widzę przez ramię, że Żona non stop ogląda pieski w internecie. szczerzy się do ekranu i ciągle mi pokazuje co lepsze "okazy"

Dziecko co ty mówisz?!! Przecież to stało się dzisiaj-niczego nie przypominasz bo żeby to zrobić, mama musiałaby najpierw zapomnieć. A na to potrzebny jest czas. Tylko czas- nie ma innej rady.Nie ranisz mamy uwierz mi- płacz razem z nią to przyniesie jej ulgę.Człowiek w żałobie chce by inni płakali razem z nim.Nie udawajcie przed sobą tylko razem nieście ten ból. Może wspólne czytanie forum wam pomoże. Ja po mojej stracie przeczytałam całe i co się napłakałam to moje.Ale to uwolniło wiele zablokowanych emocji.Pisz jak będzie ci źle.Chcemy mówić o naszej stracie , to jest naturalne i tutaj są ludzie,którzy będą słuchać.Napisz o swoim piesku,jaki był, wspominaj go tutaj a zachowamy go w naszej pamięci i pomożemy ci nieść ten ciężar. trzymaj się!Nie chcę jej przypominać o stracie. Nie moge płakać przy niej, nie mogę pokazywać, że Cierpie, bo wtedy ona coraz bardziej cierpi. Nawzajem się ranimy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 136 gości