Szczękościsk u kota
-
gargamel
Kot po upadku z balkonu miał drobne zadrapania na głowie, lekkie krwawienie z noska, które szybko ustało. Po dwóch tygodniach kot zaczął mieć kłopoty z jedzeniem, nie może otworzyć pyszczka. Podobno jest to szczękościsk. Czy jest jakiś sposób by mu pomóc. Domowa rehabilitacja czyli próba otwierania na siłe nie przynosi efektów. Proszę o radę.
Ja bym szybko pognała do weta. Szczękościsk może mieć różne przyczyny - pomijając tężec to mogą być różne stany zapalne w obrębie jamy ustnej, gardła, uszu. Może to też być reakcja na bolesność w obrębie żuchwy. Wydaje mi się, że przydałoby się porządne badanie - może jakieś prześwietlenie. Po takim urazie byłoby wskazane. 
taki szcękościsk może mieć tło pochodzenia neurologicznego czyli po urazie głowy, ale jak pisze ATA jest wiele przyczyn. Niektóre są BARDZO poważne. Zaliczyłbym do nich: wściedklizne, chorobe Aujeszkiego, tężec. Najlepiej udać sie do lekarza i poprosić o dokładne zbadanie. Choroby te rzadko występują , ale sa BARDZO niebezpieczne również dla ludzi.