Pierwsze szczepienie-kiedy?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Iwo_na

24 listopada 2006, 21:22

Mam 10 tygodniowego kociaka,zdrowego,dwukrotnie odrobaczonego.Dziś wybrałam się z nim do weterynarza w celu pierwszego szczepienia.Niestety zostaliśmy odesłani z kwitkiem.Kociak według naszego weta ma być szczepiony po 12 tygodniu życia,bo wcześniejsze szczepienie podobno mija się z celem :shock:
Zadzwoniłam do innej lecznicy w okolicy i tam też zalecono mi szczepienie po 12 tygodniu życia.
Dziwi mnie to ,ze z hodowli kocięta są wydawane w 12 tygodniu życia już po szczepieniu i kwarantannie,a dla kociego mieszańca jest za wcześnie :?: :?: :?:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

24 listopada 2006, 22:08

Bardzo mnie to dziwi, bo według mojej wiedzy pierwsze szczepienie powinno mieć miejsce między 8 a 12 tygodniem (koci katar, panleukopenia), drugie między 14 a 16 tygodniem, kolejne po roku. Do 8 tygodnia chronią kociaka matczyne przeciwciała. Tak więc wiek 10 tygodni to moim zdaniem optymalny moment na szczepienie. Wetka mojego kota też nie miała nic przeciwko zaszczepieniu go w wieku 8 tygodni - wtedy do mnie trafił, nie zrobiła tego tylko z powodu zaawansowanego świerzbu usznego i ogólnego zarobaczenia (w takim stanie kocię dostałam). Uznała, ze kot jest za bardzo osłabiony i musi wydobrzeć. Został więc zaszczepiony dopiero po mniej więcej 6 tygodniach po wyleczeniu uszu, odpchleniu i dwukrotnym odrobaczeniu. Ale to był wyjątkowy przypadek. :)
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

25 listopada 2006, 08:50

10 tygodniowy kociak dwukrotnie zaszczepiony??
hmmmmmm

Hodowle nalezace do PZFu gdzie kociaka mozna wydac w wieku 10 tyg szczepia z reguly kota raz, a nowy wlasciciel musi kota doszczepic. Ale znam takich hodowcow, ktorzy - mimo , iż mogą wydac takiego kociaka - nie wydaja go przed ukonczeniem 12 tygodni, czy 14 tygodni.
W hodowlach pierwsze szczepienie jest po skonczeniu 8 tygodnia, potem drugie.
Wiekszosc znanych mi hodowcow po drugim szczepieniu jeszcze kilka. kilkanascie dni ma kociaka u siebie, zeby zmiana domu nie odbila sie niekorzystnie na zdrowiu kociaka.
ada@

25 listopada 2006, 13:00

No ja tez czekam az moja koteczka skończy 12 tygodni...Pytałam weta..tez twierdzi że trzeba czekać..wiec czekam...wkońcu wie co robi..to on jest fachowcem nie ja..
Abi
Posty:71
Rejestracja:25 listopada 2006, 09:59

25 listopada 2006, 13:11

carmella pisze:10 tygodniowy kociak dwukrotnie zaszczepiony??
hmmmmmm

Hodowle nalezace do PZFu gdzie kociaka mozna wydac w wieku 10 tyg szczepia z reguly kota raz, a nowy wlasciciel musi kota doszczepic. Ale znam takich hodowcow, ktorzy - mimo , iż mogą wydac takiego kociaka - nie wydaja go przed ukonczeniem 12 tygodni, czy 14 tygodni.
W hodowlach pierwsze szczepienie jest po skonczeniu 8 tygodnia, potem drugie.
Wiekszosc znanych mi hodowcow po drugim szczepieniu jeszcze kilka. kilkanascie dni ma kociaka u siebie, zeby zmiana domu nie odbila sie niekorzystnie na zdrowiu kociaka.

Przychylam sie do tej wypowiedzi i potwierdzam w calosci.
Iwo_na

25 listopada 2006, 14:58

Małe sprostowanie. :) :) Jak pisałam kociak ma 10 tygodni i jest dwukrotnie odrobaczony . :) :) Jednak z postów wynika,ze w tym wieku nic nie stoi na przeszkodzie by malca pierwszy raz zaszczepić i właśnie z tym mam problem. :(
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

27 listopada 2006, 08:25

Małego kociaka szczepi sie dwa razy - taka jest zasada, ze po pierwszym szczepieniu nalezy doszczepic. Nie ma znaczenia czy to mieszaniec czy rasowy kot.
Chyba ze kociak jest starszy - wtedy rzeczywiscie szczepi sie raz. Moja kotka dachowka byla przygarnieta w wieku ponad 3 miesiecy i byla szczepiona raz.
Przyjmuje sie, ze do ok 8 tygodnia kociaka chronia przeciwciała wyssane z mlekiem matki, potem nalezy kota uodpornic szczepionkami.
Jezeli zaczekasz az kot skonczy 3 miesiace to rzeczywiscie mozesz zakonczyc na jednym szczepieniu, po roku powtorka.
Tylko musisz pamietac, zeby do tego czasu uwazac - nie przebywac w skupiskach kockich, by nie przywlec kociego kataru czy panleukopenii.
Iwo_na

27 listopada 2006, 12:03

Carmello zgadzam się z Tobą :D Jednak w dwóch lecznicach kociaka mi nie zaszczepili bo nie ma skończonych 12 tygodni.Nie mam wyjścia i poczekam już te kilka dni. :) :)
Gość

28 listopada 2006, 00:39

a jesli moje kociaste były szczepione w wieku 2,5mies.to musze powtarzać szczepienie?wet powiedział ze dopiero za rok.i czy koty niewychodzace trzeba szczepic na wscieklizne?
BRI-MISIE*PL
Posty:10
Rejestracja:28 listopada 2006, 00:50
Lokalizacja:Łódź
Kontakt:

28 listopada 2006, 23:31

Nie ma potrzeby szczepic na wscieklizne kota, ktory nie bedzie wychodzil, jezdzil na wystawy czy za granice.

Co do szczepien podstwowych ma racje Carmella.

czesem weci zwlekaja gdy kocie trzeba wczesniej jeszcze odrobaczyc, czy doleczyc np zapchlone i zaswierzbione maluszki ze schroniska, ktore musza najpierw przejsc cykl odrobaczen, odpchlen itd

Jesli kociak jest zdrowy to zwlekanie ze szczepieniem jest IMHO niepotrzebnym ryzykiem, np panleukopenie mozesz do domu przyniesc na butach.....
BRI-MISIE*PL
Posty:10
Rejestracja:28 listopada 2006, 00:50
Lokalizacja:Łódź
Kontakt:

28 listopada 2006, 23:32

Anonymous pisze:a jesli moje kociaste były szczepione w wieku 2,5mies.to musze powtarzać szczepienie?wet powiedział ze dopiero za rok.i czy koty niewychodzace trzeba szczepic na wscieklizne?
ja bym szczepila powtornie :roll:
Stella
Posty:2
Rejestracja:24 listopada 2006, 13:32

29 listopada 2006, 13:45

BRI-MISIE*PL pisze:
Anonymous pisze:a jesli moje kociaste były szczepione w wieku 2,5mies.to musze powtarzać szczepienie?wet powiedział ze dopiero za rok.i czy koty niewychodzace trzeba szczepic na wscieklizne?
ja bym szczepila powtornie :roll:
Ja doszczepiałam obydwa moje kociaki. I kocurek i kotka były szczepione w wieku 2,5 mies. Kocurek był u mnie pierwszy, kichał, leciało mu z noska, słabo rósł, miał problemy z jelitkami. doszczepiłam go kiedy miał 4.5 mies za radą weterynarza którego znalazłam metodą prób i błędów. W ciągu tygodnia wszystkie dolegliwości ustapiły :D Kiedy przywieźliśmy koteczkę od razu ją doszczepiliśmy. Nie winię tu hodowców a bardziej wetów bo to oni mają obowiązek poinformowania hodowcy o konsekwencji wczesnego szczepienia. Wię Gościu z pełną odpowiedzialnością doradzam doszczepić kociaka.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości