brak apetytu

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

29 grudnia 2006, 09:47

niktt pisze:Co do karmienia suchą karmą to oczywiście,ze tak właśnie karmię-karmy dobrych firm zawierają w swoim składzie głównie mięso plus dodatki witaminowe i mikroelementy.Dlatego napisałam,że najlepiej karmić kota Royalem ponieważ to karma z najwyższej półki oraz dodawać wołowinę,kurczaka ,ew.ryby(nie za dużo).Chodzi mi o to,że podawanie ryżu,marchwi,groszku kotom to nieporozumienie!
Nie mogę się z tym zgodzić. Wszystkie suche karmy w swoim składzie zawierają obowiązkowo włókno pokarmowe, które każdemu zwierzęciu również i mięsożernemu jest niezbędne do prawidłowego rozwoju przewodu pokarmowego a co za tym idzie i dobrego trawienia. W naturze zwierzęta radzą sobie z tym same zjadając trawę (nie tylko w celu prowokowania wymiotów) czy też części przewodu pokarmowego roślinożerców. Dlatego jeżeli kot nie wychodzi i dostaje tylko domowe jedzenie musi mieć dostarczane "substancje balastowe" choćby w odrobinie warzyw. Może ich nie strawi, ale przynajmniej będzie miał prawidłową perystaltykę jelit. A jak przy okazji dostanie trochę witamin to tym lepiej. O sprawnym usuwaniu sierści z żołądka już nie wspominając :roll:
Awatar użytkownika
kartofik
Posty:57
Rejestracja:16 grudnia 2006, 10:49
Lokalizacja:kraków

29 grudnia 2006, 15:35

już dobrze..kicia zaczęła jeść.nie wiem co jej było,bunt jakiś czy co... :? ale już ok.obyło się bez weta.teraz je i wydala normalnie,więc mogę już być spokojna :D
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

29 grudnia 2006, 17:51

SUPER!!! :D
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

30 grudnia 2006, 01:10

Myślałam, że to karmienie mięsem wygląda inaczej. W karmie RC mięso nie stanowi nawet połowy produktu, także taka 100% mięsna to ta dieta nie jest.

Nie wiem, czy samo mięso jest dla kotów super dobre i super zdrowe, nie będę sie kłócić bo mogę nie mieć racji, w każdym bądź razie ja swoje koty zostawiam na tym, co jest teraz i na samo mięso ich nie przerzucam :wink:
Gość

30 grudnia 2006, 23:34

niktt pisze:Co do karmienia suchą karmą to oczywiście,ze tak właśnie karmię-karmy dobrych firm zawierają w swoim składzie głównie mięso plus dodatki witaminowe i mikroelementy.Dlatego napisałam,że najlepiej karmić kota Royalem ponieważ to karma z najwyższej półki oraz dodawać wołowinę,kurczaka ,ew.ryby(nie za dużo).Chodzi mi o to,że podawanie ryżu,marchwi,groszku kotom to nieporozumienie!

!!Moja 10-letnia persica nigdy nie przekroczyła wagi 3,2kg mimo sterylizacji.Kocur jest rzeczywiście grubaśny:)Może warto kupić mu obesity rc(dla otyłych kotów)?
Popieram cie w 100%. Koty to mięsozercy i żywienie ich marchewką i ryzem to nie najlepszy pomysł. Nikt nie mówi ,że wogóle nie mozna im tego dawać...ale podstawą diety powinna być jednak sucha karma.

Twój kot waży 3,2??? To musi byc jakaś miniaturka. Moj kocur(wykastrowany) to mix persa i syberyjskiego, ma 3 lata i wazy 5kg. Nie jest małym kotem, ale tez nie jest jakims wielkim monstrum. Jednak jak go dotykam czuje wszystkie jego kostki pod palcami, a jak go zmocze to sama skóra i kosci. Wiem ze to wszytko zalezy od gatunku, i indywidualnych cech każdego kota...ale 3 kilo dla dorosłego kota???? A persy to chyba najmniejsze nie są :?
Gość

30 grudnia 2006, 23:38

niktt pisze:Co do karmienia suchą karmą to oczywiście,ze tak właśnie karmię-karmy dobrych firm zawierają w swoim składzie głównie mięso plus dodatki witaminowe i mikroelementy.Dlatego napisałam,że najlepiej karmić kota Royalem ponieważ to karma z najwyższej półki oraz dodawać wołowinę,kurczaka ,ew.ryby(nie za dużo).Chodzi mi o to,że podawanie ryżu,marchwi,groszku kotom to nieporozumienie!

!!Moja 10-letnia persica nigdy nie przekroczyła wagi 3,2kg mimo sterylizacji.Kocur jest rzeczywiście grubaśny:)Może warto kupić mu obesity rc(dla otyłych kotów)?
Popieram cie w 100%. Koty to mięsożercy i żywienie ich marchewką i ryzem to nie najlepszy pomysł. Nikt nie mówi ,że w ogóle nie mozna im tego dawać...ale podstawą diety powinna być jednak sucha karma.

Twój kot waży 3,2??? To musi byc jakaś miniaturka. Moj kocur(wykastrowany) to mix persa i syberyjskiego, ma 3 lata i wazy 5kg. Nie jest małym kotem, ale tez nie jest jakims wielkim monstrum. Jednak jak go dotykam czuje wszystkie jego kostki pod palcami, a jak jest mokry to zostaje sama skóra i kosci. Wiem ze to wszytko zalezy od gatunku, i indywidualnych cech każdego kota...ale 3 kilo dla dorosłego kota???? A persy to chyba najmniejsze nie są :?
Awatar użytkownika
kartofik
Posty:57
Rejestracja:16 grudnia 2006, 10:49
Lokalizacja:kraków

01 stycznia 2007, 15:04

kot nie dostaje TYLKO ryżu i marchewki ,podstawą jest gotowane mięso z kurczaka.proporcje posiłku to 3:1:1(mięso:ryż:marchew).ponadto PPP,choć uważam,że nic by mu się nie stało,gdyby jadł tylko gotowane jedzenie,czasem surowe przemrożone,ryby,ew.dodatki witaminowe.nie uważam,że koty muszą jeść sucha karme,ba,twierdze nawet,że można się bez niej obejść.
a koty to w wielkim stopniu mięsożercy,ale praprzodek naszych domowych kotów jadł też warzywa(z żółądków swoich ofiar).nie należy więc podawać warzyw surowych,ale ugotowane jak najbardziej,choć nie w dużej ilości.
niktt

02 stycznia 2007, 14:04

I z tym się zgodzę-rzeczywiście mięsożercy jedzą zawartość przewodów pokarmowych swoich ofiar.Po tym co przeczytałam sądziłam,że kot dotaje GŁÓWNIE ryż i marchewkę,jednak sprostowanie temu przeczy.
Niestety dosyć często spotykam sie z ludźmi karmiącymi swoje koty i psy głównie ziemniakami,chlebem i podobnymi produktami-dlatego tak zareagowalam.
Oczywiście,ze koty mogą się obyć bez suchej karmy,jednak ja stosuję suchą karmę z wygody:)
Co do gościa,który sugeruje iż zahamowanie wzrostu jego kota jest związane z żywieniem mięsem i suchą karmą to raczej nieporozumienie.Sądzę,ze kot mial niedobory hormonu wzrostu(wada genetyczna) i dlatego nie wyrósł.
A jeżeli chodzi o koty perskie i egoztyczne to moje kotki ważą przeciętnie 3,5kg,a kocur 7kg(w zimie):),a nie jest on kastratem(boję się pomyśleć ile ważyłby jako kastrat!).
winnetou

03 stycznia 2007, 14:06

Jak najszybciej do weta. To może być mocznica. Moja suka wlaśnie na to choruje - faza juz bardzo zaawansowana a objawiało sie to z pozoru niewinnie - lekko schudął (nawet zadowolony byłem), miała nieraz brak apetytu, piła tyle ile się jej dało i jeszcze sie domagała, budziął w nocy na siku, i oddawała bardzo obficie mocz oraz od kilku dni miąła oddech o zapachu amoniaku.
Idź jak najszybciej i domagaj się badania moczu i krwi (szczególnie mocznik i kreatynina), bo może byc już za późno. Jeśli to mocznia.. to bedzie chora do końca życia (przewlekła niewydolnośc nerek). Ja sie zastanawiam czy dlej to ciągną ć, b suczka jest stara i cięzko mi patrzec jak sie męczy a wiem że i tak jej nie wylecze , co najwyżej przedłuże życie ale o ile??
P.S. Mocznica ma wiele przyczyn (ropomacicze, babeszjoza, nawet zapalenie dziąseł)....
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości