W skrócie - Ok 2 tyg temu przygarnełem kociaka z fundacji. Po przyjeździe do domu patrze w jego książeczkę a tam przewlekłe choroby górnych dróg oddechowych i oczek. Zrobiłam posiew z oka i wyszła bakteria staphylococcus koagulazoujemny metycylino oporny. Kociak przez ok 3 miesiace był cały czas leczony róznymi antybiotykami wiec jego odporność jest zerowa. Już dostał trzy zastrzyki z surowicy i jest troszkę lepiej ALE co mogę zrobić z tą bakterią?? Mam psa który ma cukrzycę i boję się ze moze się zarazić

Bardzo prosze o radę co mogę zrobić
Pozdrawiam