Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

13 listopada 2014, 10:26

Nie wiem co autor miał na myśli pisząc ,że maczka z łososia to nie jest dobry skład.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

13 listopada 2014, 11:21

Olka30 pisze:Ziwi peak podawalam w minimalnej ilości z rana. ( max 50 g ), pózniej był gotowany obiad - takie karmienie bardzo sie sprawdzalo, nie było drapania. Ale nigdy nie podawalam ziwi jako głównego posiłku ze względu wlasnie na białko oraz cenę .
Bozita Robur była super ale tylko dla jednego psa - jednak naczytalam sie ze mączka z lososia to nie jest dobry skład . Oczywiście młodszy po bozicie sie drapał.
Dla starszej suni postaram się o dobrą karmę z rybą, a z młodszym alergikiem będę szukała metodą prób i błędów . Jednak chciałabym zastąpić Royala Sensitivity na coś lepszego pod względem składu .
Wcale bym się nie zdziwiła gdyby okazało się, że ZP w tym przypadku podbiło ilość białka do poziomu niezbędnego do funkcjonowania psa... podczas gdy w poprzednim schemacie karmienia smieciowego paszami przemysłowymi pies miał stale braki.
Niestety - jest to bardzo częsty przypadek...
Na worku producent podaje ilość białka - X %. zapomina tylko dodac że 90% z wartości X to produkt roślinny - całkowicie nieistotny dla psa. Pies potrzebuje białka zwierzecego, tłuszczu zwierzecego... a nie wiórków ubogich pod katem wartości biologicznej.
cały chemiczny syf uzyty do konserwacji odpadów kat 3 które utylizuje koncern karmowy (a raczej jego spólka córka), a nastepnie znajdujący sie w karmie i NIE wymieniony w składzie (bo producent musi podac tylko to co sam dodał, i to nie wszedzie) też pewnie ma swoje znaczenie...
margoqk
Posty:38
Rejestracja:03 listopada 2013, 11:16

13 listopada 2014, 23:26

Gayka pisze:Ja osobiście jestem też przeciwnikiem Royala , ale wiem z doświadczenia, że wielu takich przeciwników wraca z podkulonym ogonem do tego co służyło. To tak na marginesie . Co do alergika to chyba kluczowe jest ustalenie co powoduje alergię . Pronature H kiedyś moja psica nie chciała nawet powąchać , więc doświadczenia nie mam . Ja mam psa wybrednego, z problematyczną skórą , przełysieniami pojawiającymi się okresowo i zanikającymi równie tajemniczo jak się pojawiły , refluksem i wrażliwym pzrewodem pokarmowym. Już nawet nie chcę sobie przypominać ile akrm próbowaliśmy , ale były to marki topowe ( acana, wolfsblut, biomil , applaws) oraz te "badziewne " ( proplan, royal canin , josera festiwal ) . Obecnie objawy złego trawienia nasiliły się tak, że skończyło się wizytą u lekarza i nakazem zmiany karmy na mniej białkową, mniej tłustą i z prostym składem.. Więc testujemy Nutram sensitive jagnięcina z ryżem i liczę, że będzie ok. Kiedyś Nutram się nam sprawdzał . Niemniej jednak muszę szczerze napisac, że na Royal Canin VCN nigdy pies nie miał najmniejszych problemów . I bądź tu człowieku mądry ...kiedy rozum swoje a pies swoje :?
Gayka niestety masz całkowita rację- ja już przyzwyczaiłam się do podkulonego ogona;-) - bo nie dość, że nas weterynaryjna RC Hypo służy, ale jest wogóle jedzona chociaż nie wiem co w niej jest smacznego;-) Moje testy i próby poszukiwania lepszej karmy dla alergiczki kończą się albo drapaniem , albo wkur... dla mojego przegłodzonego psa, który omija miskę szerokim łukiem, za to szczęściem wszystkożernego podwórkowego psa mojej znajomej uraczonego kolejnym workiem mojej super karmy;-) Przynajmniej taki z tego pożytek.
Gayka
Posty:307
Rejestracja:30 stycznia 2010, 21:29

14 listopada 2014, 07:07

Taaak ! a najgorsze jest to, że już się człowiek cieszy,że trafione zdrowe i smaczne a okazuje się, że niekoniecznie. Można się czasem załamać :wink:
gość00

18 listopada 2014, 23:00

ja ostatnio natknąłem się z ogłoszenia na analizę jednej z karm:

29,0% białko, 20% tłuszcz, 2,0% włókno, 3,9% popiół, 6,8% wilgotność, 0,6% wapń, 0,4% fosfor

jest to karma dla szczeniaka o smaku wołowiny.
Przeglądałem ten temat, ale podobnej analizy nie znalazłem. Co Wy myślicie na ten temat? Zawartość mięsa w tej karmie to chyba było około 64% mięsa, czy to wystarcza dla psa?

pozdro
Awatar użytkownika
MaximusKennel
Posty:87
Rejestracja:13 listopada 2011, 13:19

19 listopada 2014, 00:29

gość00 pisze:ja ostatnio natknąłem się z ogłoszenia na analizę jednej z karm:

29,0% białko, 20% tłuszcz, 2,0% włókno, 3,9% popiół, 6,8% wilgotność, 0,6% wapń, 0,4% fosfor

jest to karma dla szczeniaka o smaku wołowiny.
Przeglądałem ten temat, ale podobnej analizy nie znalazłem. Co Wy myślicie na ten temat? Zawartość mięsa w tej karmie to chyba było około 64% mięsa, czy to wystarcza dla psa?

pozdro
Analiza nic nie mówi. To białko równie dobrze może byś roślinne (bezużyteczne dla drapieżnika), tłuszcz też roślinny (czyli też prawie bezwartościowy). Jak zobaczę pełną listę składników, podaną w takiej kolejności, w jakiej jest na opakowaniu, to będzie można coś bardziej konkretnego powiedzieć.
Gość

19 listopada 2014, 07:37

MaximusKennel możesz mi doradzić jaka karma bedzie odpowiednia dla niedużego pieska (8kg) preferującego maly granulat ( nie znosi duzych kuleczek)
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

19 listopada 2014, 14:55

Spróbuj Kingsmoor rybną , mały granulat ,bezzbożowa , bezglutenowa i super pachnąca rybą , skład tez fajny .
Jednak osobiście jestem za karmieniem domowym , gotowanym i takie polecałabym najbardziej .
demo jk

19 listopada 2014, 15:17

Agis piszą że trudno zbilansować domowe, choćby stosunek fosforu i wapnia,a co z resztą witamin?
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

19 listopada 2014, 15:19

Kto pisze?
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

19 listopada 2014, 16:45

demo jk pisze:Agis piszą że trudno zbilansować domowe, choćby stosunek fosforu i wapnia,a co z resztą witamin?
Jak to co :) mało masz warzyw , owoców na rynku , na drzewach , krzakach, we własnej ziemi (jeśli ją posiadasz) ,możliwości pełny wachlarz .Mało jest skorupek od jaj ?, w kazdym domu ich pełno , wysuszyć , zmielić i sypnąć do
żarełka , a jeśli lenistwo ogarnia ( mnie czasami dopada ) alternatywą może być prosty preparat mineralno-witaminowy ,a
wszelkie zioła tez wskazane i pomocne dla psiego organizmu .
refdko

19 listopada 2014, 16:55

Isabello jakbyś miała do wyboru sucha czy gotowane,co podałabyś psu? Barfa się boję,naczytałam się o biegunkach,zaczopowaniach kośćmi...
Gość

19 listopada 2014, 16:58

Agis,
jak zbilansować na dobę dawkę fosforu i wapnia .Pies waży przykładowo 8 kg, rasa z predyspozycją do chorób nerek.To mnie przeraża i wyłącznie to. Reszta witamin w suplementacji. Przedawkowanie fosforu niesie poważne konsekwencje,wapnia podobnie.
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

19 listopada 2014, 17:09

refdko , co prawda zwracasz się do Isabelle30 ale pozwól że napiszę to co ja uważam . Pewnie mój post będzie za chwile usunięty przez moderatora ( bo temat nie na temat hmmm ) ale mam nadzieję ,że nie tylko Ty zdążysz go przeczytać .
Zdecydowanie , ale to zdecydowanie jedzenie domowe , gotowane - NIE KARMA SUCHA , dlaczego ? bo karmienie psów
tylko sucha, przemysłową karmą skraca im życie o 1/4 ......warto się nad tym zastanowić .
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

19 listopada 2014, 17:32

Gość pisze:Agis,
jak zbilansować na dobę dawkę fosforu i wapnia .Pies waży przykładowo 8 kg, rasa z predyspozycją do chorób nerek.To mnie przeraża i wyłącznie to. Reszta witamin w suplementacji. Przedawkowanie fosforu niesie poważne konsekwencje,wapnia podobnie.
Przepraszam Gościu , napisze jutro , a pisaniny byloby trochę ,dzisiaj już na prawdę nie mam czasu .
Szkoda ,że się nie logujesz :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości