ZiwiPeak

[filodendron]

Wartość pokarmowa jajka 100% to - jak sądzę - chodzi o komplet aminokwasów. Ale mogę się mylić.

Właśnie tam nie ma czy to % czy co!?! Ale też bym się do Twojego wyjaśnienia skłaniała

Myślę, że można ten parametr traktować jako procent z maksymalnej wartości pokarmowej jajka, która została określona na 100 i jest skalą odniesienia dla obliczania wartości pokarmowej pozostałych produktów białkowych.
Albo jak w teście - coś ma 74 punkty na 100 możliwych
W każdym razie dzięki za ten link, bo jest tam trochę wartościowych informacji.

[isabelle30]

To już wyjaśniam. W przyrodzie występuje 13 aminokwasów. 13 małych cegiełek z których zbudowane są wszzystkie białka świata, tyle że te cegiełki ułożone są w róznych kombinacjach i konfiguracjach. Komplet niezbędny do życia to 12 aminokwasów. Każde białko jakie by nie było (jako konkretna cząsteczka) składa się z kompletu 12 aminokwasów. Nie ma inaczej. Wartość odżywcza białka to po prostu jego przyswajalność, wartość odżywcza czegokolwiek to jego przyswajalność. I tak jak w mięsie x jest 70% białka a tylko 50 jest przyswajalne - to białko mięsa x ma około 35% wartości odżywczej białka i dotyczy to organizmu ogólnowojskowego bez brania pod uwagę skłonności osobniczych (jeden przyswaja lepiej białka z kury, inny z krowy, mięsożer przyswaja leoiej białka zwierzęce, roślinożer korzysta z roślinnych i zwierzęce przez niego przechodzą i nie zostają wykorzystane).
Białko żółtka jajka jest w niemal 100% przyswajalne dla zwierząt.

[filodendron]

I tak jak w mięsie x jest 70% białka a tylko 50 jest przyswajalne - to białko mięsa x ma około 35% wartości odżywczej białka i dotyczy to organizmu ogólnowojskowego bez brania pod uwagę skłonności osobniczych (jeden przyswaja lepiej białka z kury, inny z krowy, mięsożer przyswaja leoiej białka zwierzęce, roślinożer korzysta z roślinnych i zwierzęce przez niego przechodzą i nie zostają wykorzystane).

Ja bardzo przepraszam, ale nadal nie bardzo rozumiem - jakie mięso ma 70% białka skoro zawartość wody w mięsie waha się w granicach 65-80%? (Abstrahując od przyswajalności.)
Chyba, tak jak w przypadku 80% białka w jajku, musimy mówić o dwóch różnych rzeczach...

[ewataj]

A ja uważam, że jak chcę mojemu psu dać coś superzastego to nie patrzę na cenę. To tak jak ja idę do kosmetyczki czy fryzjera, wszystko można zrobić samemu za mniejsze pieniądze, ale czy warto wszystko przeliczać na pieniądze?
A jeśli tak to trzeba było sobie nabyć CHICHUACHUA i wówczas każdy koszt byłby niezauważalny.
Wiem jedno, mój pies podszedł do miski z ziwiPeacks'em, zjadł i miał bardzo zadowoloną minę. W tej misce był tylko suchy pokarm, bez dodatków typu oliwa z oliwek, czy serek wiejski, jogurt czy kefir.
Jeśli nadal tak się będzie zachowywał to kupię mu kolejną paczkę tej karmy.
W końcu my dla siebie też wydajemy pieniądze na tzw. zbytki i to nas cieszy, to niech psa cieszy fakt zjadania super karmy, nawet jeśli ona kosztuje fortunę.

Pozdrawiam i proszę spróbujcie własny świat oddzielić od pieniędzy, będzie łatwiej i milej.
Wesołych Świąt.

[Robert A.]

Tą samą radość ma pies jedzący karmę która kosztuje połowę ceny Ziwi Peak

[japanisze]

Pozdrawiam i proszę spróbujcie własny świat oddzielić od pieniędzy, będzie łatwiej i milej.
Wesołych Świąt.

Psu jest obojętne ile zł kosztowała karma - jego obchodzi tylko czy jest smaczna, a nas czy zdrowa i pasuje.

Robercie masz rację - miska pełna dobrej jakości karmy, która służy psu i smakuje za połowę ceny ww to taka sama radość z zadowolonego pyska i świadomość, że pies je dobrze i zdrowo

Co do Ziwi - mam ochotę spróbować puszek, są w takiej samej cenie co Troveta, więc nie jest najgorzej - mogę jednocześnie kupić psu puchę i zapłacić rachunek za prąd

[isabelle30]

A dla mnie także ważne jest zadowlenie psiej mordy. Jak pojawia się coś w misce to zawsze jest radość bo jedzenie, ale największe zadowolenie widze gdy pojawiaja się w tej misce : mózg, krew lub kosci wieprzowe. I tych smakołyków sie trzymam. Bo i zdrowe, i bardzo odzywcze i smaczniutkie jak widać.
A Zeawe? To świetna karma dla barfiarzy na wyjazdy bez możliwości kupienia miesa na miejscu. Ta karma to suszone mięso po prostu

[sylvia_m]

ewataj - zabawna jesteś

Moje dwa psy zjadałyby ponad 6 pięciokilogramowych opakowań ZiwiPeak miesięcznie. To daje jakieś 2000zł na samą karmę (słownie: dwa tysiące złotych). Wydaje mi się, że jeśli ograniczę się do wydawania na jedzenie dla nich ok. 700zł miesięcznie + ok. 200zł na przysmaki w zupełości wystarczy. Na fryzjera wydaję miesięcznie dwa razy mniej więc psy się chyba nie pogniewają

[Gość]

Ewataj napisz proszę, czy krokieciki tej karmy są twarde czy też kruche.

[isabelle30]

Ta karma nie ma krokiecików. To sprasowane kawałęczki suszonego mięsa w postaci miękkich, małych, cienkich i bardzo kruchych jakby płatków.

[SleepingSun]

z tym jajkiem to inaczej;) obliczając wartość odżywczą danego białka liczy się wskaźnik CS (aminokwas ograniczający), a żeby to zrobić trzeba mieć odniesienie do białka wzorcowego (pod względem ilości konkretnych aminokwasów) i właśnie za to białko wzorcowe uważa się białko jajka lub też gotowy wzorzec ustalony przed WHO.

[SleepingSun]

To już wyjaśniam. W przyrodzie występuje 13 aminokwasów. 13 małych cegiełek z których zbudowane są wszzystkie białka świata, tyle że te cegiełki ułożone są w róznych kombinacjach i konfiguracjach. Komplet niezbędny do życia to 12 aminokwasów. Każde białko jakie by nie było (jako konkretna cząsteczka) składa się z kompletu 12 aminokwasów. Nie ma inaczej. Wartość odżywcza białka to po prostu jego przyswajalność, wartość odżywcza czegokolwiek to jego przyswajalność. I tak jak w mięsie x jest 70% białka a tylko 50 jest przyswajalne - to białko mięsa x ma około 35% wartości odżywczej białka i dotyczy to organizmu ogólnowojskowego bez brania pod uwagę skłonności osobniczych (jeden przyswaja lepiej białka z kury, inny z krowy, mięsożer przyswaja leoiej białka zwierzęce, roślinożer korzysta z roślinnych i zwierzęce przez niego przechodzą i nie zostają wykorzystane).
Białko żółtka jajka jest w niemal 100% przyswajalne dla zwierząt.

ku ścisłości aminokwasów mamy 20 z czego 8 jest egzogennych (nie licząc cysteiny i tyrozyny). Przyswajalność białka zależy właśnie od tego na jakim poziomie znajduje się aminokwas ograniczający. Produkty pochodzenia zwierzęcego (a także białko jaja kurzego i nabiał) wskaźnik CS zawsze mają powyżej 1 więc są całkowicie przyswajalne. Same w sobie, błonnik np. utrudnia przyswajanie.

[Gość]

Ta karma nie ma krokiecików. To sprasowane kawałęczki suszonego mięsa w postaci miękkich, małych, cienkich i bardzo kruchych jakby płatków.

Dziękuję za informacje

[Seiti]

Z ciekawości zajrzałam na ten wątek i... słabo mi się zrobiło. NGBB starcza mi na mies przy 2 psach więc licząc tą samą ilość karmy kosztowałoby mnie to 1200zł... przecież ludzie tyle pensji dostają. Chyba nie zbadali polskich realiów...

[Robert A.]

Czytałem kiedyś,że Orijen i Biomil jest drogi ,ale wtedy nie było jeszcze ZiwiPeak