Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

02 października 2011, 20:48

To odwracając to co napisałaś bardzo dobre jedzenie może powodować nadpobudliwość. :)
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

02 października 2011, 20:53

Przeprowadzano eksperyment w USA z psami agresywnymi. W grupie psów z agresją terytorialną i motywowaną strachem przy diecie niskobialkowej było widać poprawę , w grupach psów z agresją dominacyjną nie było większych rezultatów. Tak czy owak mojego owczarka nakręcała duża ilość białka , przy duży temperamencie , był nie do zdarcia w ciągu dnia , żeby można było spokojnie żyć i pracować to trzeba było wyrobić od 5 do 6 godzin spaceru z przerwami w ciągu dnia, biegania , nieskończonego aportowania. Taki egzemplarz mi się trafił :)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

02 października 2011, 20:58

John Fisher w książce okiem psa tez opisywał przykłady diet niskobiałkowych i zachowań psów.
Louhans
Posty:349
Rejestracja:31 grudnia 2010, 19:22

02 października 2011, 20:58

Bardzo ciekawa dyskusję tutaj właśnie przeczytałam :)
Nie znałam tej zależności, nie przyuważyłam aby stosowanie NGBB wpłynęło na nadpobudliwość mojej suki, ale tez nie zwracałam na to uwagi, bo ona z założenia jest psem z ADHD jak to się określa większość terrierow a russelów w szczególności. Kiedyś nawet wchodząc na ring honorowy z moją suką usłyszałam od komentatora "a teraz trochę ADHD pokaże się na ringu", ale niemiecki terrier myśliwski jest jeszcze gorszy :)

Zakupiłam wprawdzie koleją pakę NGBB, ale może na zimę powinnam kupic coś z niższą zawartością białka?? Przeciez teraz już będziemy mniej aktywnie spędzać czas bowiem ja w zime nie jezdze juz na rowerze :(
Louhans
Posty:349
Rejestracja:31 grudnia 2010, 19:22

02 października 2011, 21:01

i faktycznie, agresja mojej suki wobec innych suk się zwiększyła, ale uznałam to za kwestię etapu dojrzewania, weszła suka w dorosłość i zaczęła pilnowac swojego terytorium, zauważyłam też zwiększoną agresję motywowaną strachem. Czyli to dokładnie co dorota m pisze.
murakami
Posty:151
Rejestracja:14 sierpnia 2010, 23:00
Lokalizacja:Warszawa

02 października 2011, 21:17

Żeby teraz nie wyszła antyreklama NGBB :wink: Bo jej zalet nie da się przecenić i ta wysoka zawartość białka też w przypadku wielu psów jest pożądana.
japanisze
Posty:326
Rejestracja:14 marca 2011, 22:35

02 października 2011, 21:32

murakami pisze:Żeby teraz nie wyszła antyreklama NGBB :wink: Bo jej zalet nie da się przecenić i ta wysoka zawartość białka też w przypadku wielu psów jest pożądana.
Dla mnie Nutra właśnie jest idealnym przykładem karmy jednocześnie najlepszej i najgorszej :mrgreen:

Dla mojej atopowej bulwy najgorsza karma jaką w życiu jadła, działy się po niej cuda, nigdy czegoś takiego nie widziałam, musiałam zmieniać natychmiast, bo pies się męczył.
Natomiast dla suni w typie ON karma doskonała! Poprawa włosa, kondycji, qp, przybranie na wadze (wcześniej zbyt szczupła), więcej energii; najlepsza karmą jaką do tej pory jadła!

I jeszcze a propos charakteru buldoga -> tutaj mała próbka tego jakie to są szaleńce (choć uwierzcie mi, potrafią o wiele bardziej odlatywać, tutaj jest jeszcze bardzo spokojnie :lol: ) http://www.youtube.com/watch?v=nTbaBZoE ... re=related
Przy takich charakterkach jedyna nadzieja w tym, że to zbicie białka jakoś pomoże :lol:

P.S. jeśli link nie może być tu zamieszczony to proszę o sygnał od administracji forum, usunę.
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

02 października 2011, 21:42

No rzeczywiście, nie przypuszczałabym że mają w sobie tyle ognia , jak miniaturowe byczki :) . Ale przynajmnie same sobą potrafią się zająć , czego nie można powiedzieć o Onkach z ADHD :)
Louhans
Posty:349
Rejestracja:31 grudnia 2010, 19:22

02 października 2011, 22:00

to ciekawa jestem alternatywy dla NGBB, dla mnie to siwetna karma na okres wakacji, kiedy moja sunia duzo biega i naparwde jestem nia zachwycona, kupki mała, nieśmierdzące, bąków właściwie nie ma, włos super rośnie, apetyt dopisuje, sunia w doskonałej formie, wręcz nadmiarze energii, na szczęście też potrafi w domu się sama sobą zająć.

Która karma ma więc mniejszą zawartość biała i tak samo dobre parametry?? I dobrze by było aby pies po niej nie tył mając mniej ruchu (moja sunia jak się dobrze nie wybiega to zaraz brzuszek sie robi okraglutki, a w zimie wolalabym tego uniknac - wystawy itp. trzeba dbać o figurę, sierść, kondycję... :))).
japanisze
Posty:326
Rejestracja:14 marca 2011, 22:35

02 października 2011, 22:17

dorota m pisze:No rzeczywiście, nie przypuszczałabym że mają w sobie tyle ognia , jak miniaturowe byczki :) . Ale przynajmnie same sobą potrafią się zająć , czego nie można powiedzieć o Onkach z ADHD :)
Dorota one się tak same sobą zajmą, że potem nie ma co zbierać - ani z psów ani z otoczenia :lol:
Nie są nastawione na pracę z człowiekiem, dlatego trzeba im pomóc (m. in. odpowiednio odżywiać, również zapobiegać reakcjom alergicznym, bo pies z alergią to zwyczajnie pies wkurzony, wściekły, nieznośny - wszystko go swędzi, wszystko mu przeszkadza - kolejny behawioralny aspekt odżywiania ;); bulwa to coraz częściej alergik i wrażliwiec ).
Dopiero, gdy choć trochę pozna się te miniaturowe byczki (świetne określenie! :) ) będzie się miało szerszą perspektywę na ich potrzeby żywieniowe - tu niestety trzeba sobie trochę refleksyjnie do tego podejść :wink: .

Louhans - ja teraz będę próbować karmy Mera Dog Pure jagnięcina z ryżem, ale nie wiem jak się ma jakościowo do NGBB.
anulkac
Posty:148
Rejestracja:20 stycznia 2011, 23:04

02 października 2011, 22:35

Japanisze podziel się później doświadczeniami z Mera Dog. Cały czas łazi mi po głowie jakaś karma z jagnięciną. Jeszcze młody tego gatunku nie smakował. A znowu zaczyna mi się po mordziachu drapać i z oczek znowu leci. Nie wiem też, czy to nie wina kości wołowych. Ja osiwieję z tymi alergiami :roll:
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

03 października 2011, 00:50

Tak Japanisze, pies drapiacy się to pies zly , destrukcyjny . Niestety problem atopowy z wiekiem narasta i jedynym rozwiązaniem jest odpowiednia dieta , no i różne wspomagacze w postaci ziól i omeganów, alg etc. Na pocieszenie dodam , że dzieki takim trudnym czterem łapom więcej się uczymu o nich i o nas samych też . :)
filodendron
Posty:275
Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54

03 października 2011, 10:04

japanisze pisze:
Piuma pisze:To moze barf to bylby dobry wybor ?
barf dla bulwy? Hmm, odważny krok :wink:
Nie znam się zupełnie na takim sposobie karmienia, ale też nie znam żadnego buldożka tak karmionego. Obawiałabym się kilku rzeczy, ale nie jestem pewna, czy słusznie; chociażby mam takie pytanie:
Czy taki sposób żywienia jest bardzo bogaty w białko? (pytanie niby głupie, bo się nasuwa odpowiedź oczywista, że "tak", ale jednak wolę spytać. Problem w tym, że bulwa karmioną pożywieniem za bardzo bogatym w białko to bulwa nieznośna (to są psy, które mają problemy z pohamowaniem energii i emocji :lol: ).
Dla mnie to ważne pytanie, a konkretniej - jak bardzo bogaty w białko jest barf. Już je zadawałam, ale trudno o konkrety. Obliczałam to dla mięsa i wyszło mi, że zakładając iż pies zjada 3% swojej wagi dziennie (górna granica z widełek 2-3%), zakładając, że ta porcja w 70% składa się z mięsa (reszta to warzywa, oleje itp.), uśredniając zawartość białka w świeżym mięsie do 20% (też górna granica biorąc pod uwagę, że podstawą jest na ogół kurczak - 18% białka, indyk - 19% białka), wychodzi 4,2 gramy białka na kilogram masy ciała psa dziennie (dla porównania dzienna dawka Orijenu teoretycznie dostarczałaby mojemu psu 6 gram białka na kilogram masy ciała - dawkowanie dla 10 kilogramowego aktywnego psa). No ale to jest obliczone dla mięsa, podczas gdy podstawą barfu są mięsne kości. Nigdzie nie mogę znaleźć chemicznego składu statystycznej kości z procentowo ujętym udziałem białka (kolagenu i białek niekolagenowych).
Louhans
Posty:349
Rejestracja:31 grudnia 2010, 19:22

03 października 2011, 12:57

Przejrzałam sobie składy kilku karm ze szczególnym uwzględnieniem zawartości białka i teraz sie zastanawiam którą wybrać: Markus Muhle - 25 proc. białka czy Nutram Chicken and Rice - 24 proc.. Nutram kiedys już moja sunia miała - nie jadła jej zbyt chętnie, ale jak patrze na jej apetyt po NGBB to mam wrażenie, że to był chwilowy kaprys i teraz wciągnie już wszystko :)
Boję się tylko tego, że jak będzie jej karma mniej smakowała to znowu zacznie szperać w trawce za porzuconymi resztkami, co udało nam sie w dużym stopniu wyeliminować dzięki NGBB, teraz już byle czego nie weźmie z ziemi jak kiedys :)

MM dla odmiany ma duże chrupki, a ja mam psa rasy małej ew. średniej (Parson Russell Terrier).

A może jeszcze coś innego? Koszt karmy nie ma dla mnie znaczenia, przy jednym niedużym psie nie zbankrutuje.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

03 października 2011, 13:51

Z tych dwóch karm psom bardziej smakuje MM.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 94 gości