2008, 11:55
Lokalizacja:Tychy
Kontakt:

20 października 2008, 18:23

Dzięki za odpowiedź. ;) A jak długo gotujesz taki filet?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

20 października 2008, 18:34

Nie dawaj tuńczyka psu,ryba ta ma najwięcej metali ciężkich ze wszystkich ryb,ma tendencję do wchłaniania i magazynowania metali ciężkich,mozna porównać ją do gąbki która wciąga te zanieczyszczenia.
basia_pando
Posty:24
Rejestracja:31 grudnia 2007, 19:39
Lokalizacja:Rybnik

20 października 2008, 19:19

MagdaP16 pisze:Dzięki za odpowiedź. ;) A jak długo gotujesz taki filet?
Ciężko odpowiedzieć na takie pytanie, bo wszystko zależy od wielkości tego filetu. Ja zazwyczaj gotuję w parowarze tj około 30 minut, w wodzie trochę dłużej.

Robert A. pisze:Nie dawaj tuńczyka psu,ryba ta ma najwięcej metali ciężkich ze wszystkich ryb,ma tendencję do wchłaniania i magazynowania metali ciężkich,mozna porównać ją do gąbki która wciąga te zanieczyszczenia.
Dzięki za podpowiedź, pozostanę zatem na sardynkach :)
MagdaP16
Posty:43
Rejestracja:01 maja 2008, 11:55
Lokalizacja:Tychy
Kontakt:

22 października 2008, 17:43

Ok. A czy to się nie rozsypuje w wodzie? Może lepiej na parze?

Co do różnych puszkowych rybnych przysmaków - czy to aby jest dobre dla psa? Tam są przyprawy przecież... Też mnie korci dać psom raz na jakiś czas taki rodzaj przysmaku, ale jakoś jeszcze się nie przekonałam. Co myślicie?
basia_pando
Posty:24
Rejestracja:31 grudnia 2007, 19:39
Lokalizacja:Rybnik

22 października 2008, 18:31

Filet się nie rozpada w wodzie :wink: chyba że za długo gotujesz.
Jeżeli chodzi o puszki to w sardynkach nie ma przypraw, są: sardynki, oliwa z oliwek (ja takie kupuję) i sól. Oczywiście nie podaje tego często ale zawsze mam w zapasie gdyby zabrakło mięska. Dla 20 kg psiaka daję 15-20 dkg sera białego + 2 łyżki sardynek + szklankę makaronu+ pomidor.
Czasami dawałam też tego nieszczęsnego tuńczyka bo szczerze to nie wiedziałam o tym co pisał Robert A.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 72 gości