Zakłaczenie

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

vvillemo
Posty:59
Rejestracja:07 listopada 2007, 17:57

05 sierpnia 2009, 20:25

.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 18:58 przez vvillemo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

06 sierpnia 2009, 07:57

vvillemo, zakłaczenie raczej bym wykluczyła. Kot miałby zaparcia lub wymioty a nie biegunkę. To, że teraz nie robi kupy to raczej dlatego, że nie ma czym (wcześniejsza biegunka i to niejedzenie)
Szukaj przyczyny gdzie indziej. Zacznij od zrobienia dokładnych badań krwi i koniecznie moczu (u kastratów spraw "urologicznych" bardzo trzeba pilnować).

Może tylko coś mu zaszkodziło i stąd biegunka ale może to być coś poważniejszego.
I zastanów się nad przebadaniem kicia przez innego weta.
vvillemo
Posty:59
Rejestracja:07 listopada 2007, 17:57

06 sierpnia 2009, 09:09

.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 18:58 przez vvillemo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

06 sierpnia 2009, 12:57

Obejrzyj mu dokładnie dziąsła i gardło, może sobie czymś pokaleczył albo coś mu tam utknęło.
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

07 sierpnia 2009, 15:31

Widzę, ze jesteś na forum 8)
Co u kotusia, wszystko dobrze?.
vvillemo
Posty:59
Rejestracja:07 listopada 2007, 17:57

07 sierpnia 2009, 15:32

.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 18:58 przez vvillemo, łącznie zmieniany 2 razy.
Marti :)
Posty:85
Rejestracja:05 sierpnia 2009, 18:29

07 sierpnia 2009, 16:41

Trzymam za was kciuki :wink: .
vvillemo
Posty:59
Rejestracja:07 listopada 2007, 17:57

07 sierpnia 2009, 19:14

.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 18:58 przez vvillemo, łącznie zmieniany 1 raz.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

10 sierpnia 2009, 13:06

VVillemo, też trzymam kciuki i mam nadzieję, że już wszystko będzie OK :) . Moje futro jak się zakłaczy to albo wymiotuje sierścią, albo nie robi kupy przez 2 dni. Podwójna porcja pasty przeważnie rozwiązuje problem. Tu sprawa bardziej mi wygląda na jakąś niestrawność, albo zjedzenie czegoś niejadalnego. Takie same objawy miał kot kolegi po połknięciu gumki recepturki. W końcu wyszła drugim końcem i było po kłopocie. Kot zaczął jeść, a biegunki ustały. Może i u Bestysia już wszystko będzie w porządku - życzę Ci tego z całego serca :D
vvillemo
Posty:59
Rejestracja:07 listopada 2007, 17:57

11 sierpnia 2009, 20:16

.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości