Alt 612 U/l
Fosfataza 1979 U/L
Ast 93 U/L
USG wykazalo zniszczoną wątrobę i nowotworową. Woreczek żółciowy ze złogami, powiększone jakieś naczynka, reszta narządów też w kiepskim stanie. Dostał kroplówki, zastrzyki wzmacniające i steryd. Apetyt mu wrócił generalnie jest nieźle. Samej suchej karmy nie chce jeść tak jak kiedyś więc mieszam mu z mokrą. Kiepsko wchodzi po schodach i ma lekkie problemy ze wstawaniem, bardzo dużo pije i przez to sika, no i ostatnio doszło okropne dyszenie. Praktycznie całe dnie dyszy. W mieszkaniu nie jest gorąco, a wcześniej nie było tak żeby bez przerwy dyszał. Gdy dotykam brzuch nie piszczy ani nic więc wydaje mi się że go nie boli. Jakiś pomysł? Nie powiem, ale trochę to już zaczyna być irytujące
![Confused :?](./../images/smilies/icon_confused.gif)
![Sad :(](./../images/smilies/icon_sad.gif)