01 grudnia 2013, 09:27
Od lat piorę psy w BioGroom albo w PSH - rewelacja, szampony teoretycznie "drogie" ale są to koncentraty a nie woda, doskonale dobrane do psów pod ich PH.
Natomiast częstym błędem jest niedopłukanie psa - właśnie wtedy tworzy się łupież, wodę trzeba lać, lać i lać, dokładnie przepłukiwać takie rejony jak pachwiny, pod brzuchem, za uszami aż woda nawet śladowo nie będzie mieć w sobie szamponu. A potem susząc suszarką usuwa się pozostałości szamponu który powoduje optyczny i faktyczny łupież.
Dodatkowo, porządne wysuszenie z czesaniem powoduje że szata jest w lepszym stanie , mniej się kołtuni.
Dodatkowo polecam db dobrany balsam który chroni szatę przed działaniem czyników zewnętrznych.