Witam.
Ostatnio mój dwu letni kastrat (siedmio kilogramowy brytyjczyk:)) cały czas śpi. Wcześniej bawił się co najmniej godzinę dziennie, natomiast od jakichś sześciu dni praktycznie cały czas śpi. Je trochę mniej, ale niedużo (ogólnie jest dość wybredny). Podczas naszych codziennych spacerów (które trwają zwykle około pół godziny) też raczej nie porusza się specjalnie dużo. Oprócz tego nie zauważyłam u niego raczej innych objawów (korzysta z kuwety raczej normalnie, daje się normalnie dotykać i miętosić:D), ma trochę twardszą kupę, na spacerach je sporo trawy, mama twierdzi, że trochę inaczej chodzi (ale w tej kwestii zdania w rodzinie są podzielone) . Jakieś trzy tygodnie temu był szczepiony, dwa miesiące temu miał operację ropnia (nie wiem czy to przydatna informacja, ale w razie czego piszę), ostatnio zaniedbałam niestety trochę jego odrobaczanie .
Zastanawiam się czy jego zachowanie może mieć związek z upałami, które teraz są (30C), czy już mam zaczynać się martwić (w sumie to i tak się martwię ) i czy poczekać z wizyta u weterynarza do czasu ochłodzenia się?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
senność kota (?)
niestety są to tak ogólne objawy, że nikt nie będzie w stanie powiedzieć co się dzieje temu kotu i czy opisywane objawy są objawami choroby. Potrzebne byłoby dokłądne obejrzenied kota.
Dokładne przebadanie kota tak jak napisał dr Jarek jak najbardziej się przyda, zwłaszcza, że kociasty miał wcześniej różne przejścia. Inna sprawa, że w upały koty faktycznie są mniej aktywne, mogą więcej spać, wylegiwać się kołami do góry w chłodnych miejscach np. wannie, albo na wyflizowanych podłogach. Mogą też mniej jeść i paradoksalnie (jak w przypadku mojego kota) mniej pić. Automatycznie kupa może być bardziej twarda i zbita. Zauważyłam też, że mój kot znacznie bardziej się wylizuje kiedy jest gorąco - pewnie się chłodzi i częściej pozbywa się kulek sierści. Stąd może większe zainteresowanie Twojego kota trawą. A czy Twoje futro ożywia sie wieczorem i w nocy kiedy robi sie chłodno, czy też preferuje drzemkę? Mój Fiodor całymi nocami zwiedza i poluje na wszystko co sie rusza, moje stopy również Ale jeśli Twój kot cały czas jest taki ospały, to faktycznie z wizytą u lekarza nie ma co zwlekać
-
- Posty:7
- Rejestracja:08 lipca 2009, 21:02
dziękuje bardzo za odpowiedzi. Już tego samego dnia poszłam z nim do weterynarza. Wprawdzie okazało się, że to tylko (albo aż) przeziębienie, ale kocurek miał temperaturę i się męczył, więc cieszę się że poszłam:)
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości