Witam.Mam pytanie.Czy mozna w ten sposob karmic psa:
Rano sucha karma,na obiad ryz z mokra karma z saszetek i na kolacje znow sucha karma,piesek ma 2i pol miesiaca,no i oczywiscie w miedzy czysie smakolyki.
sposob zywienia
sucha karma to eukanuba a mokra winston,ale mi chodzi o to czy pies musi jesc tylko sucha karme albo tylko gotowana czy moze tez jesc to i to.Poprostu czy musze zdecydowac sie na jedna sucha albo gotowana?
jest mnostwo teorii na ten temat ale jesli psu sluzy taki sposob karmienia to absolutnie nie ma zadnych przeciwwskazan..jedni karmia tylko suchym, inni tylko gotowanym domowym, jescze inni mieszanym..najwazniejsze aby psu sluzylo.
nie zgadzam sie z opinia powyzej, po czym ma byc wiadomo ze sluzy, bedziesz robic co miesiac komplet badan, czy na oko , najzdrowiej albo gotowac albo karma, ale tylko dobra, nie wiem jakiej wielkosci jest pies ,jesli duzy szybko rosnie ,to jak bedziesz podawac witaminy mieszajac zarcie gotowane+ gotowe,kto ci wyliczy ile podac preparatu wit.. za duzo +zle, za malo+zle,po co do gotowych saszetek dodajesz ryz, by taniej psa zapchac?
gdy podstawa jest dobra karma sucha a gotowane stanowi dodatek nie trzeba juz zadnych witamin..w ten sposob karmie swoje zwierzeta od kilkunastu lat i maja sie znakomicie..co do ryzu zgadzam sie..nie ma potrzeby zapychac zwierzaka dodatkowo..jak juz chcemy dawac cos gotowanego to niech to bedzie cos pozadnego..
[quote="Anonymo,po co do gotowych saszetek dodajesz ryz, by taniej psa zapchac?[/quote]
Nie po to dodaje mu ryzu do saszetek,poprostu tak mi doradzila kobieta od ktorej kupowalam psa.Myslalam ze poprostu sama ta saszetka sie nie naje.gdybym chcila oszczedzac na psie to nie kupowalabym mu eukanuby tylko jakies inne swinstwo jak to niektorzy robia.A poza tym juz mnie denerwuja te rozne opinie,kazdy mowi cos innego i czlowiek jest juz glupi od tego.Pies to pies a nie jajko.Czy my odzywiamy sie samymi oryginalnymi rzeczami?Czy bierzemy jakies dodatkowe witaminy??W dziecinstwie mialam dwa psy i nikt sie tak nie cackal jak w tych czasach.Jadly wszystko i byly zdrowe.Teraz to szkoda tych psow na tym sztucznym suchym zarciu!!!!!!!!Pisze tak,ale sama sie tak zachowuje i chucham na mojego pieska,staram sie karmic tak zeby bylo dobrze.Pytam sie na forum ,ale niektorzy sa tu naprawde bez kultury.
Nie po to dodaje mu ryzu do saszetek,poprostu tak mi doradzila kobieta od ktorej kupowalam psa.Myslalam ze poprostu sama ta saszetka sie nie naje.gdybym chcila oszczedzac na psie to nie kupowalabym mu eukanuby tylko jakies inne swinstwo jak to niektorzy robia.A poza tym juz mnie denerwuja te rozne opinie,kazdy mowi cos innego i czlowiek jest juz glupi od tego.Pies to pies a nie jajko.Czy my odzywiamy sie samymi oryginalnymi rzeczami?Czy bierzemy jakies dodatkowe witaminy??W dziecinstwie mialam dwa psy i nikt sie tak nie cackal jak w tych czasach.Jadly wszystko i byly zdrowe.Teraz to szkoda tych psow na tym sztucznym suchym zarciu!!!!!!!!Pisze tak,ale sama sie tak zachowuje i chucham na mojego pieska,staram sie karmic tak zeby bylo dobrze.Pytam sie na forum ,ale niektorzy sa tu naprawde bez kultury.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości