Słyszałam bardzo dobre opinie o tej karmie i jej tolerowaniu, więc pewno u Was się dobrze sprawdzijapanisze pisze:Mnie też to przeraża, że niektórzy oceniają wartość karmy na zasadzie "to psu smakuje a tamto nie" - no jasne, że jak coś jest naszpikowane polepszaczami smaku i innymi paskudztwami to smakuje - jednak nie znaczy, że służyRobert A. pisze:Prosze poczytaj ten dział zanim cokolwiek bezsensownego zaproponujesz na drugi raz innym właścicielom psów.
Pozdrawiam Robert
U mnie trwa przestawianie psów na Wolfsblut z koniną (chwilowo z doskonałym skutkiem), o ile posłuży to zostajemy przy niej na jakiś czas (ewentualnie będę lawirować między smakami W.).
Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp
-
- Posty:275
- Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54
Nie, nie Moja kuzynka miała krowy i świnki i absolutnie w chlewiku nie śmierdziało tak, jak śmierdzą krowie żołądkiskrzeli pisze: Wiesz - żołądek żołądkiem, ale książka wołowa to dopiero wyzwanie
Ja powiem, że jakoś bardzo mnie to nie powala - po prostu "zapach" chlewika
Nie jestem w stanie umyć pojemnika, w którym się to rozmrażało. A podawałam na balkonie na papierze, żeby już michy nie musieć myć Dobrze, że pies to zasysa nosem w parę sekund, bo by sąsiedzi na mnie donieśli No i koniecznie mojemu psu trzeba zawiązać uszy "w kucyk", bo jak się utaplają to tylko wanna.
Co to jest książka wołowa??
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Zoładek wołowy składa się z 4 części. księgi to nazwa jednej z nich. Dla psów jest najlepsza część zwana żwacz. Jest jeszcze czepiec i trawieniec
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
żwacze suszone w porównaniu do żołądków 'żywych' że tak powiem, to nie śmierdzą w ogóle
W środowisku BF parę znajomych karmi od dłuższego czasu i są bardzo zadowoleni - w tym jeden BF, który uczulony jest niemalże na wszystko (w tym na ryż!) właściwie tylko W. tolerujeRobert A. pisze:Tak Wolfsblut ma dobre opinie,tylko,żeby trzymali normy ,żeby nie było bo tak jak z Orijenem , ludzie i psy poczatkowo mega zachwyceni,a teraz juz słyszę coraz więcej negatywnych opinii.
Sama jakiś rok temu skarmiłam 15 kg W. z jagnięciną i byłam bardzo zadowolona, zmieniłam praktycznie tylko ze względu na gigantyczne granulki, które moja bulwa połykała w całości - jak to bulwa - większość nie gryzie tego co zjada
Nie słyszałam jeszcze negatywnej opinii na temat tej karmy i mam nadzieję Robercie tak jak Ty, że to się w najbliższym czasie nie zmieni
Właściwie jedyna wada tej karmy to bardzo wysoka cena, ale przy dwóch małych/średnich psach jeszcze można jakoś podołać - wolę wydać na karmę niż patrzeć na moją alergiczną sukę jak cierpi :/ Ona jest przypadkiem wyjątkowym, nawet myślałam u niej nad barfem, ale zdobycie mięsa innego niż drobiowe/wołowe/cielęce jest niestety poza moim zasięgiem, a na te właśnie ma uczulenie.
Czy ktoś z Państwa słyszał coś o salmonelli w karmie TOTW?
http://barfnyswiat.org/viewtopic.php?t= ... 09123f3fd9
http://diamondpetrecall.com/recall-home/
http://barfnyswiat.org/viewtopic.php?t= ... 09123f3fd9
http://diamondpetrecall.com/recall-home/
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
japanisze, popatrz na www.miesodlapsow.pl....masz tam mięsko inne niż to na które psiak jest uczulony
Pisałem niedawno na forum,że właściciele psów z USA zazdroszczą Niemcom karm Made In Germany za ich jakość,i cos jednak jest na rzeczy jak widac.jotkaszka pisze:Czy ktoś z Państwa słyszał coś o salmonelli w karmie TOTW?
http://barfnyswiat..php?t=700&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=adf9f51abee2be8664a49509123f3fd9
http://diamondpetrecall.com/recall-home/
Ja w sumie nie rozumiem zachwytu nad wolfsblutem.
To jest karma która ma na pierwszym miejscu w składzie... ziemniaki.
Nie wiem jak to ma się do diety wilka
Sama kiedyś złapałam salmonellę.
Ale to świadczy tak naprawdę o tym, że rzeczywiscie bazują na produktach regionalnych, bo w dużych fermach to nie ma prawa się zdarzyć. Salmonella najczęściej niestety występuje 'w wiejskich jajkach'.
Myślę, że nie trzeba skreślać karmy ze względu na to.
To jest karma która ma na pierwszym miejscu w składzie... ziemniaki.
Nie wiem jak to ma się do diety wilka
Co do salmonelli - zdarza się.Świeże ziemniaki, świeże mięso kaczki, suszone mięso kaczki, proteiny ziemniaczane, tłuszcz kaczy, wątroba kurza, siemię lniane, zioła śródziemnomorskie, topinambur, groch, czarne jagody, czarne porzeczki, owoce dzikiego bzu, owoce aronii, ziarno anyżu, kozieradka, mniszek lekarski, tauryna, lizyna, minerały i witaminy (włącznie z DL-metininą, substancjami probiotycznymi typu oligosacharydy fruktozy i oligosacharydy mannanu), wyciąg z juki schidigera, L-karnityna, beta-karoten
Sama kiedyś złapałam salmonellę.
Ale to świadczy tak naprawdę o tym, że rzeczywiscie bazują na produktach regionalnych, bo w dużych fermach to nie ma prawa się zdarzyć. Salmonella najczęściej niestety występuje 'w wiejskich jajkach'.
Myślę, że nie trzeba skreślać karmy ze względu na to.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Salmonelli jest bardzo wiele odmian....ta z jajek kurzych czy innych to tylko jedna z nich. A skażenie paszy bakterią nie jest kwestią używania produktów regionalnych (salmonella ginie już w temp 60 stopni, a przy produkcji karmy stosuje się znacznie wyższe) tylko wynikiem brudu i zaniedbań....Zdrowemu osobnikowi, mającemu styczność z drobnoustrojami żyjącymi wokół salmonella jest obojętna. Groźna natomiast dla tych które mają sterylny tryb życia, i jałowy przewód pokarmowy, także zbyt wysokie pH treści żoładka spowodowane podażą zbyt duzych ilości węglowodanów. Mówie oczywiście o psach a nie ludziach
Generalnie skażenie karmy czymkolwiek jest karygodne i nie powinno mieć miejsca
Generalnie skażenie karmy czymkolwiek jest karygodne i nie powinno mieć miejsca
Generalnie nie ma prawa wyjść taki "produkt "do ludzi tym bardziej,ze teoretycznie przeprowadzaja 153 testy każdej karmy którą produkują u siebie (Diamonds )tak przynajmniej się chwalą.
To ich kolejna spora wpadka w ciągu 7lat .a szkoda bo produkuja kilka dobrych karm.
To ich kolejna spora wpadka w ciągu 7lat .a szkoda bo produkuja kilka dobrych karm.
A jaka była poprzednia 'wpadka'?
Bo ja karmiłam TOTWem niedawno i przez krótki czas, ale to b. dobra karma wg mnie
Bo ja karmiłam TOTWem niedawno i przez krótki czas, ale to b. dobra karma wg mnie