Choroba u owczarka niemieckiego

[yorchelly]

Dzień dobry, mam wielki problem z moim owczarkiem niemieckim. Sunia ma skończone w marcu 10 lat, dotychczas była okazem zdrowia, po porodzie przeszła sterylizację, ponieważ miała ropo macicze ( miała wtedy 6 lat), w zeszłym roku miała zapalenie stawu w łapce ale po antybiotyku natychmiast przeszło. Trzy tygodnie temu zaczęła nagle wymiotować, lecz nie treścią żołądkową tylko sliną i pianą. Przestała jeść, weterynarz po wykonaniu podstawowych badań krwi (badania pokazały stan zapalny w organizmie ) stwierdziła ze to ostry przypadek zatrucia, pies dostał 7-mio dniowy antybiotyk. Osobiście w domu zaobserwowaliśmy u niej kaszel, i cięzki oddach podobny jak przy zapaleniu tchawicy u ludzi. Po 7. dniach wszystko przeszło lecz pies zupełnie nie chciał jeść. Trwało to dwa tygodnie po wielkich prośbach udawało nam się wcisnąć w nią trochę szynki, lub suchej karmy. Lecz pies strasznie schudł i zrobił się osowiały, dodatkowo wypija niesamowite ilości wody. Ponownie udaliśmy się do weterynarza, po wykonaniu pogłębionej morfologii i osłuchaniu oraz zbadaniu stanu uzębienia i gradła, Pani Doktor nie stwierdizła zadnych nieprawidłowośći, wyniki badań wszytskie w normie (stanu zapalenego brak), mocz oraz kał również. Od dwóch dni psu widocznie zwiększył się obwód jamy brzusznej, widać ze przeszkadza jej w siadaniu, dlatego ciągle stoi. Nie biega i wciąż nic nie je. Nawet po lekach przecwibólowych. W środę jestemy umówieni na usg, lecz bardzo martwimy się, bo widać ze coś z tym brzuchem jest nie tak. Przy ucisku nie skomli ani nie wyrywa się ale wiem ze owczarki to silne psy. Jak pomóc mojemu psu? Zrobię wszystko aby jak najdłużej cieszyła się dobrym zdrowiem jak dotychczas.