
Wybrałam jako karmę - Orijen Puppy, gdyż jestem zwolennikiem karm bezzbożowych, moj starszy pies również na Orijenie funkcjonował super, no i w hodowli szczyle też jadły tą karmę.
Jednak mała jedząc 3 posiłki dziennie, 1 to będzie karma, a dwa pozostałe mięsko/ mięsko z ryżem itp. Teraz kwestia jak dodawać witamin, no bo raczej te posiłki "naturalne" jakoś by należało suplementować, ale że Orijen jest b. dobrze zbilansowany, to nie chce przedobrzyć.
Co myślicie?
Oczywiście suplementacja chondroplastykami to dla mnie rzecz oczywista, do tego mała dostaje olej lniany i niedługo biotynkę... ale co np z wapniem/fosforem itp ew. jakie witaminy właśnie dosypywac do naturalnych posiłków.