Mam 4-letniego kocura ,kastrata(egzotyk), który ma stwierdzone nosicielstwo PKD, choroba się nie ujawnia, kot aktualnie cieszy się dobrym zdrowiem.Czy mogę zapobiec ujawnieniu się choroby, słyszałam o profilaktycznym podawaniu raz w tygodniu karmy RC urinary w celu "przepłukania" nerek.
Pozdrawiam
Agnieszka
PKD u kota
skupiłbym się na okresowych badaniach moczu, krwi i usg nerek.
Tak robię, raz na kilka miesięcy i wszystko dobrze ale czy w jakiś inny np żywieniowy sposób mogę odwlekać pojawienie się choroby?Może być tak,że się nie pojawi, a kot umrze ze starości czy jest to życie z czekanie na tą chorobę?
pomiędzy nosicielstwem a zachorowaniem jest długa droga
mój jeden MCO- niebieski jest N/HCM a serce zdrowe jak dzwon - ma ponad 8 lat i jest już pra, pra pra dziadkiem
zresztą obecnie u PER czy EXO nie eliminuje się kotów pozytywnych w teście na PKD tylko umiejętnie je krzyżuje
mój jeden MCO- niebieski jest N/HCM a serce zdrowe jak dzwon - ma ponad 8 lat i jest już pra, pra pra dziadkiem
zresztą obecnie u PER czy EXO nie eliminuje się kotów pozytywnych w teście na PKD tylko umiejętnie je krzyżuje