Sikanie na raty-po zabiegu

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

leszeg
Posty:2
Rejestracja:29 lipca 2012, 19:29

29 lipca 2012, 19:45

Witam.
Przedstawie krótko problem. Kot lat 9 kastrat od kilku lat problem z pecherzem czyli przestawał sikać. Złogi piasku w pęcherzu, przepychanie,płukanie. Ostnio na początku lipca kot znowu przestał sikać (wczesniej na początku czerwca to samo,pomogło przepychanie) zrobiono USG i wyszłu kamienie w cewce. Operacja,czyszczenie pęcherza i cewki. Czrery kamyki i troche piasku.Po operacji założony cewnik na kilka dni. Cewnik wyjeto i od tamtej pory kot posikuje na raty.Wchodzi do kuwety, siedzi kilka minut i wysikuje około łuzeczki czasem dwie. Za chwile wraca i to samo.Potem [przerwa jakis czas i znowu. To trwa juz 2 tygodnie. Apetyt jest, pije mało,je karmy weterynaryjne zalecone przez weterynarza.Dostawał leki moczopędne.Wyniki krwi i moczu dobre.
Co moze byc przyszyną "sikania na raty" ? czy to minie? moze jakis bład podczas operacji?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

29 lipca 2012, 23:52

może dostał zwykłego zapalenia pęcherza?
leszeg
Posty:2
Rejestracja:29 lipca 2012, 19:29

30 lipca 2012, 08:07

Wyniki badania moczu jak i stan ogólny kota nie wskazują na to.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 sierpnia 2012, 18:31

każde założenie cewnika jak i płukanie nie zostaje obojętne dla cewki . Cewniki powinny być jak najkrócej zakładane my stosujemy niedłużej nić 2 doby. Cewnik tociało obce powoduje silne stany zaplne cewki , odleżyny w obrebie cewki co prowadzi do stopniowej obturacji cewki . Nie powinno sie tego ciagnąć w nieskończoneść bo skończy sie źle . Powinno się pomyśleć o wyszyciu cewki jeśli jeszcze ona nie jest uszkodzona i zwężona.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości