Witam serdecznie,
Chciałabym zapytać czy potrząsanie łapkami u kotka jest zawsze niepokojącym objawem jakiejś choroby np. padaczki???
Zaczęłam się martwić o mojego kotka (1,5 roku, kastrowany), od tygodnia mieszka z nami po przeprowadzce i zaobserwowałam, że kilka razy dziennie potrząsa wszystkimi łapkami jak np. stoi, najpierw przednie, potem tylne.
Nie towarzyszą temu żadne miauczenia ani inne dolegliwości, jednak wyczytałam na razie, że jak kot trzęsie łapkami to najprawdopodobniej ma lekki atak padaczki. Jest troszkę osowiały, ma zaspane oczka i niechętnie pije wodę (inna woda?). Martwi mnie tylko to potrząsanie, wcześniej na prawdę tego nie zaobserwowałam.
Będę wdzięczna za porady i sugestie
Potrząsanie łapkami u kota
jeśłi chodzi o ataki padaczki zwierzę ma drgawki łap ( a właściwie grup mięśni) i nie czyni tego ani na stojąco ani na siedząco tylko na leżąco. Takie otrzepywanie łap może być oznaką alergi jak i stresu zwierzęcia.
Dzień dobry szukam pomocy. Mój kot od jakiegoś czasu też potrząsa łapkami, potem drgają mu uszy i faluje skóra na grzbiecie, wylizuje przy tym ogon i tylnie łapki. Także usłyszałam że to objawy przed padaczkowe. Czy to prawda?
nie prawda
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości