Ponad 2 lata temu wzięliśmy ze schroniska 1,5 rocznego szpicowatego kundelka. Został naszym oczkiem w głowie i najlepszym przyjacielem


No i przechodząc do meritum - rozważamy ostatnio adopcję drugiego psa. Na razie jest to w fazie rozmów, ale rozmowy toczą się od dawna i myślę że w końcu dojdziemy do podjęcia decyzji. W jaki sposób mamy całą ta akcję przeprowadzić żeby nie skrzywdzić naszego psa, żeby nie poczuł się zazdrosny albo odrzucony? Czy psy powinny się najpierw poznać? Rozważam adopcję z tego samego schroniska z którego wzięliśmy Hermesa ale nie chciałabym go tam wozić na "zapoznanie" żeby nie przypominał sobie tego miejsca. Z drugiej strony wykluczam sytuację w której biorę psa a potem oddaje go bo nie dogadał się z moim - jak już go wezmę to zostaje
