
Co dolega mojemu cocker spanielowi?
Witam. Mam 7 miesięcznego cocker spaniela angielskiego. Od kilku tygodni mnie martwi, je jak przysłowiowy wróbelek, czasami troche skubnie jedzenia, a czasami cały dzień nic nie je, przez co strasznie schudł. Wydaje mi sie że w zachowaniu też zaszły zmiany, zawszw psocił, a teraz w domu cały czas śpi. Nawet jak mąż rano wstaje do pracy nie reaguje( zawsze biegał i uderzał o wszystko swoim ogonem), i jeszcze oczko mu ropieje. Czy mam z nim sie udać do weta? 

Powodów może być dużo , trzeba natychmiast zrobić badania w tym krew, mocz w tym w kierunku trzustki, wątroby i nerek - nie podoba mi się chudniecie i apatia. Dodatkowo sprawdziłabym serce, u cockerów i szczególnie psów w typie spanieli jest to dziedziczna choroba (dlatego psy dobierane do rozrodu powinny mieć oprócz stawów i oczu robione badania serca).
Najłatwiej leczyć pierwsze symptomy, potem leczenie jest droższe , dłuższe i mniej rokujące.
Ropiejące oko jest raczej dodatkową sprawą.
W gabinecie miej wszystko przygotowane, co pies jada (rodzaj i ilość karmy), ile razy dziennie, szczepienia kiedy i jakie, objawy jakie i od kiedy.
Najłatwiej leczyć pierwsze symptomy, potem leczenie jest droższe , dłuższe i mniej rokujące.
Ropiejące oko jest raczej dodatkową sprawą.
W gabinecie miej wszystko przygotowane, co pies jada (rodzaj i ilość karmy), ile razy dziennie, szczepienia kiedy i jakie, objawy jakie i od kiedy.
- cockermanka
- Posty:169
- Rejestracja:25 stycznia 2007, 10:40
- Lokalizacja:Beskidy
Od kilku tygodni z psem coś złego się dzieje...i NIC z tym nie robisz?
Niektórzy nie powinni mieć żadnych zwierząt....

Niektórzy nie powinni mieć żadnych zwierząt....

ty cockermanka nie mądruj tylko jak potrafisz doradź.Tu sie doradza a nie kopie lezącego.
- cockermanka
- Posty:169
- Rejestracja:25 stycznia 2007, 10:40
- Lokalizacja:Beskidy
A co mam doradzić, jak komuś totalnie brakuje choć odrobiny empatii w stosunku do własnego psa???
Dla mnie jest niepojęte czekanie jak pies ewidentnie źle się czuje, chudnie...przez KILKA tygodni.
Jeśli dla ciebie "gościu" to nie jest żaden problem...to może lepiej tu nie zaglądaj....
Dla mnie jest niepojęte czekanie jak pies ewidentnie źle się czuje, chudnie...przez KILKA tygodni.

Jeśli dla ciebie "gościu" to nie jest żaden problem...to może lepiej tu nie zaglądaj....
nawt jeśli przeszło samoistnie to lepiej sprawdzić czy z jego narządami wszytsko OK.
Jeszcze dokładnie nie wiem, albo coś ma z jelitami, albo ma jakiegoś pasażera na gape (jakiś pasożyt), dałam próbke kału do badania, jutro jedziemy na kolejną wizyte i bedą już wyniki. Po tej karmie weterynaryjnej ładnie nabrał ciałka. pozdrawiam
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości