Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

tracershy
Posty:442
Rejestracja:31 lipca 2011, 10:58

09 lipca 2014, 21:28

Retriver pisze:Na taką cenę jestem przygotowana, w tej chwili wydaję na mięso więcej. Mam zapas na cały miesiąc potem zastanowię się co dalej. Przypuszczalnie wszystkie bezzbożowe mogą powodować luz. Zresztą sam pisałeś, że Sara na TOTW nie za bardzo, na jaka ja przestawiasz. Aktualnie psie kupy wyglądają wzorcowo, tylko boję się czy dam rade z bilansem Barf nie należy do najłatwiejszych diet. Szkoda, że nie wszystkie firmy mają 2kg wtedy byłaby mozliwość wypróbowania i mniej wyrzuconej w błoto kasy. Może znasz karmę Platinum Natural pisze na niej że 70 % mięsa, skład przyzwoity, cena uff.....
Jeśli załapiesz bakcyla z barfem to zostań przy nim. Sam wiele razy myślałem o barfie, ale u mnie to nierealne. Mieszkamy w 5 paób, mamy jedną lodówkę i malutki zamrażalnik...właściwie 2 malutkie szufladki. Nie miałbym gdzie trzymać zapasów. W grę wchodzi tylko kupowanie na bieżąco. Domownicy wybili mi ten pomysł z głowy. Zostałem przy suchym. Ale pies nie je tylko suchego. Dostaje też karmy mokre,możliwie z jak najwyższej półki. Wybieram te polecane na barfnym świecie. A co do suchego, u nas po TOTW kupy są ok, ale smakowo jest nie do zaakceptowania przez Sare. Pod względem smakowym to jedna z najgorszych karm jaka nam sie trafiła. Wrócimy do Applawsa, bo jak dotąd była najlepsza. Przyswajanie świetne, 2 malutkie kupki no i smak i zapach dla Sary genialny. Może wypróbuje jeszvze Orijena, bo applaws ma jedną wadę-jest tylko mięso z kurczaka.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

09 lipca 2014, 21:32

isabelle30 pisze:Ale po co ty goldenowi mielisz? W całości mu daj...
Kości możesz zastąpić skorupkami jajek z powodzeniem
Reszta przyjdzie sama

To plastikowe w maszynce kosztuje całe 2-3 złote
Miele bo golden łapie ucieka i może połknąć zbyt dużą kość, nie wiem czy to jest do strawienia, niedrożność jelit to duży problem. Skorupki jaj podaję w ilości 1 łyżeczka dziennie zmielone w młynku do kawy. Ile podać żwaczy, mam suszone zmielone w grube kawałki. Jak nie podam kości to pewnie musze w to miejsce dodać mięcha.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

09 lipca 2014, 21:37

Za dużo tych skorupek! 1/4 łyżeczki dziennie i to małej łyżeczki.
Jak dasz kuraka w całości to go nie połknie. Nie połknie też skrzydła z indyka...
To nie wąż...
Jak ucieka to nie ganiaj. Daj mu spokój. On się cieszy takim żarciem. A jak połknie za duży fragment to zrobi zwrotkę i zje ponownie ale już wolniej
Żwacze suszone nie mają mocy... są dobre na smaczek tylko
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

09 lipca 2014, 21:42

tracershy pisze:
Retriver pisze:Na taką cenę jestem przygotowana, w tej chwili wydaję na mięso więcej. Mam zapas na cały miesiąc potem zastanowię się co dalej. Przypuszczalnie wszystkie bezzbożowe mogą powodować luz. Zresztą sam pisałeś, że Sara na TOTW nie za bardzo, na jaka ja przestawiasz. Aktualnie psie kupy wyglądają wzorcowo, tylko boję się czy dam rade z bilansem Barf nie należy do najłatwiejszych diet. Szkoda, że nie wszystkie firmy mają 2kg wtedy byłaby mozliwość wypróbowania i mniej wyrzuconej w błoto kasy. Może znasz karmę Platinum Natural pisze na niej że 70 % mięsa, skład przyzwoity, cena uff.....
Jeśli załapiesz bakcyla z barfem to zostań przy nim. Sam wiele razy myślałem o barfie, ale u mnie to nierealne. Mieszkamy w 5 paób, mamy jedną lodówkę i malutki zamrażalnik...właściwie 2 malutkie szufladki. Nie miałbym gdzie trzymać zapasów. W grę wchodzi tylko kupowanie na bieżąco. Domownicy wybili mi ten pomysł z głowy. Zostałem przy suchym. Ale pies nie je tylko suchego. Dostaje też karmy mokre,możliwie z jak najwyższej półki. Wybieram te polecane na barfnym świecie. A co do suchego, u nas po TOTW kupy są ok, ale smakowo jest nie do zaakceptowania przez Sare. Pod względem smakowym to jedna z najgorszych karm jaka nam sie trafiła. Wrócimy do Applawsa, bo jak dotąd była najlepsza. Przyswajanie świetne, 2 malutkie kupki no i smak i zapach dla Sary genialny. Może wypróbuje jeszvze Orijena, bo applaws ma jedną wadę-jest tylko mięso z kurczaka.
Mam miesiąc na wejście w barfny świat, jestem z natury pesymistką i jak coś będzie z psem nie tak to jak zawsze będę winę przypisywać swoim niedociągnięciom w sprawach diety psiej. Im więcej czytam tym mniej wiem. Nie chcę wyrządzić krzywdy psu. Gotowe karmy są fajne nie musisz myśleć o bilansie, mają wszystkie witaminy. Piszesz dwie małe kupki to faktycznie Sara pięknie korzysta z suchych karm, mój po karmach oprócz RC kupczył po 6-8 razy dziennie i to bardzo biegunkowo. Teraz jak oglądam to co trzeba to aż mi głupio, że człowiek potrafi się cieszyć jak mu się pies załatwi wzorcowo. :oops: Mam miesiąc na rozpatrzenie sytuacji, kawał czasu może damy rade a jak nie zawsze jest sucha też nie dramat. Ostatnio czytałam ranking mokrych puszkowanych i numer jeden to karmy Belcando również drogie. Zauważyłeś, żę pies musi dość dużo takiej karmy zjeść aby się nasycić.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

09 lipca 2014, 21:45

isabelle30 pisze:Za dużo tych skorupek! 1/4 łyżeczki dziennie i to małej łyżeczki.
Jak dasz kuraka w całości to go nie połknie. Nie połknie też skrzydła z indyka...
To nie wąż...
Jak ucieka to nie ganiaj. Daj mu spokój. On się cieszy takim żarciem. A jak połknie za duży fragment to zrobi zwrotkę i zje ponownie ale już wolniej
Żwacze suszone nie mają mocy... są dobre na smaczek tylko
To skąd mam wziąść żwacze o dobrej mocy :?: . Za nic w świecie nie podam skrzydła z indyka, lub golonki z indyka, żadnych kości rurkowych, znajomej psiak po czymś takim poszedł za tęczowy most.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

10 lipca 2014, 07:44

Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 12:28 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

10 lipca 2014, 07:52

Tylko jeden ten z bizonem i już poszedł w inne ręce niech ktoś ma pożytek. W tej chwili na jeden miesiąc jesteśmy na barfie, tylko widzisz wczoraj kupiłam żwacze suszone a tu d .....a okazuje się, że to tylko smaczek. Tylko mrożone zawierają to co dobre dla psa. przydało by się zamówić z As-polu, tylko już mi kasy brak. Mąż będzie dziś w Lublinie i zajedzie do Tesco tam czasem są lodówki z mięsem z tej firmy. Nie wiesz w jakich sieciach w większych miastach można je kupić. Obdzwoniłam zakłady drobiarskie i nikt nie chce sprzedać żołądków z treścią. Coś mi pies chudnie chyba za mało mięcha, ogólnie wychodzi 0,60 ze wszystkim, pies 30 kg. Ile czasu suka była na suchym. Jeszcze jedno mnie zaskakuje, suche plus mokre puszka może być. Suche i gotowane domowe może być, natomiast mięso samo ???.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

10 lipca 2014, 09:16

Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 12:28 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

10 lipca 2014, 10:06

To zostaje jedynie As-pol, a bez tego dodatku pies będzie źle trawił ?. Jeżeli mu ich nie podam nie wchłonie składników. Mięso krótko obgotowane lub sparzone nie wymaga podawania żwaczy i czy dużo traci na wartości.?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

10 lipca 2014, 18:28

Parzone jest ok i praktycznie nie traci ,natomiast gotowane już tak.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

10 lipca 2014, 20:21

Dobrze, to będzie parzone, pies na tej diecie krótki czas, pewnie musi się organizm przyzwyczaić.
Kas_ik
Posty:1
Rejestracja:22 lipca 2014, 07:43

22 lipca 2014, 08:09

chcialabym się dowiedzieć, co Pan sądzi o karmie Acana.
Od kilku lat daję taką karme swojemu pieskowi i nie ma żadnych problemów zdrowotnych.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

24 lipca 2014, 07:48

Obecna Acana(kilka lat temu zmieniono składy na lepsze , bo wcześniej była to karma tragiczna ) jest karmą dobrej jakości z dużą ilością mięsa .
sylwiasliwka
Posty:1
Rejestracja:25 lipca 2014, 12:50

25 lipca 2014, 13:01

Hej, jestem tu nowa i mam do Was pytanie. mój psiak- mama- bokser, tata- bernardyn, czyli kundelek :) nie chce jeść karmy Bosha ani Brit'a tylko Frolic, co jakościowo nie jest dobra karmą- bardzo dużo zbóż, 4 % tylko mięsa, 3 sierpnia będzie miał 10 miesięcy. uzupełniam jego dietę minerałami, gotuję mu kurczaka z ryżem i marchewką ( wiem, że jest za duży już) no ale lubi, aż mu się uszy trzęsą :)) próbowałam go oszukać i wsypałam do miski 3 rodzaje i wymieszałam ale to nic nie dało bo Terry wziął w mordkę, po chwili wypluł i zaczął wybierać Frolica ;/ a Brita i Bosha zostawił :( próbowałam różnych karm i najbardziej mu zasmakowały mu właśnie te dwie + ostatnio Frolic, Jak nie ma Frolica to jaśnie hrabia nie chce jeść- dodam, że uparciuch z niego straszny- ale to moja wina bo za malucha byl przeze mnie rozpieszczany
tracershy
Posty:442
Rejestracja:31 lipca 2011, 10:58

25 lipca 2014, 16:12

Uff...w końcu udało się skończyć worek TOTW. Przestawiłem Sare na Orijena. Najpierw testowaliśmy małe opakowanie i smakowitość super. TOTW jadła za kare, a orijena wcina zachwycona. Żadnych rewolucji nie było, qupale małe. Będę więc karmić na zmianę Orijenem i Applawsem. Orijen przekonał mnie też granulatem. Chrupki są lekko wilgotne i miękkie.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości