kocie siuśki, badania- u wet i samodzielnie:)

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

19 lutego 2009, 06:45

nie chce juz zakladac nowego temtau i zasmiecac forum
moze sie ktos trafi kto zajrzy i odpisze

czy zmiena karmay ( z rc urinary na hillsa c/d) mogla sie przyczynic do tego ze kotka zaczela malo sikac?
i porcje moczu sa o polowe mniejsze, i czestotliwosc z 4 do 2 razy na dzien.

wczoraj tyle wypila a nie chcial;a sie wysiousiac przez pojsciem spac
rano tez nie leci pierwsze co do kuwetki tylko po godzinie np

ale wyglada na zdrowa, nie widze zeby sie cos dzialo. nie ma biegunki po zmianie diety, je z ogromnym apetytem i w ogole , ten mocz tylko cos dziwnie, zwlasza ze mala pije ( w normalnych ilosciach)
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

19 lutego 2009, 07:28

Aniu, już Ci odpowiedziałam na PW, więc króciutko. Karma RC Urinary ma za zadanie między innymi zwiększać objętość moczu i częstotliwość wizyt kota w kuwecie. I na przykładzie mojego kota mogę stwierdzić, że jest w tym bardzo skuteczna. Hill's c/d ma już nieco inny skład mineralny (np. znacznie mniej sodu - 0,37% a w RC 0,9%) i nie działa tak moczopędnie. Stąd kicia mniej sika i mocz jest bardziej skoncentrowany. Nie powinno to w żaden sposób wpływać na nerki i pęcherz, jakkolwiek badanie moczu co jakiś czas jak najbardziej jest wskazane :wink:
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

19 lutego 2009, 07:35

dziekuje Ci bardzo.
nie wiedzialam o tym, wiec juz myslalam ze moze cos nie halo .

lubilam jak kot duzo sikal bo wiedzialam ze pije , sika i dobrze mu to robi na suk.

ale wiem ze ta karma jest dobra, a i wyniki paseczkowe sa u nas dobre ( w lab badam co 2- 3 tyg. ale ostatnio nie moge upolowac siuskow)

coz, musze sie przyzwyczaic teraz do tego , ze tak tez jest dobrze.
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

16 marca 2009, 09:51

a mi sie chyba paski popsuly...wlasnie dziwna sprawa bo zawsze sie odbarwialy stopniowo i np takie ph zolte 6,5 za jakis czas sie robi pomaranczowe 6,0.
ph odczytuje sie po minucie.
i teraz tak....od 3 dni biore pasek i zabarwia mi sie to ph na zielono na 7,0 , po czym po ponad minucie robi sie idealnie zolte 6,5. nie wiadomo jak taki wynik odczytac, ktory brac pod uwage.....
inne wyniki tez sa dziwne bo np ciezar kicia ma zawsze najwyzszy. teraz mi sie zabarwia na norme ( w zasadzie trudno okrescic ktora to wartosc- zgnila zielen). inne kolory tez dziwne, takie jakby rażące, chocby leu nie wychodza jasno fioletowe tylko takie jakby je mazakiem fluorescencyjnym przejechano:/

musze nabyc nowe, bo mam nadzieje ze mi sie zwyczajnie paski zepsuly a nie ph kota:/
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

16 marca 2009, 09:56

Pani Aniu składu komórkowego moczu nie powinno się interpretować na podstawie paska, paski w ogóle należy traktować z dużym przymrużeniem oka jako tylko taka pobieżna kontrola.
szary duch
Posty:2
Rejestracja:25 lutego 2009, 14:02

16 marca 2009, 10:12

Ej Ania nie szalej :D
Zrób z tej samej próbki moczu badanie w dobrym laboratorium i paskiem/porównaj i zdecyduj czy dalej używać pasków i które parametry brać pod uwagę/
Pozdrawiam Ciebie ,Mamę i Kiciunię :!:
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

16 marca 2009, 10:12

wiem, ze wiekszosc wynikow paskowych jest niedokladna, juz mnie ATA przeszkolila;) wiec patrze glownie na ph i ciezar.

badalam co 3-4 dni i dopiero jak mi zaczely dziwne rzeczy wychodzic to mnie napadlo:) ale chyba wychodzi na to ze ma takie niecale 7,0 albo sa w ogole zepsute- mozliwe ze zle przechowywalam ( stawialam kolo wrzatku, odkrecalam w kolko zeby upilnowac i zdarzyc hehe)

Kicia juz tak nie poleguje rano wiec jest cool:P:)
** jesli chodzi o laboratorium to badam w ludzkim, mam taka mozliwosc od czasu do czasu:P i chyba zaczne badac raz na msc w laboratorium bo te paski zaczynaja mnie wkurzac
gohag
Posty:72
Rejestracja:21 października 2008, 16:37

16 marca 2009, 12:37

Ania - pytałam o ten mocz na innym forum, ale teraz znalazłam ten wątek więc już wszystko wiem. Jeszcze raz głaski dla Kici - widzę, że wciąż jakieś chorowite z niej biedactwo.
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

16 marca 2009, 12:42

Witaj Gosiu dawno Cie nie bylo
wiesz co , wlasnie ze nie-- jest dobrze:)
pojawil sie tylko jeden struwit a wczesniej nieliczne moczany i to wylacznie (!)z mojej winy bo mi przyszlo do glowy karme zmieniac. tak poza tym to wszystko gra:) ( chyba:P)
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

16 marca 2009, 15:34

ku przestrodze innych paskowiczow, paski mozna zepsuc:)
dostalam nowe opakowanko, podlozylam pod ogon i jak zawsze sg den 1,030 i ph 6,0
wlasnie tak mi sie cos zdawalo ze tamte byly dziwne
no i fajnie:)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości