Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

30 października 2013, 15:14

Ty chyba masz poważne braki w zakresie PR i marketingu. I nie dotyczy to tylko naszego kraju. Ale jak chcesz życie w świecie ułudy to proszę Cię bardzo.
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

31 października 2013, 08:32

Sne, nie znam początku afery z totw (jeszcze wtedy nie wiedziałam o istnieniu czegoś takiego jak karmy bez zbożowe) ale wydaje mi się że firma nie miała wyboru czy przyznać się do skażonych partii skoro kilka psów zachorowało.
to była za gruba sprawa żeby udawać że nic się nie stało...
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

31 października 2013, 09:50

Oj Olu, nie. Studiując marketing (co prawda polityczny, ale wciaż marketing) słyszałam o większych przekrętach, do których koncerny się nie przyznawały.
ollka

31 października 2013, 11:11

dostałam wczoraj worek taste of the wild ze sklepu e-karma i worek jest po bokach jak by perforowany,podziurawiony igłą no i raczej przez to nie szczelny.czy ktoś dostał karmę w takim worku?
eleonora29
Posty:97
Rejestracja:17 września 2013, 19:40

31 października 2013, 11:40

isabelle30 pisze:Nie zachorowały psy... psy nie chorują na salmonellę...
Oj niestety dużo psów zachorowało, gdyby nie ten fakt afera ze skażona karmą by raczej nie wyszła,a przynajmniej nie na taką skalę.Wprawdzie studiowałam inny kierunek nie PR,ale wierzę w przyzwoitość ludzką i kiedy karma staje się niebezpieczna dla zwierzaka to zawsze ktoś o tym zgłosi,nie musi to być koniecznie specjalista od PR. :D
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

31 października 2013, 13:08

isabelle30 pisze:Nie zachorowały psy... psy nie chorują na salmonellę...
przyznam się bez bicia że tego nie wiem, a ciekawe co by się stało gdyby tak z każdym zakupionym workiem człowiek biegł by na badanie, ładne by rzeczy pewnie po wychodziły na wierzch.....

co do robaków w karmie, to w zoologicznym karmę na wagę z robalami, brało się przez sito i oddzielało robaki od karmy, myło boks i karma znowu trafiała na sprzedaż
ollka

31 października 2013, 17:11

robale? Nie no w środku nic nie widziałam a worek wygląda jak by był maszynowo perforowany,równo po obu stronach ....teraz to się zdenerwowałam bo pies już dostał trochę tej karmy.
ollka

31 października 2013, 17:19

Właśnie dostałam odpowiedź ze sklepu internetowego w którym zakupiłam karmę

"Witam,
perforacja na bokach opakowania powstaje w procesie produkcyjnym i nie
powinna mieć wpływu na jakość produktu. Ma ona za zadanie odprowadzanie
powietrza na zewnątrz opakownia. Karma i opakowanie spełnia wszystkie normy
i jest dopuszczone do obrotu na rynku wspólnotowym.

Pozdrawiam,
Sławomir Winniczenk
Gość

31 października 2013, 17:42

Ja też swego czasu kupowałam TOTW , tylko w innym sklepie i nigdy nie spotkałam się z czymś takim .Zawsze worek był szczelny bez żadnych otworów . Próbują wkładać ciemnotę człowiekowi !
Gość

31 października 2013, 17:50

Z ciekawości warto zadzwonić lub napisać do innego sklepu z prośbą o sprawdzenie , czy tak jest rzeczywiście .
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

31 października 2013, 19:56

Małego worka TOTW używam jako smaków i jest on z takiego śliskiego, połyskującego czegoś bez jakichkolwiek dziurek. Sprawdziłam, dziurek w małym worku brak.
Lidan
Posty:167
Rejestracja:17 grudnia 2006, 23:13
Lokalizacja:Kraków

01 listopada 2013, 18:57

ollka pisze:dostałam wczoraj worek taste of the wild ze sklepu e-karma i worek jest po bokach jak by perforowany,podziurawiony igłą no i raczej przez to nie szczelny.czy ktoś dostał karmę w takim worku?
ollka pisze:robale? Nie no w środku nic nie widziałam a worek wygląda jak by był maszynowo perforowany,równo po obu stronach ....teraz to się zdenerwowałam bo pies już dostał trochę tej karmy.
Gdy ze 2-3 razy zamawiałam w krakvecie karmę Fitmin też dostawałam z takimi dziurkami. Niby nic karmie nie było (robaków brak, pleśni też) ale denerwowało mnie to bo nie wiedziałam jak długo worek stał taki nieszczelny. Później zmieniłam dostawcę i za każdym razem prosiłam o sprawdzenie karmy przed wysłaniem i skończyły nie nieszczelne worki. Wydaje mi się, że Fitmin ma słabe opakowania i bardzo łatwo uszkodzić worek. Może z Tste of the wild jest podobnie.
Gość

02 listopada 2013, 10:03

nie pamiętam dokładnie wszystkich worków taste jakie miałem, kiedy karmiłem Ruba tą karmą, ale w wersji z kaczkami miałem takie dziurki na 100%, z tym , że były zrobione w tak precyzyjnej odległości od siebie, że jestem przekonany o ich fabrycznym wykonaniu.
Gość

02 listopada 2013, 10:05

zapomniałem się podpisać! TomaszG81 :) chyba trzeba się wreszcie zalogować :wink:
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

02 listopada 2013, 10:09

TOTW katmiłam przez jakis czas. Różnymi wersjami. Żaden worek nie miał dziurek.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości