Mam pewien problem, moze ktos mial podobnie. Otóż mam szczeniaka shih-tzu - na ta chwile ma 8 tygodni i 2 dni. Przywiezlismy go do domu w sumie juz jak mial 6 tygodni. Pani od ktorej ja kupilismy, dawala jej mokra karme "Winston" Junior. I ta karme je.. a ze zdaje mi sie ze jest to kiepskie jedzenie, to chcialem zaczac wprowadzac jej sucha karme.. Na poczatek je 4 razy dziennie po ok 3-4 łyżeczki - "mokrą" karme. Wiec suchej karmy - oczywiscie rozmiekczonej w wodzie - zduszonej na papke probowalismy jej zastapic jedno podanie dziennie.. tzn. 3 "mokrej" i 1 "suchej" - rozmiekczonej.. po paru dniach pojawila sie rzadka kupa. Karma to Royal Canin dla szczeniakow i suk karmiacych.. po paru dniach, znow wrocilismy wyłącznie na karme "mokra". Kupa wrocila do normy.. Wiec sprobowalem podawac inna karme (wybor padl na BRIT CARE MINI GRAIN-FREE PUPPY LAMB - z powodu wielu pozytywnych opinii..). Zaczelismy dodawac juz w mniejszej ilosci (np. 5-10 kulek do mokrej karmy) raz dziennie.. niestety przy takiej ilosci znow robi sie kupa rzadsza.. i teraz.. nie wiem czy probowac inne karmy.. chciałbym wprowadzic żywienie jakies bardziej wartosciowe niz to co wyzej wspomnialem.. ale jak to zrobic?? z czym najlepiej karmy sprobowac? moge prosic o jakies wkazowki?
PS. Druga sprawa jest to ze strasznie łapczywie je.. wyglada jaby chciala na raz pochlonac caly talerzyk lub miskę.. jak najwieksze ilosci bierze do pyska i przełyka jak "indor"
