Berneński i choroba uszu! POMOCY!

[cptmichaax]

Mam suczkę. Zawalone uszy ma jakimś syfem i trzepie głową. Pisałem już t na forum i ludzie pisali żeby zrobić wymaz. Zrobiłem. Choroba to jakiś paciorkowiec ( Streptococus ). Jest w ciąży przez co nie może przechodzić leczenia. Co mam zrobić by jej chooć trochę pomóc. Ma rodzic w połowie lutego jak nie pod koniec. Potem leczenie ale przed co mogę zrobic by jej ulżyć. I mam jeszcze pytanie czy to tak jak wyzdrowieje to często będzie podatna na takie choroby uszu? Co robić gdy wyzdrowieje by nie miała juz takich problemów. Mam bokserke i ma 11 lat. Nigdy nic jej nie było.

[isabelle30]

A dlaczego nie może przechodzić leczenia? Ciąża nie jest przeciwwskazaniem przy zapaleniu ucha....to się leczy wpuszczając lekarstwo do ucha! Byłeś wogóle u lekarza z psem?

[SleepingSun]

no przecież na pewno suka jest pod stałą kontrolą, skoro autor prowadzi hodowlę! ;/

[isabelle30]

No ja sie zastanawiam co to za kontrola i czyja skoro suka w ciąży ma zapalenie uszu, i nic nie jest leczone bo....jest w ciąży. Nie wiem w jaki sposób może ciązy zaszkodzić wpuszczanie kropli do uszu....

[cptmichaax]

Weterynarz powiedział że bedzie trzeba stosować antybiotyki i w czasie leczenia ja przyśpic. Tak mi ten weterynarz powiedział

[Jarek]

dlaczego przyśpić. Weź się za porządne leczenie miejscowe i ogólne w wymazie powinien być antybiotykogram.

[cptmichaax]

antybiotykogram- co to znaczy?

[Jarek]

wypis antybiotyków jakie działaja na paciorkowca stworzony przez labolatorium.

[cptmichaax]

ale jakie to działaja? Nie rozumiem nic

[Jarek]

nie wiem jakie powinieneś z labolatorium dostać spis.

[cptmichaax]

Dzięki za pomoc. Zmieniam tego żałosnego weterynarza. Napiszę potem jak i czym leczę.

[isabelle30]

Wymaz - lekarz pobiera patykiem troche wydzieliny z ucha, przesyła patyk w fiolce do laboratorium. Tam hodują te wydzieline i patrzą jakie bakterie/drożdżaki wyrosły. Potem to co wyrosło przenoszą na taką szalkę na której jest po odrobince różnych antybiotyków. Antybiotyki które nie działają = wzrost paskudztwa, antybiotyki działające = brak wzrostu. Potem w laboratorium spisuja to na listę - co wyhodowali, jaki antybiotyk działa, jaki działa słabo, jaki nie działa (taka jakby tabelka ze skomplikowanymi dziwnymi nazwami i przy tych nazwach plusy lub minusy). taki wynik wysyłany jest do weta zlecajacego badanie, wet na jego podstawie dobiera odpowiedni preparat który ty kupujesz i sam wpuszczasz do uszu psa - nie ma potrzeby usypiania psa. Nie usypiasz ani do wymazu ani do wkraplania. Wkraplanie trwa zazwyczaj 5-7 dni po 3 razy dziennie. Te preparaty składaja się zazwyczaj z antybiotyku oraz sterydu. Nic z tych związków nie wchłania się, nie ma działania na płody. A nieleczone zapalenie uszu to infekcja osłabiająca organizm suki i mogaca mieć fatalny wpływ na szczeniaki np felerne mleko, nieprzewidziane ciężkie komplikacje podczas porodu włącznie ze śmiercią matki czy szczeniaków (bardzo prawdopodobne jeżeli będziesz się trzymać owego lekarza ). Ponadto może prowadzić do utraty słuchu....

[cptmichaax]

Wynik Badań Laboratoryjnych

Wykonano badania mikrobiologiczne a antybiogramem.
Laboratorium :
Materiał : WYMAZ Z UCHA-PRÓBKA ZASCHNIĘTA, NIEŚWIEŻA O ZABARWIENIU BRĄZOWYM
Hodowla : WZROST BAKTERII Z RODZAJU STREPTOCOCCUS - WRAŻLIWE TYLKO NA AMOXYCYCLINĘ,
BRĄZOWE ZABARWIENIE PRÓBKI POBRANEJ Z UCHA MOŻE ŚWIADCZYĆ O OBECNOŚCI DROŻDŻAKA MALASEZIA, W BADANIU MIKROSKOPOWYM NIE STWIERDZONO OBECNOŚCI PASOŻYTÓW

Byłem z tym u nowego weterynarza i bali się czego kolwiek robić by nie utraciła młodych i podali mi lekarstwo SYNULOX L.C

[ania05]

Jak to tobie podali ? Wybacz że dworuję ale fajnie to zabrzmiało

[cptmichaax]

sorry za pomyłkę ( ale chyba wiadomo o co chodzi)