Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp
Zaczynam mieć tego dość, czytajcie ze zrozumieniem!!!
Nie mówię o mitycznym przebiałczeniu, a o zachowaniu psa karmionego większą ilością białka- o aspekcie CZYSTO behawioralnym! Informacje pochodzą od trenera, którego znam i szanuję, z psami (buldogami) pracuje kilkanaście lat i podejrzewam, że wie co mówi. Robert również przyznał mi rację, że faktycznie zmniejszenie ilości białka w karmie wpłynie pozytywnie na zachowanie nadpobudliwej suki.
Nie wiem Gościu jakich autorytetów jeszcze potrzebujesz, jakie argumenty mam jeszcze przedstawić, by Ci w główce się rozjaśniło i żebyś się przekonał, że jednak wiem o czym mówię.
Zrozumiano, czy mam powstawiać grafy i wykresy?
Gościu taki jesteś mądry i oczytany to poradź biednej dziewczynie czym ma karmić swojego buldoga, z pewnością Twoje uczone rady i mądre spostrzeżenia związane z żywieniem tej rasy przydadzą się jej i innym użytkowników forum bardziej niż jakieś Twoje osobiste, nieistotne bitewki ze mną, które szczerze? Latają mi koło nosa .
Buziaki, życzę miłej końcówki weekendu
Nie mówię o mitycznym przebiałczeniu, a o zachowaniu psa karmionego większą ilością białka- o aspekcie CZYSTO behawioralnym! Informacje pochodzą od trenera, którego znam i szanuję, z psami (buldogami) pracuje kilkanaście lat i podejrzewam, że wie co mówi. Robert również przyznał mi rację, że faktycznie zmniejszenie ilości białka w karmie wpłynie pozytywnie na zachowanie nadpobudliwej suki.
Nie wiem Gościu jakich autorytetów jeszcze potrzebujesz, jakie argumenty mam jeszcze przedstawić, by Ci w główce się rozjaśniło i żebyś się przekonał, że jednak wiem o czym mówię.
Zrozumiano, czy mam powstawiać grafy i wykresy?
Gościu taki jesteś mądry i oczytany to poradź biednej dziewczynie czym ma karmić swojego buldoga, z pewnością Twoje uczone rady i mądre spostrzeżenia związane z żywieniem tej rasy przydadzą się jej i innym użytkowników forum bardziej niż jakieś Twoje osobiste, nieistotne bitewki ze mną, które szczerze? Latają mi koło nosa .
Buziaki, życzę miłej końcówki weekendu
Przeca ja nie ciebie miałam na myśli. Jakaś ty rozhisteryzowana Japanisze, ło jeju,strach cokolwiek napisac bo Jaapa-nisze ma ,,trudne dni ""
dobrze dobralas nika -japa
nie o tobie pisałam a ty zes na mnie i Roberta naskoczyła uhuuuu, tłumacz się teraz i przepraszaj
dobrze dobralas nika -japa
nie o tobie pisałam a ty zes na mnie i Roberta naskoczyła uhuuuu, tłumacz się teraz i przepraszaj
Najwżniejsza jest praktyka . I z mojej praktyki też wynika , że z białkiem róznie bywa. Zwłaszcza jesli temat dotyczy psów z problemami , alergiami . Nie przypadkiem wszystkie karmy specjalistyczne Mają Obniżoną Ilość Białka TRovet( 19, 5 -22% ) Koebers supermix Gj 22% białka , nawet holistyczny Wolfsblut w swojej wersji dla psów z alergiami ma 18 % białka. Prawdą jest, że w przypadku nadpobudliwości zaleca się dietę niskobiałkową. Mojemu psu bardzo temperamentnemu też zalecano taką dietę. W przypadku psów atopowych obniżony poziom białka jest bardzo istotny ponieważ , jego nadmierna ilośc może sprowokować alergię krzyżową . Ba nawet nadmierne pobudzenie może wywołać drapanie. Tak to jest , że osoby mające niezupełnie zdrowe psy, często mają trochę inne doswiadczenie od osób , ktore mają zupełnie zdrowe psy. I dobrze jest słuchać opinii jednych i drugich , doczytać wszelkie konteksty , bo temu służy forum, wymianie doświadczeń.
Ostatnio zmieniony 02 października 2011, 17:40 przez dorota m, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty:184
- Rejestracja:19 sierpnia 2011, 15:10
Dokładnie ja kupując karme dla psa z alergią kupuje nisko białkowe 25% białka to maksimum. Natomiast przy zdrowych psach zaleca się wiecej białka.
Tak Doroto,ale ja napisałam,że nie da się przebiałczyć psa-to mit
Japanisze,ja tylko napisalam o przebiałczeniu,i nie Ciebie miałam na myśli A z przeprosinami to był żart
Japanisze,ja tylko napisalam o przebiałczeniu,i nie Ciebie miałam na myśli A z przeprosinami to był żart
Doroto dziękuję Ci za mądrą, pełną wartościowych informacji wypowiedź. Faktycznie nigdy nie zwróciłam uwagi na to, że karmy dla psów wrażliwych mają taki właśnie skład.
Niestety buldogi to w 90% psy wrażliwe, mające problemy z przyswajaniem karm, często uczulone na wiele składników
Teraz ( a propos Biomilla) przyszło mi do głowy, że często drastyczna zmiana karmy z gorszej jakościowo na dużo lepszą może skutkować nieprzyjemnymi skutkami ubocznymi, jak luźne qpy i bączki.
Niestety buldogi to w 90% psy wrażliwe, mające problemy z przyswajaniem karm, często uczulone na wiele składników
Teraz ( a propos Biomilla) przyszło mi do głowy, że często drastyczna zmiana karmy z gorszej jakościowo na dużo lepszą może skutkować nieprzyjemnymi skutkami ubocznymi, jak luźne qpy i bączki.
Nie wiem czy spór jest o to sformułowanie ( swoją drogą, jest taka książka Chmielewskiej ``Dzikie białko`` )Piuma pisze:Behawioralne białko - a to ciekawe
czy o zasadę, ale potwierdzam, że mój pies, kiedy wprowadziłam mu dawno temu NGBB (przypomnijmy 30% białka) naprawdę był mocniej nakręcony, miał więcej energii, widać było, że go roznosi na spacerach. Zmianę było widać wyraźnie i właśnie na początku karmienia tą karmą.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości