niedobory wapnia w dzieciństwie dadzą o sobie znać po menopauzie.filodendron pisze:No właśnie - jak to z tym jest? My tej witaminy nie pobieramy ze słońca - ona się syntezuje w naskórku pod wpływem promieni UV. A psy przecież pokryte są sierścią, niektóre bardzo gęstą i obfitą - czy one też syntezują wit. w skórze?Robert A. pisze:W okresie słonecznym my i zwierzęta pobieramy witaminę D3 ze słońca.
***
Co do źródeł wapnia w jedzeniu to nie może być aż tak źle. Odchowałam córkę na diecie bezmlecznej i bezjajecznej (alergia). Z czasem, gdy miała parę lat, zaczęła tolerować żółte sery i przefermentowane mleko. Podawałam wapń w syropie, ale niewiele - wyłącznie w czasie przeziębień (bardzo rzadkich) i w przypadku objawów alergii (które jednak dzięki diecie znacząco ograniczyliśmy, więc też nie zdarzało się to często. Dawałam soki pomarańczowe i zielone warzywa (pietruszka, brokuł). Teraz ma 16 lat, jest zdrowa, nigdy niczego nie złamała i nie ma próchnicy - w ogóle.
przepisy na domowe jedzenie dla psa
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
-
- Posty:275
- Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54
A mnie się wydaje, że na dzień dzisiejszy "nauka" twierdzi, że kościec największą masę nabiera ok. 30-tki a proces tworzenia kości słabnie dopiero po 40-tce. Słabnie - nie ustaje.SleepingSun pisze: niedobory wapnia w dzieciństwie dadzą o sobie znać po menopauzie.
A co powiedzą za następne 10 lat, to się zobaczy
W każdym razie dla mnie brak próchnicy w stałych zębach jest dowodem na właściwy poziom wapnia w okresie, w którym one się formowały. Niedobory wapnia są wymieniane na pierwszym miejscu dietetycznych uwarunkowań podatności na próchnicę.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
szczytową masę kostną faktycznie nabiera się około 30 rż (niektóre źródła twierdzą, że do 20) - gdzie 'gubienie' i 'tworzenie' komórek kości jest na równym poziomie. Następnie dominującymi procesami są procesy kościogubne (osteoblasty nie zdążają nadbudowywać kk). Ale to kilka % rocznie (u facetów średnio 0,3%, u kobiet 0,5% w okresie menopauzy 2-10%). Mnie za to się wydaje, że dużych ubytków w kości powstałych w dzieciństwie nie da się uzupełnić (proces kostnienia zaczyna się już w życiu płodowym trwa do 20-30 rż), ale z drugiej strony uważa się też, że całkowita wymiana kośćca trwa 7 lat. Być może jest to związane z tym że osteoblasty działają na powierzchni kości (a osteoklasty tam gdzie osteoblasty)
A próchnica z tego co mi wiadomo to choroba bakteryjna i niedobór wapnia wcale nie jest jej główną (!) przyczyną
A próchnica z tego co mi wiadomo to choroba bakteryjna i niedobór wapnia wcale nie jest jej główną (!) przyczyną
-
- Posty:275
- Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54
Zgadza się. Dlatego nie pisałam o przyczynach, tylko o uwarunkowaniach podatności. Bakterie (przyczyna) są, pożywka dla nich (cukry) też - a choroba się nie pojawia, bo nie ma podatności (odpukać w niemalowane)SleepingSun pisze: A próchnica z tego co mi wiadomo to choroba bakteryjna i niedobór wapnia wcale nie jest jej główną (!) przyczyną
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
czy ktoś wie ile gram białka powinien dostawać dorosły pies?
-
- Posty:275
- Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54
Też kiedyś tu zadawałam to pytanie Wygląda na to, że sprawa chyba nie jest prosta. Z tego, co udało mi się znaleźć (szukałam w popularnej literaturze i w necie), w zależności od opracowania, dawkowanie białka dla zdrowego, dorosłego psa zawiera się w widełkach od 2 do 4, czasem do 5 gram białka na kilogram masy ciała dziennie. Ale autorzy poszczególnych artykułów nie wyrażają in expressis verbis, jakiego pochodzenia jest to białko (tylko na ogół tak sobie dywagują na temat białka ogólnie). I jeśli taki Teichmann za Grunbaumem (lata 80-te - sporo obecnych artykułów w necie "leci" na tych danych, choć nie zawsze się do tego przyznaje) określa dawkę białka na 4,5 grama na kg mc/dziennie, jednocześnie zakładajac, że pies żywiony jest nie tylko mięsem, ale też zbożem, roślinami strączkowymi itp., to - moim zdaniem - takie 4,5 grama białka sumarycznie z tych wszystkich składników diety, jeśli chodzi o przyswajalność, może być równoznaczne z 2 gramami białka tylko z mięsa. Wiadomo - białko białku nierówne - ale tego tabele nie uwzględniają. Tak czy inaczej z moich dotychczasowych laickich poszukiwań wyłaniają się te widełki 2-4/5 gram na kg mc/dziennie - dla zdrowego, dorosłego, nie wybitnie pracującego psa. No i zostaje celować w złoty środekSleepingSun pisze:czy ktoś wie ile gram białka powinien dostawać dorosły pies?
Powiedzcie proszę jakie suplementy polecacie przy domowej diecie ( mięso,warzywa, owoce , ryż) . Psica jest po dyskopatii i jest wspomagana preparatami na stawy. Czego jeszcze potrzebuje przy domowym żywieniu?
Zastanawiam się jeszcze nad zakupem mięsa dla psów z Aspolu( wersja do obróbki termicznej) - czy ktoś ma doświadczenie z ich produktami ?
Zastanawiam się jeszcze nad zakupem mięsa dla psów z Aspolu( wersja do obróbki termicznej) - czy ktoś ma doświadczenie z ich produktami ?
raczej odpada, psina kiepsko znosi surowiznę , kości powodują gigantyczne zaparcia . Psina ma 5 lat, wychowana na przemysłowych karmach , więc próba przestawienia na domowe to wyzwanie i dla niej i dla mnie ale może kiedyś ....na razie chcę zacząć gotowanie.SleepingSun pisze:a barf odpada?
Poczytałam sobie o gotowych mrożonkach mięsnych i chyba mi się już mniej ten aspol podoba. Mam jamnika, więc raczej będę kupować normalne mięso.
Dobra jest naturalna mieszanka ziołowa z drożdzami Herbolistic Healthy Paws ( bardzo wydajna) z zastosowaniem do gotowanego i surowego , no i olej z łososia.( wspomaga nie tylko skorę ale i stawy) Produkty Aspol przeznaczone bardziej są dla barfujących niż gotujących. W przypadku wiekszej ilości mięsa na rzecz ryżu lub rezygnacji z niego podaje się jescze 1/2 łyżeczki zmielonych skorupek z jaj na 1/2 kg mięsa. Podobnie jak w barfie podaje się rozne miesa , plus podroby , wątrobę w niewielkich ilościach raz na 7-14 dni lub 2 % dziennego spożycia.Gayka pisze:Powiedzcie proszę jakie suplementy polecacie przy domowej diecie ( mięso,warzywa, owoce , ryż) . Psica jest po dyskopatii i jest wspomagana preparatami na stawy. Czego jeszcze potrzebuje przy domowym żywieniu?
Zastanawiam się jeszcze nad zakupem mięsa dla psów z Aspolu( wersja do obróbki termicznej) - czy ktoś ma doświadczenie z ich produktami ?
Mozna też dodawać witaminy gotowe bephear Top 10 , Dr Seidla , Dolfosu.
Bardzo dziękuję ! To już coś wiem, mogę działać.
Jedna rzecz bardzo mnie zdziwiła , otóż wyczytałam w artykule napisanym przez Dorotę Sumińską, że dla psa niewskazane są wywary mięsne Mam psy od lat i całe lata gotowałam wszystko w jednym garze- mięso z warzywami i wypełniaczem , więc pies konsumował ten wywar . A teraz czytam, że to szkodliwe
Z suplementów podawałabym : olej rybi, algi, błonnik, TOP10 , ArthroHA - czy to będzie ok?
Jedna rzecz bardzo mnie zdziwiła , otóż wyczytałam w artykule napisanym przez Dorotę Sumińską, że dla psa niewskazane są wywary mięsne Mam psy od lat i całe lata gotowałam wszystko w jednym garze- mięso z warzywami i wypełniaczem , więc pies konsumował ten wywar . A teraz czytam, że to szkodliwe
Z suplementów podawałabym : olej rybi, algi, błonnik, TOP10 , ArthroHA - czy to będzie ok?
Powinno być dobrze. Kiedy Merlin był na gotowanym nie stosowałam wywarów , bo akurat u niego wywolywały biegunki i tylko dlatego. Poza tym on był na diecie i ryż dostawal w minimalnych ilościach. Ale kiedy na necie szukałam dla niego odpowiedniej diety to w przepisach wszystko było wrzucane do jednego gara . Nie stosowałam błonnika , bo nie było takiej potrzeby.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 13:07 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości