Witam,
u kota, u którego badanie krwi wykazało obecność antygenu FeLV zaproponowano niepodejmowanie leczenia interferonem i zamiast tego podawanie dożywotnio encortonu w dawce pół tabletki dziennie. Wyniki krwi w normie z wyjątkiem leukocytów (3,31 tys/mm3), , badanie rtg też nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Kot ogólnie czuje się nieźle. Nigdzie nie mogę znaleźć publikacji, które uzasadniałyby takie leczenie, sama też nie potrafię w logiczny sposób (na podstawie bardzo niepełnej i powierzchownej własnej wiedzy) wymyślić, jak tu może pomóc encorton. Można prosić o Pana opinię w tej sprawie?
białaczka zakaźna leczona encortonem
nie znajduję uzasadnienia podawania tego bez większych ilości informacji. Jeśli ma to być leczenie Felv to nie .
dziękuję, tak tez myślałam. Nie ma większej ilości informacji. Kot poza niskimi leukocytami i brzydszą sierścią nie ma żadnych objawów chorobowych, a tym bardziej takich, które standardowo leczy sie sterydem.Jarek pisze:nie znajduję uzasadnienia podawania tego bez większych ilości informacji. Jeśli ma to być leczenie Felv to nie .