www.catnutrition.org proponuje przepis dla kotów w którym mielimy kurczaka w całości razem z kośćmi. Gdzieś czytałam, że kotom nie powinno się dawać kości... znaczy, że to tyczy się też tych zmielonych?
Już kompletnie zgłupiałam. Proszę o jakąś radę...krótko mówiąć czy to jest dobry przepis czy raczej go sobie odpuścić??
www.catnutrition.org Panie Jarku prosimy o odpowiedz :)
Oooo właśnie też jestem baaaardzo ciekawy opinii innych forumowiczów i lekarzy, co sądzą o takiej diecie...
Ja spytałem kiedyś weta o kości, to zrobił takie oczy
Ale tak na zdrowy rozum...dzikie koty, jakby nie patrzeć jedzą całe myszy (i nie tylko) i mają się świetnie.
Rzeczywiście całych kości, to bym nie podawał (łatwo o uszkodzenie przewodu pokarmowego), ale b. drobno zmielone...hmmm sam już nie wiem
W ogóle przeglądając zagraniczne stronki dotyczące żywienia kotów, czy też kocie fora, coraz częściej spotyka się opinie, że jednak sucha karma, to nie najlepszy wybór dla kota i że duuuużo lepsze jest mokre jedzonko...

Ja spytałem kiedyś weta o kości, to zrobił takie oczy



Ale tak na zdrowy rozum...dzikie koty, jakby nie patrzeć jedzą całe myszy (i nie tylko) i mają się świetnie.
Rzeczywiście całych kości, to bym nie podawał (łatwo o uszkodzenie przewodu pokarmowego), ale b. drobno zmielone...hmmm sam już nie wiem

W ogóle przeglądając zagraniczne stronki dotyczące żywienia kotów, czy też kocie fora, coraz częściej spotyka się opinie, że jednak sucha karma, to nie najlepszy wybór dla kota i że duuuużo lepsze jest mokre jedzonko...










można pod jednym warunkiem, że nie zagrażają zdrowiu - są dobrze rozdrobnione i sensacji żółądkowych - rozwolnienia i zaparcia.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości