Witam!
mój dwuletni berneńczyk dostał delikatnego zapalenia ucha (ucho zaczerwienione w środku i na małżowinie ropiejące strupki). Weterynarz obejrzał go i stwierdził, że to najprawdopodobniej alergia, ponieważ piesek ma zaczerwienione miejsca między palcami i liże przednie łapki, dostał zawiesinę do zakrapiania ucha i mydełko do przemywania strupków. Piesek dwa tygodnie wcześniej był szczepiony na wściekliznę a tydzień wcześniej zakrapiany przeciw pasożytom. Dwa dni przed wystąpieniem objawów dostał do śniadania żółtko jajka a na kolację gotowaną wołowinę. Nie były to nowości dla niego, nie dostał żadnych nowych smaczków ani nie zmieniłam mu karmy. Czy alergia mogła być spowodowana obniżeniem odporności? Jak długo takie objawy mogą się utrzymać? Chyba że to nie jest alergia pokarmowa?
Troszkę poczytałam i postanowiłam podać mu na poprawę kondycji skóry EfaOlie i na odporność Scanomune, czy mogę te preparaty podawać jednocześnie?
alergia pokarmowa
spadek odporności to raczej nie wchodzi w grę. Objawy bedą się tak długo utrzymywać jak długo będzie występowała ekspozycja alergenu. Typu alergii nikt nie określi bez testów. Oba leki podane przez Ciebie można stosować razem.
-
- Posty:7
- Rejestracja:17 stycznia 2018, 10:11
Witam,
Nie chcę zakładać kolejnego tematu o alergii, więc spróbuje tutaj
Mój 5 miesięczny buldog francuski od paru dni drapie oko i ucho, wgryza się też w tylne łapki, czasami liże tez te przednie . Zazwyczaj dzieje się to wieczorem i zaraz po wstaniu. Kiedy do mnie trafił był na rc, jednak miał straszne biegunki, czerwone plamki na brzuchu i czerwone uszy, drapał się. wet zalecił rc wersje pediatric na wrażliwe żołądki ale biegunka utrzymywała się i reszta objawów tez. Poczytałam trochę o karmach i zdecydowałam, że zrezygnuje z rc. Przeszliśmy na brit care z jagnięcina i ryżem. Plamki i zaczerwienienie zeszło w ciągu praktycznie dnia, kupa normowała się jakiś czas ale nie było biegunki właściwie tez od razu. Trochę luźniejsza ale noc przynajmniej przespana. W dalszym ciągu się drapal, ale wet stwierdził, że alergen może utrzymywać się nawet dwa miesiące i jeszcze psa męczyć. Wiec cierpliwie czekałam, dostawał tylko karmę, jak jakiś przysmak to brałam tylko suszone z jagnięciny bez dodatków. Drapanie zmniejszało się z każdym dniem, niedawno praktycznie nie drapał się w ogóle aż tu nagle oczy zaczęły mu mocniej łzawić, do tego doszedł katar, a właściwie nie tyle katar co w nocy słyszałam jak mu tam bulgota w nosie. Dostał kapsułki na wzmocnienie i zalecenie wit. C. Coś jakby puściło, zmieniłam mu tez miejsce legowiska bo miał koło grzejnika i częściej wietrze pomieszczenie, bo może zwyczajnie jest zgrzany a potem wychodzi na zewnątrz i zwyczajnie „po ludzku” jakiś katar go złapał. Ale od paru dni drapie mocno oko, ma je zaczerwienione już od od drapania. Pojawia się w kącikach ropa. Jeździł tez pare razy pyskiem po podłodze i drapał ucho. Wgryza się w łapki. Zero zmian skórnych na całym ciele, na czole ma takie jakby przerzedzenie sierści, które lekarz kazał obserwować ale się nie powiększa ani tez żadne wykwity się tam nie pojawiają. Z tym drapaniem przyszło masakryczne gubienie sierści. Czy to możliwe, ze karma zaczęła go uczulać, czy raczej postawić na testy i szukać czegoś w alergiach kontaktowych czy wziewnych?
Nie chcę zakładać kolejnego tematu o alergii, więc spróbuje tutaj
Mój 5 miesięczny buldog francuski od paru dni drapie oko i ucho, wgryza się też w tylne łapki, czasami liże tez te przednie . Zazwyczaj dzieje się to wieczorem i zaraz po wstaniu. Kiedy do mnie trafił był na rc, jednak miał straszne biegunki, czerwone plamki na brzuchu i czerwone uszy, drapał się. wet zalecił rc wersje pediatric na wrażliwe żołądki ale biegunka utrzymywała się i reszta objawów tez. Poczytałam trochę o karmach i zdecydowałam, że zrezygnuje z rc. Przeszliśmy na brit care z jagnięcina i ryżem. Plamki i zaczerwienienie zeszło w ciągu praktycznie dnia, kupa normowała się jakiś czas ale nie było biegunki właściwie tez od razu. Trochę luźniejsza ale noc przynajmniej przespana. W dalszym ciągu się drapal, ale wet stwierdził, że alergen może utrzymywać się nawet dwa miesiące i jeszcze psa męczyć. Wiec cierpliwie czekałam, dostawał tylko karmę, jak jakiś przysmak to brałam tylko suszone z jagnięciny bez dodatków. Drapanie zmniejszało się z każdym dniem, niedawno praktycznie nie drapał się w ogóle aż tu nagle oczy zaczęły mu mocniej łzawić, do tego doszedł katar, a właściwie nie tyle katar co w nocy słyszałam jak mu tam bulgota w nosie. Dostał kapsułki na wzmocnienie i zalecenie wit. C. Coś jakby puściło, zmieniłam mu tez miejsce legowiska bo miał koło grzejnika i częściej wietrze pomieszczenie, bo może zwyczajnie jest zgrzany a potem wychodzi na zewnątrz i zwyczajnie „po ludzku” jakiś katar go złapał. Ale od paru dni drapie mocno oko, ma je zaczerwienione już od od drapania. Pojawia się w kącikach ropa. Jeździł tez pare razy pyskiem po podłodze i drapał ucho. Wgryza się w łapki. Zero zmian skórnych na całym ciele, na czole ma takie jakby przerzedzenie sierści, które lekarz kazał obserwować ale się nie powiększa ani tez żadne wykwity się tam nie pojawiają. Z tym drapaniem przyszło masakryczne gubienie sierści. Czy to możliwe, ze karma zaczęła go uczulać, czy raczej postawić na testy i szukać czegoś w alergiach kontaktowych czy wziewnych?
raczej masz do czynienia z alergią , ale jej diagnostyka do roku jest ciężka. Skontaktuj się z lekarzem i jakoś musicie przeciągnąć go do roku potem testy i bedzie wszystko wiadome.
-
- Posty:7
- Rejestracja:17 stycznia 2018, 10:11
Dziękuje, póki nie da się ustalić testami spróbuje mu ulżyć zmianą karmy może na rybną. nie wiem jak z ewentualną alergią wziewną czy kontaktowa. Wyeliminuje płyny do mycia podłóg i spróbuje utrzymać dom bez kurzu
Może weterynarz coś jeszcze doradzi.
Może weterynarz coś jeszcze doradzi.
W sezonie zimowym następuje intensywny rozwój roztoczy kurzu domowego, to co opisujesz bardzo pasuje do uczulenia na roztocza, walka z nimi jest trudna, wiem z doświadczenia mam psa alergika pokarmowego i wziewnego.
Często trzeba przecierać wilgotną ścierką wszelkie miejsca gdzie osadza się kurz, częściej myć podłogę, prać legowisko i kocyki co tydzień w temperaturze ponad 60 stopni to zabija roztocza. Minusowa temperatura aż - 40 stopni nie do osiągnięcia w domowych warunkach, częste wietrzenie, trzepanie wszystkiego co można. Zrezygnuj z dodatków tkanin gdzie może być dużo roztoczy.
Jeżeli oczka nadal będą ropieć należy udać się do veta, przypisze kropelki ponieważ długotrwałe sączenie się z oczu może spowodować zapalenie bakteryjne, na co dzień przemywanie zewnętrzne okolic oka naparem z ziela świetlika, trzeba sprawdzić czy psiak nie ma zespołu suchego oka bo również będą problemy z wydzielaniem i zaczerwienieniem śluzówki.
U nas alergia manifestuje się nawracającym zapaleniem uszu, oczu, przełysieniami sierści, drapaniem się i wylizywaniem, czasem robią się wykwity skórne krosty i nadżerki. Ostatnio zmówiłam preparaty do walki z roztoczami Allergoff do prania i opryskiwania miejsc których nie można uprać, zobaczę czy coś to da, oby bardzo na to liczę.
Okres zimowy dla alergików jest okropny. Alergia wziewna stwierdzona została na podstawie testów z krwi i żeby było nieciekawie pies ma alergię również na zboża, trawy, leszczynę, topolę także w sezonie wiosenno letnim też jest nieciekawie.
Co do alergii pokarmowej to widzę że sytuację masz pod kontrolą czyli trzymaj się obranej drogi i nie dodawaj nic innego do jedzenia u alergika nawet niewielka ilość alergenu potrafi zniszczyć uzyskaną poprawę.
Często trzeba przecierać wilgotną ścierką wszelkie miejsca gdzie osadza się kurz, częściej myć podłogę, prać legowisko i kocyki co tydzień w temperaturze ponad 60 stopni to zabija roztocza. Minusowa temperatura aż - 40 stopni nie do osiągnięcia w domowych warunkach, częste wietrzenie, trzepanie wszystkiego co można. Zrezygnuj z dodatków tkanin gdzie może być dużo roztoczy.
Jeżeli oczka nadal będą ropieć należy udać się do veta, przypisze kropelki ponieważ długotrwałe sączenie się z oczu może spowodować zapalenie bakteryjne, na co dzień przemywanie zewnętrzne okolic oka naparem z ziela świetlika, trzeba sprawdzić czy psiak nie ma zespołu suchego oka bo również będą problemy z wydzielaniem i zaczerwienieniem śluzówki.
U nas alergia manifestuje się nawracającym zapaleniem uszu, oczu, przełysieniami sierści, drapaniem się i wylizywaniem, czasem robią się wykwity skórne krosty i nadżerki. Ostatnio zmówiłam preparaty do walki z roztoczami Allergoff do prania i opryskiwania miejsc których nie można uprać, zobaczę czy coś to da, oby bardzo na to liczę.
Okres zimowy dla alergików jest okropny. Alergia wziewna stwierdzona została na podstawie testów z krwi i żeby było nieciekawie pies ma alergię również na zboża, trawy, leszczynę, topolę także w sezonie wiosenno letnim też jest nieciekawie.
Co do alergii pokarmowej to widzę że sytuację masz pod kontrolą czyli trzymaj się obranej drogi i nie dodawaj nic innego do jedzenia u alergika nawet niewielka ilość alergenu potrafi zniszczyć uzyskaną poprawę.
-
- Posty:7
- Rejestracja:17 stycznia 2018, 10:11
Dziękuje za odpowiedź, właśnie te roztocza biorę najbardziej pod uwagę i trochę jestem tym podłamana. O ile pokarm można jakoś ogarnąć, tak roztoczy nie pozbędę się w żaden sposób na zero. Od paru dni zwracam większą uwagę na kurz, staram się cały czas mieć pod kontrolą i wydaje mi się, że widze poprawę. Oczy przestały ropieć. Drapanie oka minęło, czasami jeszcze grzebie w uchu, ale dalej nic nie widze ani teżnie czuje żadnego podejrzanego zapachu, wiec wydaje mi się, że zapalenia nie ma. Ogólnie jest poprawa, najbardziej cieszy mnie, że nie próbuje wydłubać sobie oka bo ten widok był straszny.
Byłabym wdzięczna za opinie o tym produkcie, w razie czego tez zakupie.
Postanowiłam na razie nie zmieniać karmy, Czytałam też, że często w przypadku właśnie alergii na roztocza w dużych workach karm lubią się roztocza wytwarzać i często ludzie myślą, ze to problem z karmą, bo pod koniec każdego worka psiak dostaje jakichś objawów , a tymczasem winne są roztocza.
Wiosna i lato dopiero przed nami, mam nadzieje że nic nas już nie zaskoczy
Póki co porządek przede wszystkim teraz nie będzie wymówki, że się nie chce młody jest ważniejszy
Byłabym wdzięczna za opinie o tym produkcie, w razie czego tez zakupie.
Postanowiłam na razie nie zmieniać karmy, Czytałam też, że często w przypadku właśnie alergii na roztocza w dużych workach karm lubią się roztocza wytwarzać i często ludzie myślą, ze to problem z karmą, bo pod koniec każdego worka psiak dostaje jakichś objawów , a tymczasem winne są roztocza.
Wiosna i lato dopiero przed nami, mam nadzieje że nic nas już nie zaskoczy
Póki co porządek przede wszystkim teraz nie będzie wymówki, że się nie chce młody jest ważniejszy
na podstawie wykonywanych testów mogę Wam powiedzieć, że prawie nigdy nie występuje pojedyncza przyczyna np. alergia pokarmowa . W 99 % w testach alergicznych jeśli zwierze jest alergikiem wychodzą alergie i kontaktowe i pokarmowe. Wiadomo, że wiodący alergen moze być pokarmowy, ale kontaktowe alergeny też wtedy należy wykluczyć lub ograniczyć.
Na info o działaniu preparatu trzeba poczekać, sama jestem ciekawa efektu i liczę że przynajmniej 50 % roztoczy będzie mniej. Trzeba się przyłożyć i na bieżąco wycierać kurz wilgotną ścierką, codziennie odkurzać najlepiej odkurzaczem wyposażonym w filtr hepa.
Uszy u psiaka proponuję dwa razy w tygodniu profilaktycznie płukać preparatem do tego przeznaczonym np. Otodine lub Otifree pomaga to usunąć nadmiar złuszczonego naskórka. Nawet jak uszy ładnie pachną, profilaktyka ważna jest. Oczy przemywać zwykłą solą fizjologiczną lub kroplami ze świetlikiem.
Masz rację najlepiej kupować mniejsze worki karmy tak aby zużyć ją w przeciągu miesiąca, przynajmniej takie są zalecenia, dłuższe przechowywanie karmy może powodować utlenianie witamin jełczenie tłuszczu, ważny jest sposób i temperatura przechowywania.
Uszy u psiaka proponuję dwa razy w tygodniu profilaktycznie płukać preparatem do tego przeznaczonym np. Otodine lub Otifree pomaga to usunąć nadmiar złuszczonego naskórka. Nawet jak uszy ładnie pachną, profilaktyka ważna jest. Oczy przemywać zwykłą solą fizjologiczną lub kroplami ze świetlikiem.
Masz rację najlepiej kupować mniejsze worki karmy tak aby zużyć ją w przeciągu miesiąca, przynajmniej takie są zalecenia, dłuższe przechowywanie karmy może powodować utlenianie witamin jełczenie tłuszczu, ważny jest sposób i temperatura przechowywania.
Pies jest alergikiem pokarmowym i kontaktowym, kolejny rok to walka aby osiągnąć poziom zadowalający aby psiak nie cierpiał co jest szalenie trudne w przypadku pokarmu łatwiej nad tym zapanować, natomiast alergeny kontaktowe walka z góry przegrana, uczulenie na kwitnące trawy, zboża, leszczynę, topolę, roztocza kurzu domowego i magazynowe.Jarek pisze:na podstawie wykonywanych testów mogę Wam powiedzieć, że prawie nigdy nie występuje pojedyncza przyczyna np. alergia pokarmowa . W 99 % w testach alergicznych jeśli zwierze jest alergikiem wychodzą alergie i kontaktowe i pokarmowe. Wiadomo, że wiodący alergen moze być pokarmowy, ale kontaktowe alergeny też wtedy należy wykluczyć lub ograniczyć.
Pomagają lecznicze kąpiele ale okresowo jest pogorszenie, rany na skórze, wykwity, ropne krosty, wychodzenie sierści, a nie można podać większej dawki sterydu lub wprowadzić apoquel ze względu na stan zdrowia
-
- Posty:7
- Rejestracja:17 stycznia 2018, 10:11
A ta wypadająca sierść to też objaw alergii? I do jakiej alergii bardziej pasuje taki objaw? Bo nie wiem jak z tym walczyć, a widzę, że mu te włoski przeszkadzają szczególnie na pyszczku. Jak wycieram mu oczy to na waciku jest dużo takich małych igiełek i one też mogą mu dokuczać jak się sypią do oczu. Sierść jest miękka i błyszcząca, więc nie wiem dlaczego tak z niego leci. Ale będę obserwować czy mimo wprowadzenia wszystkich zmian (kurze, płyny, pranie) sierść dalej wypada.
Oczy przemywamy solą, do uszu mam płyn otimax.
Oczy przemywamy solą, do uszu mam płyn otimax.
Trudno powiedzieć, to może być manifestacja na obydwie alergie, wdróż intensywne działania przeciwko roztoczowe przyda się psu i całej rodzinie. Sypanie sierścią występuje przy alergii wziewnej i pokarmowej nie idzie tego odróżnić, chyba że sypanie jest okresowe i pojawia się w tym samym okresie co roku, to naprowadza na trop
Jeżeli masz wątpliwości a skóra wokół oczu jest z dużymi przełysieniami należy pobrać zeskrobinę z tych okolic na świerzbowca i posiew z worka spojówkowego oka.
Jeżeli masz wątpliwości a skóra wokół oczu jest z dużymi przełysieniami należy pobrać zeskrobinę z tych okolic na świerzbowca i posiew z worka spojówkowego oka.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości