podawanie kotu lekow
-
- Posty:41
- Rejestracja:17 kwietnia 2012, 13:47
- Lokalizacja:wenecja
MAM pytanko czy ktos moze podawal kotu lub kotce kropelki do pyszczka?? prosze o rady ....jak to zrobic ?? wiem ze strzykawka ale jak pysio jej otworzyc?? jak wiadomo koty i kotki wrecz nie cierpia gdy cos na sile im sie robi ......pozdrawiam wszystkich forowiczow
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
a nie można ich z czymś wymieszać? trochę rosołu z gotowania mięsa, albo polać karmę? najlepiej takie sprawy rozwiązywać pokojowo jak tylko się da.
-
- Posty:41
- Rejestracja:17 kwietnia 2012, 13:47
- Lokalizacja:wenecja
TAK ZNAM CIUT SZTUCZEK MR.SLEEPINGSUN....ALE NIE MOZNA PO KICIA MA 8 godzin nie jesc i to sa kropelki KILLITAm uspokajajace na dluga podroz autem ,,,zalecil je weterynarz
-
- Posty:41
- Rejestracja:17 kwietnia 2012, 13:47
- Lokalizacja:wenecja
no niby moge z ciut jedzonka zmieszac ale jesli bedzie to malutko karmy a np 30 kropelek to kiciunia moze nie zjesc,,,,chociaz jak bedzie na diecie przymusowej to kto wie??,,,,
Jak nazywają się te kropelki bo ja często jeżdżę PKSem z kotami a w najbliższym czasie muszę z najbardziej nerwowym pierwszy raz i już się boję na samą myśl że mi w transporterze zawału dostanie
Polecam zakup kroplomierza w aptece a do pomocy w podaniu leków drugą osobę. Kota należy zawinąć w ręcznik lub kocyk i przytrzymać łepek aby podać lek. Napewno się uda Ja mam dwa koty i często muszę je odrobaczać, troszkę się pobrudzę przy tej okazji ale cel jest zawsze osiągnięty. Pozdrawiam
Ja wczoraj pierwszy raz podawałam kotu parafinę do pyszczka ze strzykawki - to jest bardzo łatwe! kotu nawet nie musisz otwierać pyszczka, wystarczy delikatnie wsunąć końcówkę strzykawki (oczywiście bez igły) do pyszczka (najlepiej w kącik, za zęby) i powoli wpuszczać płyn, kotek będzie powolutku połykał, zrób krótkie przerwy żeby zdążył się oblizać i odetchnąć jeśli jest tego płynu sporo
A ja moim kotom nie daję nic na siłę i nie robię nic na siłę. Może nie do końca są zadowolone z tego, ale dzielnie to znoszą. Po prostu są od małego przyzwyczajone do różnych zabiegów min. podawania leków do pyszczka.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości