Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

miki1979
Posty:67
Rejestracja:11 czerwca 2011, 10:29

21 lutego 2012, 22:03

Aktualnie karmię TOTW Pacyfic Stream. Wcześniej była NGBB. Obie karmy są w miarę dobrze przyswajane przez psa. Piszę "w miarę dobrze" bo jednak od czasu do czasu przytrafiają się luźniejsze odchody - nie biegunka, ale jednak niezbyt twarde. W sumie nadal nie wiem czy to kwestia słabego przyswajania karmy czy wpływ innych dodatków jakie dostaje (smakołyki, żwacze, witaminki) i innych, które sama sobie znajdzie...
Wydaje mi się, że na NGBB zjadanie odpadów było nieco mniejsze, natomiast na TOTW nieco lepsze kupki (choć czasem paskudnie śmierdzą i tak jak pisałem bywają miękkawe)
Może faktycznie muszę pomyśleć nad dodawaniem "zieleniny" do karmy albo w ogóle nad kolejną próbą zmiany karmy.

Póki co na nowy worek TOTW (zamówiony w Krakvecie) czekam już równy miesiąc... W między czasie (tydzień temu) zamówiłem jeszcze NGBB na rezerwę, ale wygląda na to, że ani na jedną ani na drugą karmę raczej szybko się nie doczekam. Wszystko wskazuje więc na to, że chyba będę musiał pomyśleć nad jeszcze czymś innym - łatwiej dostępnym - może tym razem coś europejskiego.
Ma ktoś jakiś pomysł na jakąś dobrze przyswajalną, łatwo dostępną karmę dla wrażliwca, którą mógłbym spróbować? Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

22 lutego 2012, 09:13

miki1979 pisze:Aktualnie karmię TOTW Pacyfic Stream. Wcześniej była NGBB. Obie karmy są w miarę dobrze przyswajane przez psa. Piszę "w miarę dobrze" bo jednak od czasu do czasu przytrafiają się luźniejsze odchody - nie biegunka, ale jednak niezbyt twarde. W sumie nadal nie wiem czy to kwestia słabego przyswajania karmy czy wpływ innych dodatków jakie dostaje (smakołyki, żwacze, witaminki) i innych, które sama sobie znajdzie...
Wydaje mi się, że na NGBB zjadanie odpadów było nieco mniejsze, natomiast na TOTW nieco lepsze kupki (choć czasem paskudnie śmierdzą i tak jak pisałem bywają miękkawe)
Może faktycznie muszę pomyśleć nad dodawaniem "zieleniny" do karmy albo w ogóle nad kolejną próbą zmiany karmy.

Póki co na nowy worek TOTW (zamówiony w Krakvecie) czekam już równy miesiąc... W między czasie (tydzień temu) zamówiłem jeszcze NGBB na rezerwę, ale wygląda na to, że ani na jedną ani na drugą karmę raczej szybko się nie doczekam. Wszystko wskazuje więc na to, że chyba będę musiał pomyśleć nad jeszcze czymś innym - łatwiej dostępnym - może tym razem coś europejskiego.
Ma ktoś jakiś pomysł na jakąś dobrze przyswajalną, łatwo dostępną karmę dla wrażliwca, którą mógłbym spróbować? Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Może wypróbuj Brit Care z jagnięciną?
Louhans
Posty:349
Rejestracja:31 grudnia 2010, 19:22

22 lutego 2012, 09:16

Ja mam na NGBB takie twarde kupale, że zasadniczo muszę je czymś rozmiękczać i jak nie daję dodatków to kupa twarda prawie jakby samą kość psina zjadła. Ale też i najmniej śmierdzi. Na MM kupale miększe, chyba bardziej w normie, no ale te korzonki wcina. Musze znowu zacząć dosypywać pokrzywe, skoro działa na korzonki i trawniki... a zrobiłam przerwę i jakoś zapomniałam o pokrzywie ...
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

22 lutego 2012, 09:22

Tak tak pokrzywa jak najbardziej wskazana szczególnie w okresie zimowym kiedy naturalny dostęp do zieleniny jest ograniczony :)
Gość

22 lutego 2012, 09:33

Słuchajcie,ale czy pokrzywa może być taka suszona,Herbapolu ? I jak ją dosypywać,normalnie do karmy ? Panie Robercie,w jakiej liści i jak często dla psa -7 kg wagi ?


pozdrawiam
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

22 lutego 2012, 09:55

Latem pokrzywa świeża, zima suszona z herbapolu. U nas na 40kg psa łyżeczka od herbaty

jedyny wrażliwiec którego znam, pies koleżanki który miał sraczko-rzygaczki non stop po każdej karmie (4 lata prób i poszukiwań) przestał byc wrażliwcem na surowiznie
magdalenka_87

22 lutego 2012, 09:58

WITAJCIE:)


Wybór mój i psa padł na Acana Small breed Puppy-nowa formuła- pytanie do Roberta :) Nie widzę w składzie rozmarynu, o którym pisałeś, że szkodzi.... do tego podoba mi się w nowej formule wzrost ilości glukozaminy i chondrotniny...ja jestem przewrażliwiona na punkcie stawów u psa...

Skład nowej formuły:
Gwarantowana analiza

Białko (min.) – 32 %
Tłuszcz (min.) – 21 %
Włókno (max.) – 4 %
Wilgotność (max.) – 10 %
Wapn / Fosfor (min.) – 1.6 % / 1.1 %
Omega-6 / Omega-3 (min.) – 2.5 % / 0.9 %
DHA / EPA (min.) – 0.4 % / 0.4 %
Glukozamina (min.) – 1400 mg/kg
Chondroityna (min.) – 900 mg/kg
Rozkład kalorii: Energia metaboliczna 3784 kcal/kg (454 kcal na kubek 250 ml). 30 % energii pochodzi z białka, 46 % z tłuszczy, 24 % z owoców, warzyw i owsa.

Składniki: Dehydratyzowane mięso kurczaka, parowany owies, tłuszcz z kurczaka, świeże mięso kurczaka, ziemniaki, groszek, świeże całe jaja, świeże mięso storni, lucerna, wątróbka z kurczaka, olej ze śledzia, włókna grochu, jabłka, gruszki, słodkie ziemniaki, dynia, kabaczek, pasternak, marchewka, szpinak, żurawina, czarne jagody, organiczne wodorosty, korzeń cykorii, jagody jałowca, dzięgiel litwor, kwiat nagietka, słodki koper, liście mięty pieprzowej, lawenda + witaminy i minerały.




Proszę oceńcie sklad nowej acany i powiedzcie czy skald glukozaminy i chondotoniny jest dla szczeniaka wystarczający?
filodendron
Posty:275
Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54

22 lutego 2012, 10:23

Podłączę się do pytań o pokrzywę. Dawałam przez 3 miesiące, teraz zrobiłam przerwę na rzecz alg. Czy podawać algi przez trzy miesiące a potem wrócić do pokrzywy, czy zrobić w pokrzywie przerwę tylko miesięczną a potem podawać jedno i drugie?
(Nie mam z psem problemów - ani ze skórą, ani z sierścią, ani ze zjadaniem śmieci - daję tak "dla zdrowotności", jako uzupełnienie BARFu)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

22 lutego 2012, 10:30

Czyżby wycofali ze składu Rozmaryn :)
Jak zawsze i tym razem trudno ocenić karme po opisie,natomiast dośc przyzwoicie skład wygląda.
Co do wspomagania stawów ilosci podane są spore pytanie tylko na ile organizm psa będzie w stanie z nich skorzystać tzn przyswoić je z karmy?
magdalenka87
Posty:194
Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14

22 lutego 2012, 10:35

Właśnie nie mogę w składzie znaleźć źródła pochodzenia glukozaminy i chondrotoniny... sama nie wiem co o tym sądzić, rozmarynu faktycznie nie ma i to mnie cieszy bo karma psu bardzo smakuje, zamiast łososia jest fląderka- lepsza jakościowo rybka, będę pisać jak smakuje pieskowi i jak jak się "trawi" zależy mi aby składniki na stawy były przyswajalne, jak sądzicie? czy warto dodatkowo podować np arthoflex? czy szczeniakowi wogóle można dawać arthoflex? Czy nie będzie w połączeniu z acana za dużo glukozaminy dla psiaka w wadze 4 kg? Wariuje od tego myślenia:(
miki1979
Posty:67
Rejestracja:11 czerwca 2011, 10:29

22 lutego 2012, 10:40

Dzięki - wypróbujemy w takim razie Brita z dodatkiem pokrzyw ;)
filodendron
Posty:275
Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54

22 lutego 2012, 10:42

Na Arhroflexie jest info, że dla psów młodych, profilaktycznie, przewidziana dawka to 2,5 ml dziennie (przez 3 miesiące) - to daje 300 mg siarczanu glukozaminy i 120 mg siarczanu chondroityny w dziennej dawce. Trzeba by policzyć dzienne dawkowanie z Acany i sprawdzić, czy to się da pożenić i w jakich proporcjach.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

22 lutego 2012, 10:50

Tak czy inaczej nawet przedawkowanie glukozaminy i chondroityny nie zaszkodzi psu a jesli mają pochodzenie naturalne to całkowicie nie ma obaw.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

22 lutego 2012, 11:32

No niestety mozna spożywać dowolne ilości chondroityny, glukozaminy oraz kolagenu w dowolnej postaci i dowolnego pochodzenia. Organizm ich nie przyswaja, nie wykorzystuje bo nie ma takiej biochemmicznej możliwości. składniki mazi stawowej, chrząstek do budowy torebki stawowej oraz stawu jako takiego wymagaja tych związków wyprodukowanych endogennie czyli juz przez sam organizm. Mało tego ich synteza jest bardzo skomplikowana - końcowy etap tej syntezy jest jednocześnie wbudowaniem w miejscu przeznaczenia. Nie ma takiej fizycznej możliwości aby dostarczony egzogennie kolagen, chondroityna czy glukozamina zostały wbudowane gdziekolwiek....Jedyne co można robić to pilnować aby organizm miał z czego budować to co mu jest niezbedne, aby miał wszystkie niezbędne składniki potrzebne do owej syntezy.
Preparaty typu Arthroflex zawierają także substancje przeciwzapalne i przeciwbólowe - stąd ich jakieś tam działanie wtedy gdy rzeczywiście są małe problemy. Przy dużych problemach nie ma zlituj. Pies roznący wymaga DUZEJ ilości różnorodnego zwierzecego białka tak by dostawał cały zestaw niezbednych aminokwasów. Bez nich niczego sam sobie nie wyprodukuje....

Ja już w każdym bądź razie zrezygnowałam z wszelkiego typu wspomagaczy stawowych. wole zainwestowac w jeszcze bardziej różnorodna dietę....włącznie z krwią zwierzecą, mózgami itd...
magdalenka87
Posty:194
Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14

22 lutego 2012, 11:45

jeszcze co do chondroityny i glukozaminy -polecana i sprawdzona przeze mnie karma royalka mobility ma mniej w/w składników niz wymieniona przeze mnie acana :) ja jestem za faktem, że te skłądniki pomagają, jednak stosowane bardzo dlugotrwale dlatego chce aby Loca miała je w diecie jako standard.

acana 1400 glukozaminy 900 chondroityny a royal mobility 2000 w sumie (wszystko na kg karmy).
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości